Regulacja zaworów – uszkodzona szklanka – wpływ na działanie silnika (FS)

Przy okazji rozbierania silnika zacząłem sobie regulować zawory – metodą taką jak jest opisana gdzieś na forum, czyli wydłubując płytki śrubokrętem bez zdejmowania wałków. Wszystko szło dobrze, dopóki któryś raz z kolei nie musiałem kręcić wałkiem – krzywka chodząc po szklance bez płytki ukruszyła kawałek szklanki.
Ukruszenie jest niewielkie i wynikło z tego, że wałek przejechał w tym miejscu gdzie akurat wypada podcięcie do wyjmowania płytek, wygląda to mniej więcej tak:

Według mnie nie ma to wpływu na pracę zaworu, płytka przez tak małe ukruszenie nie wypadnie. Pytanie do doświadczonych osób – czy myślicie że można tak składać, nie ruszając tej szklanki?
Ukruszenie jest niewielkie i wynikło z tego, że wałek przejechał w tym miejscu gdzie akurat wypada podcięcie do wyjmowania płytek, wygląda to mniej więcej tak:

Według mnie nie ma to wpływu na pracę zaworu, płytka przez tak małe ukruszenie nie wypadnie. Pytanie do doświadczonych osób – czy myślicie że można tak składać, nie ruszając tej szklanki?