Wymiana chłodnicy wody Mazda 323F BJ DiTD 2.0 '99
przyciagnij sobie opaska plastikowa. zacisniesz i masz z glowy a pod hlodnice kawalek gumy zeby sie nieprzetarla.
- Od: 26 wrz 2010, 12:12
- Posty: 2321 (4/1)
- Skąd: PUCK
- Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition
viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0
Jeżeli ktoś potrzebuje nową chłodnicę Nissens do 323f/Premacy CP DITD to polecam Chłodnic-Pol z Sośnicowic koło Gliwic.
Mają naprawdę okazyjne ceny na tą chłodnice.
Pozdrawiam
Mają naprawdę okazyjne ceny na tą chłodnice.
Pozdrawiam
Uchwyty są na stałe w chłodnicy, ja mam jeden bolec ułamany i też trochę wibrowała ( wentylatory ułamane miały mocowania na dole ) to wspomogłem się czarnymi opaskami zaciskowymi 
Zrób foto i wrzuć jak coś.
Zrób foto i wrzuć jak coś.
Te gumki u góry jak najbardziej można wymienić – oryginał niecałe 15 zeta sztuka.
Mam do was pytanie, jak mocowana jest chłodnica od dołu, czy bez kanału mogę poprawić mocowanie na tych dwóch gumach od dołu ? Kiedyś dawno widziałem jak maiłem auto na kanale, ze jedna z tych gum jakoś jakby wyskoczyła z gniazda, które bardzo zardzewiałe jest... Czy wystarczy odkręcić dolny plastik, żeby mieć tam dostęp ?
Mam do was pytanie, jak mocowana jest chłodnica od dołu, czy bez kanału mogę poprawić mocowanie na tych dwóch gumach od dołu ? Kiedyś dawno widziałem jak maiłem auto na kanale, ze jedna z tych gum jakoś jakby wyskoczyła z gniazda, które bardzo zardzewiałe jest... Czy wystarczy odkręcić dolny plastik, żeby mieć tam dostęp ?
- Od: 8 maja 2010, 08:57
- Posty: 682
- Skąd: Kielce
- Auto: BJ, 1.5 benz. 1999
z tego co pamiętam a chłodnicę wymieniałem , to dostęp od dołu będzie tylko i tak od góry musisz odkręcić mocowania górne podnieść trochę chłodnicę do góry i dopiero wyjmujesz gumki .pogoda jest nie ciekawa na taką robotę , lepiej jest od góry tylko musiał byś na rozgrzanym silniku aby węże były giętkie , odkręcasz górne mocowanie chłodnicy i lekko do góry wysuwasz aż bolce wyskoczą z gumek , wyjmujesz gumki oczyszczasz łącznie z miejscem gdzie wchodzą i składasz ponownie ,ja bym lekko posmarował aby dobrze wskoczyły i resztę składasz w odwrotnej kolejności. poczekaj do wiosny przecież chłodnicy nie zgubisz , a materiał jest mało plastyczny w zimę i się namęczysz tylko a to może poczekać.
xedos1972
Tak też to sobie właśnie wyobrażałem – konieczność odkręcenia górnych łap przewidziałem, tylko nie bylem pewny, czy trzeba odkręcić dolne osłony, czy to konieczne. A czy od dołu nie ma żadnych śrub wkręcanych w wypusty chłodnicy ? Gumki i tyle ?
- Od: 8 maja 2010, 08:57
- Posty: 682
- Skąd: Kielce
- Auto: BJ, 1.5 benz. 1999
nie nic nie trzyma , poza bolcami z chłodnicy które wchodzą w te gumki no i wiadomo wąż z chłodnicy , ja przy wymianie namęczyłem się tylko jedną ze wtyczek przy wentylatorze bo mam dwa , a poza tym to 15 minut roboty .
xedos1972
To super, dzięki wielkie...
Edit: Wyjąłem dolne gumy/poduszki – były mocno już zdeformowane. W środku tej poduszki jest taki metalowy krążek, który sobie przerdzewiał i guma się wybrzuszyła, gniazdo też mocno skorodowane. Ory kosztuje 45 zł. Nie znalazłem zamienników. Przeczyściłem, zasylikonowałem gumy i prawidłowo osadziłem na nich chłodnicę, bo miałem to zrobione na pałę,, poduszki nie siedziały wcześniej całkiem w gniazdach – okazało się, że mam nową chłodnicę ory (jakoś 4 letnią), bo było puknięcie z przodu, o czym już wcześniej wiedziałem.
Odnośnie gumek na górnych mocowaniach chłodnicy to kołeczki chłodnicy okręciłem taśmą i teraz super siedzi w otworach. Nie polecam żadnego przyciągania taśma...
Edit: Wyjąłem dolne gumy/poduszki – były mocno już zdeformowane. W środku tej poduszki jest taki metalowy krążek, który sobie przerdzewiał i guma się wybrzuszyła, gniazdo też mocno skorodowane. Ory kosztuje 45 zł. Nie znalazłem zamienników. Przeczyściłem, zasylikonowałem gumy i prawidłowo osadziłem na nich chłodnicę, bo miałem to zrobione na pałę,, poduszki nie siedziały wcześniej całkiem w gniazdach – okazało się, że mam nową chłodnicę ory (jakoś 4 letnią), bo było puknięcie z przodu, o czym już wcześniej wiedziałem.
Odnośnie gumek na górnych mocowaniach chłodnicy to kołeczki chłodnicy okręciłem taśmą i teraz super siedzi w otworach. Nie polecam żadnego przyciągania taśma...
- Od: 8 maja 2010, 08:57
- Posty: 682
- Skąd: Kielce
- Auto: BJ, 1.5 benz. 1999
widze ze niektorzy maja problem znalesc ta chlodnice co ja zalozylem wiec dam dokladne dane
nazwa w yszukiwaniu na allegro to
Chlodnica wody TOYOTA COROLLA 1.3 1.6 92-
i to jest chlodnica od benzyny
Dane szczegółowe producenta

jej wymiary to
Szerokość 518
Wysokość 350
Grubość 16
zeby czasem sie nikt napalil i niekupil na szybko o takich wymiarach
Wymiary: 632 x 350 x 18mm bo sie niezmiesci a ich do kupienia jest wiecej niz tych mniejszych i naprawde trzeba troche poszukac
i niech nikt czasem nieszuka od diesla bo one sa duzo szersze i sie niezmiaszcza pasuje tylko benzyna
wyglad chlodnicy ktora mam zalozona to


a cena tej chlodnicy to 179 zl
nazwa w yszukiwaniu na allegro to
Chlodnica wody TOYOTA COROLLA 1.3 1.6 92-
i to jest chlodnica od benzyny
Dane szczegółowe producenta

jej wymiary to
Szerokość 518
Wysokość 350
Grubość 16
zeby czasem sie nikt napalil i niekupil na szybko o takich wymiarach
Wymiary: 632 x 350 x 18mm bo sie niezmiesci a ich do kupienia jest wiecej niz tych mniejszych i naprawde trzeba troche poszukac
i niech nikt czasem nieszuka od diesla bo one sa duzo szersze i sie niezmiaszcza pasuje tylko benzyna
wyglad chlodnicy ktora mam zalozona to


a cena tej chlodnicy to 179 zl
- Od: 26 wrz 2010, 12:12
- Posty: 2321 (4/1)
- Skąd: PUCK
- Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition
viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0
I jak chodzi ta chłodnica w takie upały? Daje radę? Wczoraj moja padła i rozglądałem się wszędzie znalazłem nawet listę zamienników http://czescisamochodowe.name/auto-czesci-chlodnica-cieczy-pojedyncze-czesci---mazda-323-f-vi-bj-2-0-td-10203-15793-auto?kw1=cz%C3%84%C2%99%C4%B9%C2%9Bci_samochodowe&kw10=cz%C3%84%C2%99%C4%B9%C2%9Bci&kw2=cz%C3%84%C2%99%C4%B9%C2%9Bci_zamienne&kw3=allegro_motoryzacja_cz%C3%84%C2%99%C4%B9%C2%9Bci_samochodowe&kw4=cz%C3%84%C2%99%C4%B9%C2%9Bci_do_samochod%C4%82%C5%82w ale dzwoniłem do paru firm i tylko ta nissena jest dostępna w cenach 900-1200zł ...
- Od: 27 kwi 2011, 16:57
- Posty: 19
- Skąd: Nowy Sącz
- Auto: Mazda 323f bj 2.0 diesel 2000 r.
ZNAKOMICIE
ani razu mi wskazowka niepodrosal powyzej polowy a dosc czesto stoje w korkach do tego madzia tez czesto dostaje po
i to tez tej wskazowki nierusza. chlodnica daje rade bo jest nowa i ma wszystkie kanaliki sprawne i dobra wydajnosc. lepiej tak i nowa niz od BJ i uzywana. chlodnica 10 letnia sie sypie i do niczego nienadaje
komu tylko moge polecic to niech kupuje od toyoty bo to zamiennik na miare mazdy a i 5 razy tanszy
a roboty tyle samo przy wymianie co normalnej 
ani razu mi wskazowka niepodrosal powyzej polowy a dosc czesto stoje w korkach do tego madzia tez czesto dostaje po

- Od: 26 wrz 2010, 12:12
- Posty: 2321 (4/1)
- Skąd: PUCK
- Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition
viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0
Póki co zaraz po awarii wsypałem k2 proszek do uszczelniania chłodnic i trzyma od piątku, a jeżdżę codziennie do pracy i w niedziele musiałem przejechać 150km bez postojów i póki co też wytrzymało. A dziura wcale nie była mała bo nie szło napełnić chłodnicy do pełna tak szybko uciekała woda.
- Od: 27 kwi 2011, 16:57
- Posty: 19
- Skąd: Nowy Sącz
- Auto: Mazda 323f bj 2.0 diesel 2000 r.
Witam,
miałem ostatnio wyciek na chłodnicy i koszty wymiany na nowa mnie przeraziły. Postanowiłem zaczac od tanszych rozwiazan. Od razu wam powiem, środki uszczelniające to lipa i więcej szkód mogą narobić niż pożytku. Zaprosiłem "znachora", który podobno nie jedna chłodnice naprawił. wziął kolbę, cynę, kwas siarkowy (przepalony) i lutujemy. Po godzinie – zrezygnował zwalając na materiał, z którego wykonana jest chłodnica.
Postanowiłem wyeliminowac (zatkać) kanał, na którym była dziurka. Powiększyłem otwór i napchałem do środka silikonu. Na drugi dzień test szczelności z kompresorem i sukces
. Zalalem układ, runda po kraju i potwierdzenie sukcesu.
Tydzień później znowu leje.
A jednak za darmo nie ma nic. Podjechałem więc do magika zajmujacego sie takimi tematami. Tuż przy głównych magistralach wyciął feralną rurkę po 3 cm z każdej strony i zalutował wlot do rurki z góry i ujście z niej na dole.
Koszt naprawy
50 złociutkich.
Montaż, zalanie, sukces – tym razem na dłużej niż tydzień.
Polecam takie naprawy.
W Rzeszowie robi to gość na Warzywnej tuż przed mostem.
miałem ostatnio wyciek na chłodnicy i koszty wymiany na nowa mnie przeraziły. Postanowiłem zaczac od tanszych rozwiazan. Od razu wam powiem, środki uszczelniające to lipa i więcej szkód mogą narobić niż pożytku. Zaprosiłem "znachora", który podobno nie jedna chłodnice naprawił. wziął kolbę, cynę, kwas siarkowy (przepalony) i lutujemy. Po godzinie – zrezygnował zwalając na materiał, z którego wykonana jest chłodnica.
Postanowiłem wyeliminowac (zatkać) kanał, na którym była dziurka. Powiększyłem otwór i napchałem do środka silikonu. Na drugi dzień test szczelności z kompresorem i sukces

Tydzień później znowu leje.

Koszt naprawy
Montaż, zalanie, sukces – tym razem na dłużej niż tydzień.
Polecam takie naprawy.
W Rzeszowie robi to gość na Warzywnej tuż przed mostem.
- Od: 17 lis 2012, 12:22
- Posty: 7
- Auto: 323F BJ 1999 2,0 DITD
Koledzy.
Gdybym chciał założyć takową chłodnicę z Corolli, to jaki zabieg muszę wykonać? Nie wiem gdzie doczytałem, że trzeba zamienić węże z góry na dół? O co dokładnie chodzi?
Jak jest z rzeźbą? Mniej wiecej tyle samo roboty ?
Zgłupiałem już, bo na forum nie panuje zbytni porządek i tematy są porozsypywane.
Pozdr.
Gdybym chciał założyć takową chłodnicę z Corolli, to jaki zabieg muszę wykonać? Nie wiem gdzie doczytałem, że trzeba zamienić węże z góry na dół? O co dokładnie chodzi?
Jak jest z rzeźbą? Mniej wiecej tyle samo roboty ?
Zgłupiałem już, bo na forum nie panuje zbytni porządek i tematy są porozsypywane.
Pozdr.
-
polostap
Kolego, bez ironii.
Zadałem pytanie odnośnie chłodnicy z Corolli. W tamtym temacie nie ma wzmianki o tym ile trzeba ię narzeźbić.
Zadałem pytanie odnośnie chłodnicy z Corolli. W tamtym temacie nie ma wzmianki o tym ile trzeba ię narzeźbić.
-
polostap
Cześć. Chciałbym się dowiedzieć czy ta chłodnica z corolli pasuje również do Mazdy 323f ditd po liftingu, czy tylko do modelu przed liftem.
-
Michal_zg
Pasuje
Sorki,czy może ktoś napisać jak w końcu z tym mocowaniem IC.Daje rade to jakoś poskręcać razem skoro nie ma oryginanych uchwytów w tej chłodnicy z Corolli?Z góry dzięki. 
-
dundee
wszystko sie da tylko trzeba wyobrazni i troche kombinowania. 
- Od: 26 wrz 2010, 12:12
- Posty: 2321 (4/1)
- Skąd: PUCK
- Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition
viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości