Czyszczenie przepustnicy (fotorelacja)
Witam
Jetem po czyszczeniu przepustnicy. Obroty po włączeniu klimy nie są co prawda idealne ale stabilne. Tylko mam pytanie: Podczas jazdy po wrzuceniu na luz obroty spadają do 900 i stoją w miejscu a czasami spadną do ok. 700 i zaraz wzrosną do 900. Czy to normalne? Poprzednio spadały mi do 900 i tak stały. Dopiero po zatrzymaniu auta spadły do 750. A teraz jest różnie. Ale może tak ma być? Bo przepustnica była kompletnie zasyfiona. Nawet pedał gazu ciężko chodził.
Jetem po czyszczeniu przepustnicy. Obroty po włączeniu klimy nie są co prawda idealne ale stabilne. Tylko mam pytanie: Podczas jazdy po wrzuceniu na luz obroty spadają do 900 i stoją w miejscu a czasami spadną do ok. 700 i zaraz wzrosną do 900. Czy to normalne? Poprzednio spadały mi do 900 i tak stały. Dopiero po zatrzymaniu auta spadły do 750. A teraz jest różnie. Ale może tak ma być? Bo przepustnica była kompletnie zasyfiona. Nawet pedał gazu ciężko chodził.
a rozbieraliście zawór IAC (wolnych obrotów ) pomiędzy cewką a częścią z kanałami jest gumowy oring z tego co pamiętam ,sam zawór też ma uszczelkę w części kanałowej .u siebie czyściłem z dwa razy i takie objawy nie występują ,nawet w tym roku czyściłem kolektor dolotowy i obroty stoją dęba ,zero falowania .
xedos1972
więc tu może być problem ,podszedł syf pod tłoczek którym steruje cewka .proponuję rozebrać zawór IAC i go wyczyścić porządnie łącznie z tym tłoczkiem ,cewki nie moczymy ewentualnie na sucho szmatką .
xedos1972
ZM ma inny krokowy, tłoczek u mnie chodzi bez zacięć, przed czyszczeniem specjalnie brudny nie był.
Może w sobotę znajdę chwilę to zrobię sobie oscy na lpg to może coś wyjdzie, najgorsze, że ten spadek obrotów poniżej 750 nie występuję przy każdym zejściu z wyższych obrotów.
Może w sobotę znajdę chwilę to zrobię sobie oscy na lpg to może coś wyjdzie, najgorsze, że ten spadek obrotów poniżej 750 nie występuję przy każdym zejściu z wyższych obrotów.
Jestem po czyszczeniu silnika krokowego. W silniku zm jest ten co w tym 2 linku. Nie da się go rozebrać. Nie ma uszczelek ani nic podobnego. Po prostu psiknąłem do środka takim preparatem to czyszczenia gaźników. Syfu było co nie miara. Po złożeniu i adaptacji przepustnicy przez ok 50km, gwałtowny spadek obrotów przy wciśnięciu sprzęgła nie występuje. Obroty sobie delikatnie spadną na 900 a po zatrzymaniu na 750. Po włączeniu klimy następuje bardzo delikatnie podniesienie/spadek obrotów a nie tak jak poprzednio czyli spadek ok 200 w dół. Wogóle i ogóle nie czuć, że klimę mam włączoną na postoju
EDIT
objawy powróciły znowu
EDIT
objawy powróciły znowu
Czyściłem przepustnice oraz przepływomierz i filtr stożkowy. Cały zabieg trwał 24h żeby wszystko wyschło. Na drugi dzień odpalam wszystko no i zapomniałem podłączyć przepływomierza. Wiadomo auto po chwili zgasło. Ok .. pośpiech myślę sobie.. podłączyłem i zaczęły się falowania. Pomimo jazdy i przejechaniu już od tego czasu ponad 300 km dalej mam falowanie. W trybie serwisowym (zworka) ustawiałem śrubą obroty niby coś pomogło osyculuje przy 750 ale rośnie do 800 czasami na postoju i spada. Włączone AC powoduje spadek do 600 i skok do 1000 i znowu spadek.. aż po chwili się ustabilizuje. bardzo mocne falowania. Brak mocy jakby odczuwam.. dodatkowo od tamtej sytuacji zapaliła mi się Kontrolka TCS , która nie gaśnie oraz po krótkiej jeździe dopala się kontrolka TCS Off. Trochę zgłupiałem.. wybiorę się do znajomego ale czy ktoś orientuje się co mogło się stać?
-
cross
pewno się da tylko nie w taki łatwy sposób jak w silniku ZL,przecież musiał być złożony i jedyna droga to od strony cewkirafal700 napisał(a): Nie da się go rozebrać
Nie ma uszczelek ani nic podobnego.
uszczelka musi być pomiędzy przepustnicą a zaworem IAC i tak samo pomiędzy kolektorem a przepustnicą innej opcji nie ma .
problemy zaczęły się u was po czyszczeniu tak rozumiem a niestety to zawór IAC odpowiada za sterowanie obrotami na wolnych ,problemy falowania to lewe powietrze bo na tej podstawie sterownik dobiera mieszankę ,zakłam że podczas czyszczenia przepustnicy nie odkręcaliście TPS-a .
xedos1972
U mnie występuje takie coś:
http://youtu.be/iEir-4c-LUw
Dojeżdżam sobie do skrzyżowania na biegu i obroty spadają ponieważ hamuje silnikiem. W ok 5 sek wciskam sprzęgło i obroty lecą w dół. Po chwili stabilizują się. Nie ma żadnych falowań na luzie, po włączeniu klimy obroty ciut w górę idą. Tylko ten spadek obrotów.
Ciekawostka:
Odłączony był akumulator na parę godzin w serwisie. Po tym przez ok 100km obroty idealne. Podczas wciśnięcia sprzęgła obroty spadały na 950. Po zatrzymaniu auta spadły sobie na 750. Po ok 100km wciskam sprzęgło i obroty w dół. Do tej pory jest tak samo.
Ma ktoś jakiś pomysł?
http://youtu.be/iEir-4c-LUw
Dojeżdżam sobie do skrzyżowania na biegu i obroty spadają ponieważ hamuje silnikiem. W ok 5 sek wciskam sprzęgło i obroty lecą w dół. Po chwili stabilizują się. Nie ma żadnych falowań na luzie, po włączeniu klimy obroty ciut w górę idą. Tylko ten spadek obrotów.
Ciekawostka:
Odłączony był akumulator na parę godzin w serwisie. Po tym przez ok 100km obroty idealne. Podczas wciśnięcia sprzęgła obroty spadały na 950. Po zatrzymaniu auta spadły sobie na 750. Po ok 100km wciskam sprzęgło i obroty w dół. Do tej pory jest tak samo.
Ma ktoś jakiś pomysł?
Ponawiam pytanie.
Odpiąłem ponownie aku na pół godziny. Po tym zabiegu przez ok 500km było wszystko ok. Obroty ładnie spadały na ok 950. Podczas jazdy na luzie np z górki było widać, że obroty sobie delikatnie wzrastają do tych 950. Od wczoraj powtórka z rozrywki. Obroty lecą w dół do ok 500 :/ Nic nie było robione przy aucie.
Odpiąłem ponownie aku na pół godziny. Po tym zabiegu przez ok 500km było wszystko ok. Obroty ładnie spadały na ok 950. Podczas jazdy na luzie np z górki było widać, że obroty sobie delikatnie wzrastają do tych 950. Od wczoraj powtórka z rozrywki. Obroty lecą w dół do ok 500 :/ Nic nie było robione przy aucie.
normalnie ruszam na drugi dzień z rana. Wieczorem odłączyłem znowu aku na godzinę, rano odpalam i jest wszystko ok. Narazie przejechałem 150km i jest dobrze. Ale pewnego dnia odpalę i obroty będą wariować jestem tego pewien
tadziol napisał(a):Zajmiemy się dwoma czujnikami o których niewielu wie.
Odkryj rombka tajemnicy o tych dwóch czujnikach
- Od: 8 kwi 2011, 20:15
- Posty: 323 (0/1)
- Skąd: Krosno
- Auto: Mazda 323F Bj 1,5 ZL 1999r.+Stag
Moja Bejota:)
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości