Klub MazdaSpeed

Witam. Czy alternator do BJ 2.0 SPORTIVE pasuje rowniez z innej pojemnosci silnikowej? Jesli tak to z ktorego? W moim chyba skonczylo sie lozysko, bo po wymianie paska piszczy dalej (nie wpadlem na to by ruszyc kolkiem czy nie ma oporow), a jak piszczal ostatnio (az uszy bolaly) i psiknalem wd40 to zaczelo z kółka na altku parowac, stad wniosek ze lozysko stawia opor az staje i slizgajacy sie pasek grzeje kolo

Pozdrawiam

jeśli sam alternator jest dobry to wystarczy wymienić łożyska i po sprawie, za drugi zapłacisz więcej a kupujesz kota w worku.

Klucze wszystko jest, zdolnosci manualne tez, ale czy da rade to zrobic w domowych warunkach? Jaki mniej wiecej koszt?

nie wiem w jaki sposób demontuje się alternator przy silniku 2,0, ale po wyjęciu i rozpołowieniu koszt wymiany samych łożysk będzie znikomy – szacuję,że ze 30..50 zł za komplet markowych łożysk lub do 30zł jakieś zamienniki, które również mogą rozwiązać problem.
warto przyjrzeć się szczoteczkom w regulatorze napięcia i ewentualnie wymienić – kpl szczotek to koszt ok 10..15zł.
kwestia odpowiedniego podejścia do tematu demontażu i rozłożenia na czynniki pierwsze..

Przednie SKF 23zl , tylne NTN (małe) 30zl z wysylka z Gdańska.Tylko z wyjęciem altka straszna lipa.
I od razu wymień kolko wielorowkowe bo będzie wyślizgane na 100% i znowu ci będzie piszczeć.
O pasku chyba nawet nie muszę wspominać.