Długo kręci zanim zapali

Postprzez templar » 23 sty 2010, 16:06

Witam, od półtora roku jeżdżę Mazdą, różne siarczyste mrozy były, ale zawsze zapalał jednakowo – przekręcił ze 2 razy wał i zapalał – zawsze. Od 2 miesiecy wyjatkowo malo uzywam samochodu, nie dawno zdech aku wiec kupilem funkiel nowka, ale mam problem z zapalaniem (co dzien teraz uzywam samochodu). przekrecam kluczyk i dopiero po 6-10 zakreceniach zaskakuje (pasek pisknie troche) i juz chodzi elegancko – reszta az do zgaszenia jest w porzadku. jak ostygnie (postoi ze 3 godziny conajmniej) to znow to samo. swiece byly wymieniane z 15 tysiecy temu (NGK), filtr powietrza nowy, filtr paliwa nowy, olej wymieniany z poltory tysiaca temu. w sumie to wszystko jest na bierzaco wymieniane, a tak dziwnie dlugo kreci.

mial ktos problemy zeby tak dlugo krecil? zaznaczam ze po tych kilku przekreceniach zawsze zapala, ale dlugo kreci, tak jakby stal na siarczystym mrozie kilka dni.

Moderator: Poprawilem temat. Zapoznaj sie proszę z regulaminem forum.
Mazda 323 BJ 1.5 GLX DOHC 16V
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 22 lip 2008, 15:27
Posty: 22
Skąd: Rzeszów
Auto: Mazda 323S BJ 1.5 DOHC 16V

Postprzez korytarz4 » 23 sty 2010, 16:32

A kable wymieniłeś?? Ja niestety nie wymieniłem i też z 2-4 sekund kręci
Pozdrawiam Kuba[color=#0080BF][/color]
Forumowicz
 
Od: 27 paź 2009, 23:18
Posty: 101
Skąd: Poznan\Luboń
Auto: Jest: 323C 1.5 16v 98r – LIFT
była mx-3: 1.6 16v 94r – LIFT

Postprzez templar » 23 sty 2010, 17:29

nie wymieniałem kabli jeszcze w ogóle. a z tym kręceniem to stwierdzam że z tygodnia na tydzień pogarsza się – coraz dłużej kręci
Mazda 323 BJ 1.5 GLX DOHC 16V
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 22 lip 2008, 15:27
Posty: 22
Skąd: Rzeszów
Auto: Mazda 323S BJ 1.5 DOHC 16V

Postprzez Siwy19 » 24 sty 2010, 19:44

Ja zobacze u siebie bo mialem dziadowski aku i jak coraz zimniej bylo to dluzej musialem kreci ale odpalil z pierwszego kluczyka to bylo dzisiaj, wiec jutro to hyba bym nie odpalil i kupilem nowy aku z centry 54Ah i zobacze czy odpale bez problemu czy tez bedzie dlugo krecil.
1- Byla Mazda 323f BJ 1.5 2000r. 2- Obecna Mazda 323f BJ 2.0 DiTD 2003r. 3- potem Mazda 6 lub 3 nastepca 323F :D:D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2009, 22:16
Posty: 219
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 323f BJ 2.0 DiTD 2003r

Postprzez czacha186 » 24 sty 2010, 21:51

ja miałem trochę dziwną sytuację ponieważ autko przy mrozach kręciło bardzo słabo tzn długo i te ostatnie kręcenia były bardzo słabe- ale zawsze odpalało. Wymieniłem aku a sytuacja się nie zmieniła :( więc przejechałem się do elektryka samochodowego... gość zrobił porządek z rozrusznikiem ( mówił, że był w bardzo kiepskim stanie). Po naprawie rozrusznika auto kręci jak [tiiit]**e :D Nawet w lato tak nie odpalało jak teraz na mrozie <diabełek>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lut 2009, 20:35
Posty: 59
Skąd: Wieluń
Auto: Madzia była 323f BA 1,5b
jest 3 BK 1,6b '07

Postprzez mdubik » 25 sty 2010, 00:36

miałem podobnie im większy mroź to gorzej z odpaleniem a w niedziele przy -22 stopniach to autko nie zapaliło, wykręciłem świece były zalane i pełno nagaru wiec wymieniłem je i bylem bardzo zdziwiony jak rozrusznik ledwo się opkrecil a autko już paliło nawet przy mniejszych temperaturach autko tak ładnie nie paliło. Moje świece miały ok.30tys ngk
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2007, 00:08
Posty: 74
Skąd: hrubieszow
Auto: 323f/95r/1.5-z5/

Postprzez fazzi » 25 sty 2010, 10:19

mdubik zasadniczo świece należy wymieniać co 20, (max 25) tyś km.
Forumowicz
 
Od: 2 lip 2005, 14:16
Posty: 519
Skąd: Milanówek
Auto: były:
Mazda 323 F BG GT '89
Mazda MX-3 1.8 V6 '97
jest: Skoda Fabia :|

Postprzez gerz50 » 25 sty 2010, 14:20

stawiam, na świece zapłonowe ja wymieniłem po 40 tys.km (4 lata już miały) i też jak szalona odpala maździoszka :)

ps. oczywiście NGK
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 kwi 2005, 21:00
Posty: 282
Skąd: ŻAGAŃ (lubuskie) /LEGNICA/ WROCŁAW
Auto: Mazda 3 BL 1.6 2013; Mazda 3 BL 2.0 Disi 2012;
była;Mazda3 1.6 Active 2006 & Mazda3 2.0 Sport 2009
323F BJ 2.0 FS Sportive '01

Postprzez ROMAN-R87 » 25 sty 2010, 14:48

czujnik temp. silnika z wiazka na kompa moze powodowac takie cyrki
pozdrawiam ;)
-323 BF E3 jest x18xe
-323 BG B3+LPG jest JGC EVA 4,7V8
-323F BA KF auto naprawa tanie usługi mechaniczne 693447060
-byla C18NZ+LPG
-byla 323 BD E3
-była Z22XE+LPG
-była c14se +lpg
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2007, 22:32
Posty: 976 (0/1)
Skąd: Olsztyn
Auto: ACTROS 2653 6x4
JGC V8

Postprzez Siwy19 » 25 sty 2010, 17:55

Panowie w a w ktorym miejscu sa te swiecie i jak je wyciagnac? bo ja na pokrywie silnika mam 2 cewki z fajkami i dwa kabelki co ida tez do czegos czy to sa wlasnie swiece?


Dzsiaj chcialem zobaczyc gdzie mam te swiece i wziolemna pokrywie od silnika od lewej blisko korka lekko wyciagnalem taka dluga fajke co akebel do niej idzie i cos pyknelo, calego nie wyciagalem tylko troszke i mialem problem z wlozeniem tego zpowrotem co to moze byc i czy cos sie stanie jak tak to wyciagnolem i wlozylem??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2009, 22:16
Posty: 219
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 323f BJ 2.0 DiTD 2003r

Postprzez GroMo » 26 sty 2010, 00:21

Siwy19 napisał(a):Panowie w a w ktorym miejscu sa te swiecie i jak je wyciagnac? bo ja na pokrywie silnika mam 2 cewki z fajkami i dwa kabelki co ida tez do czegos czy to sa wlasnie swiece?


Dzsiaj chcialem zobaczyc gdzie mam te swiece i wziolemna pokrywie od silnika od lewej blisko korka lekko wyciagnalem taka dluga fajke co akebel do niej idzie i cos pyknelo, calego nie wyciagalem tylko troszke i mialem problem z wlozeniem tego zpowrotem co to moze byc i czy cos sie stanie jak tak to wyciagnolem i wlozylem??


Jak wyjąłeś fajkę razem z kablem to w tym otworze zobaczysz świecę. Nic się nie stanie, że wyjmiesz i włożysz ponownie.
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 maja 2008, 16:48
Posty: 145 (0/2)
Skąd: Łódź
Auto: TrzyDwaTrzy eF BeJot

Postprzez Siwy19 » 26 sty 2010, 17:14

bo ta fajka to nachodzi normalnie na swiece i trzeba potem swiece odkrecic kluczem do swiec? a gdzie sie patzry czy iscky sie gdzie nie wydostaja?
1- Byla Mazda 323f BJ 1.5 2000r. 2- Obecna Mazda 323f BJ 2.0 DiTD 2003r. 3- potem Mazda 6 lub 3 nastepca 323F :D:D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2009, 22:16
Posty: 219
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 323f BJ 2.0 DiTD 2003r

Postprzez oldgarnek » 26 sty 2010, 18:56

Ja właśnie dziś wymieniłem świece i kable w swojej BJ-tce – 1.5 16V ZL i muszę powiedzieć że pali zdecydowanie lepiej, a jutro rano zobaczę jak odpala po nocy, spodziewam się że będzie znacznie lepiej. Tak czy inaczej napiszę jaki efekt, bo dziś rankiem to robiła cztery obroty przed zapalaniem. Cały osprzęt kupiłem NGK – świece 40zł, kable (uwaga są tylko dwa – nie trzeba kupować czterech) 110zł. Do tego jeszcze klucz bo nie miałem, ale to już tylko 7zł. Świece radzę odkręcać powoli aby nie urwać, klucz najlepiej aby miał gumkę, albo magnes w końcówce aby było łatwiej je wyciągnąć. Dobrze byłoby również nasmarować im gwinty przed wkręceniem pastą miedzianą aby przy następnej wymianie łatwiej się wykręcały. Nawiązując do dwóch kabli to dwie świece są u nas łatwo widoczne (1 i 3) a 2 i 4 znajdują się pod plastikami przykręcanymi dwoma śrubkami, w tym samym rzędzie co 1 i 3. Z tych plastików wychodzą kabelki – są to rozgałęziacze – dzięki nim są jedynie dwa kable. Mam nadzieję że wszystko jasno opisałem ale jak coś to pisz, postaram się pomóc :) Nie jest to nic trudnego nawet dla laika i szkoda dawać autko do serwisu z powodu tak prostej wymiany.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 8 sie 2008, 22:35
Posty: 27
Skąd: Kraków
Auto: Renault Laguna 3 Grandtour 2.0PB 140 Dynamique, była Mazda 323F BJ 1.5 2000r, oraz VW Bora Kombi 1.6 2001 Highline

Postprzez Siwy19 » 26 sty 2010, 22:39

to taka jak moja:D:D a sluchaj czy przy ruszaniu trosze spadnie ci z obrotow? traci moc jak nie dasz wiecej gazu i puscisz sprzeglo? i ile ci pali? a swiece i kabel gdzie kupiels na allegro??
1- Byla Mazda 323f BJ 1.5 2000r. 2- Obecna Mazda 323f BJ 2.0 DiTD 2003r. 3- potem Mazda 6 lub 3 nastepca 323F :D:D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2009, 22:16
Posty: 219
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 323f BJ 2.0 DiTD 2003r

Postprzez oldgarnek » 26 sty 2010, 23:25

Taka samiutka! :D

Po odpaleniu równo trzyma 1500 obrotów. Jeżeli wcisnę sprzęgło przed odpaleniem to na początku 1800 obrotów ale tylko na chwilkę, później jak puszczę sprzęgło to na sekundę spada na 1400 obrotów aby w następnej powrócić na podręcznikowe 1500. Po zejściu ze ssania jest dokładnie 750 :)

Wskaźnik spalania który kupiłem na allegro z mazdy 626 <jupi> pokazuje teraz w zimie 8,6l/100km przy czym nie mam lekkiej nogi a trasa jest 50/50 miasto droga. W lecie było bliżej 8l w mieszanym, a na trasie przy dwóch dorosłych osobach i włączonej cały czas klimie, górzystym terenie i mocnym deptaniu na 750km spaliła mi 7,5l więc bardzo przyzwoicie. Kabel i świece kupiłem w Krakowie w sklepie Auto Wanda ich strona to http://autowanda.pl

ps. przypuszczam że teraz po wymianie świec i kabli będzie paliła mniej bo miałem już mocno zużyte, myślę jeszcze aby wymienić filtr paliwa ale to już może na wiosnę ;)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 8 sie 2008, 22:35
Posty: 27
Skąd: Kraków
Auto: Renault Laguna 3 Grandtour 2.0PB 140 Dynamique, była Mazda 323F BJ 1.5 2000r, oraz VW Bora Kombi 1.6 2001 Highline

Postprzez oldgarnek » 27 sty 2010, 10:10

No więc dziś przejechałem się już troszkę po mieście i muszę przyznać że:

– autko pali trochę lepiej, nie jest to od pierwszego obrotu rozrusznika ale przy -19'C to chyba nic dziwnego
– silnik pracuje ciszej i jest bardziej dynamiczny w górnym zakresie obrotów
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 8 sie 2008, 22:35
Posty: 27
Skąd: Kraków
Auto: Renault Laguna 3 Grandtour 2.0PB 140 Dynamique, była Mazda 323F BJ 1.5 2000r, oraz VW Bora Kombi 1.6 2001 Highline

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323