Na wstępie proszę o wyrozumiałość ale jestem nowym użytkownikiem Madzi 323F BJ z silnikiem DiTD 101KM (to jest chyba silnik RF-4F). Nigdy przedtem nie miałem do czynienia z silnikami diesla więc stąd te lamerskie pytanie. Otóż zauważyłem, że jedna część jest chyba zepsuta. Nie wiem jak to się fachowo nazywa i do czego służy ale jest to chyba elektrozawór sterujący zaworem wastegate. Może na fotkach lepiej wytłumaczę o co mi chodzi.
chodzi o tę część:

ten czarny plastikowy walec jest odłamany i lekko wychodzi z zaworu:


można go całkiem wyciągnąć:


Nie wiem czy ten czarny walec ma wychodzić czy miał być przymocowany na stałe? W każdym razie wygląda jakby był odłamany i bardzo lekko można go wyciągnąć. Trzyma się tylko na tym małym kawałeczku wystającej przeźroczystej plastikowej rurki. Czy tak powinno być czy jest to zepsute? Jak jest zepsute to jakie mogą być tego konsekwencje? Czy można po prostu dać trochę kleju (Kropelkę) na te plastikową rurkę żeby cały ten walec nie wypadał?
Bardzo proszę o pomoc.