Klub MazdaSpeed

Hej może ktoś z Was będzie umiał doradzić co mogą oznaczać takie objawy.
Mazda 323F BJ silinik 1.5 benzyna rocznik 2000
Silnik zgasł nagle w trakcie normalnej jazdy. Nie udało mi się go ponownie uruchomić ani z kluczyka ani z popychu. Jak przekręcam kluczyk a auto jest na luzie to czuć, że rozrusznik nie kręci silnikiem, od razu wchodzi na wysokie obroty (rozrusznik) . Jak wrzucę bieg i kręcę rozrusznikiem to auto jedzie czyli silnik się obraca. Jako, że zbliżałem się właśnie do 100 000 km od wymiany rozrządu to pierwsze podejrzenie padło właśnie na ten zespół ale dziwi mnie bardzo czemu na luzie nie kręci silnikiem a na biegu już tak.
Czy ktoś z Was miał może podobne objawy?
Ten silnik ma chyba rozrząd bezkolizyjny , jeśli to pasek rozrządu to jaka jest szansa, że wystarczy go wymienić a jaka, że w przypadku zerwania paska w trakcie jazdy oprócz paska do wymiany jest jeszcze pół silnika?
Będę wdzięczny za każdą podpowiedź.
Tomek

Sugeruję,żebyś zamiast ryzykować kręcąc rozrusznikiem we wszystkich możliwych kombinacjach otworzył po prostu obudowę paska rozrządu(taka czarna, plastikowa) ew. odprowadził auto(na luzie lub lawecie) do znajomego mechanika..

Tak chyba zrobię, do tego żeby odkręcić pokrywę chyba nie potrzebne jest duże doświadczenie a wszystko się wyjaśni. Myślałem, że cały mechanizm jest niżej i bez kanału się nie podejdzie ale teraz sprawdziłem, że zajrzeć można od góry.
Dzięki.
a u mechanika się pewnie i tak skończy.