Witam.
Mam problem z alternatorem.
Wszystko zaczeło się zimą, kiedy mazda z 1.5 rocznym aku odmówiła posłuszeństwa i rano nie odpaliła. (Autem do pracy robię 10km i po powrocie do domu po godz. 16, na następny dzień o 5:30 nie odpaliło)
Według miernika wszystko wskazywało na akumulator. Więc kupiłam nowy. Odpowiednio dobrany według katalogu centry. Jednak coś mi nie dawało spokoju i sprawdzałam napięcie. Okazało się, że napięcie skacze pomiędzy 13.7 a 13.9. Niewiele myśląc zaprowadziłam mazdę do elektromechanika. Ten postawił na regulator napięcia. Wymieniłam. Ku mojej radości falowanie napięcia zniknęło.
Minęło trochę czasu i postanowiłam ponownie je sprawdzić. 13.8 w porywach 13.9. Czy nie jest ono za niskie? Nie powinno być 14.2?
Z tydzień temu alternator zaczął buczeć. Non stop. Na niskich obrotach, na wysokich także. Czy na dworze chłodniej czy cieplej – buczy jak głupi. Cały też się grzał. Ponownie do elektryka.
Ten postanowił wymienić cały alternator na jakiś inny używany. Mam jeździć i patrzeć co się dzieje. Stary zostawił u siebie.
Czy tamtego nie da się naprawić? Co mu może "dolegać"?
Na tym "nowym" alternatorze dziś zmierzyłam napięcie i jest jeszcze gorsze niż na poprzednim, bo tylko 13.5. Elektryk mi mówi, że mój alternator sam sobie reguluje napięcie pod wpływem temperatury. (Dziś było u nas 31 stopni) czy to możliwe? Czy robi ze mnie głupią? No i ten alternator też buczy. Inaczej niż poprzedni, nie tak głośno, ale też cały czas.
Co ja mam z tym zrobić?
Słabe napięcie ładowania mazda 323f bj 1.5 16v
Strona 1 z 1
Napięcie pod wpływem temperatury to reguluje sobie elektryk w swojej głowie. W alternatorze skoki napięcia są uzależnione od obciążenia (np. włączone kierunkowskazy) a wtedy skoki opisane wyżej są normalne. Regulator napięcia być może był wadliwy co poskutkowało awarią. Generalnie prąd ładowania między 13.6 a 14.4 jest właściwy.
-
rav 75
Tak właśnie myślałam, że elektryk patrzy ze mnie głupią zrobić, ale zanim mu wygarnę to musiałam się upewnić. Na starym alternatorze było 13.8 (bez świateł, radia itp.) A jak włączyłam światła i klimę to podskoczyło na 13.9.
A na tym który mi założył teraz to bez niczego pokazuje 13.5. A to wydaje mi się za mało. A jeszcze do tego te denerwujące buczenie.
A na tym który mi założył teraz to bez niczego pokazuje 13.5. A to wydaje mi się za mało. A jeszcze do tego te denerwujące buczenie.
- Od: 3 lip 2018, 17:56
- Posty: 3
- Skąd: Leszno
- Auto: Mazda 323f bj 1998 1.5 16v benzyna
rav 75 napisał(a):Napięcie pod wpływem temperatury to reguluje sobie elektryk w swojej głowie.
A słyszałeś może o ładowaniu adaptacyjnym,jakie Mazda (i nie tylko) wprowadziła już w modelu BA po F/L ?
Napięcie ładowania jest ściśle zależne od temperatury powietrza zasysanego przez silnik. Steruje tym PCM.
Taki alternator łatwo rozpoznać po zaciskach P i D. Zwykłe alternatory mają zaciski L i S.
rav 75 napisał(a):prąd ładowania między 13.6 a 14.4 jest właściwy
Prąd ? Ten mierzony w AMPERACH ?
Z pełnym szacunkiem dla Twojej wiedzy... Słyszałem,też pracuję w warsztacie ,wiem o czym piszę, mam pojęcie o rodzajach alternatorów, ich budowie, działaniu, może podejmij się i wytłumacz laikowi w kilku słowach o co w tym wszystkim chodzi i jak to działa. Miałem taki alternator (Mitsubishi) w BJ, mam również w FF. Padło pytanie-odpowiedziałem, post jest z początku lipca wiec nagły spadek temperatury można wykluczyć. Wyjaśnij temat na forum, dogłębnie, dobrze by było żeby elektryk/wymieniacz zaznajomił się z tematem, aby pozostało dla potomnych.
-
rav 75
tadziol napisał(a):A słyszałeś może o ładowaniu adaptacyjnym,jakie Mazda (i nie tylko) wprowadziła już w modelu BA po F/L ?
rav 75 napisał(a):Słyszałem,też pracuję w warsztacie
Więc po co ta uszczypliwa riposta ?
rav 75 napisał(a):Napięcie pod wpływem temperatury to reguluje sobie elektryk w swojej głowie
rav 75 napisał(a):wiem o czym piszę, mam pojęcie o rodzajach alternatorów, ich budowie, działaniu
Więc moje wykłady chyba zbyteczne...
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość