Klub MazdaSpeed

Witam Wszystkich
Mam od krótkiego czasu mały problem z obrotami. Mianowicie jak jadę przy 2500/min i wcisnę do spodu gaz to obroty szybko się wkręcają na ok 3500/min ale nie ma wyczuwalnej mocy. Po chwili opadają i stopniowo rosną ale jest już wtedy wyczuwalna moc. – pedał gazu cały czas wciśnięty do spodu. Śmiesznie to zabrzmi, ale jakby silnik dostał kopa z turbo którego nie ma ale nie przekazał mocy na koła.
Może ktoś wie co może być problemem?
1,6 16V 2002r benzyna.

Auto zagazowane – objawy na jednym i drugim paliwie.
– brak problemów z instalacją gazową.

Brzmi jak zużyte sprzęgło.

Również stawiałbym na zużyte sprzęgło i po wciśnięciu gazu na początek się ślizga a później jak zaczyna łapać już tarcza to dopiero obroty spadają i samochód przyspiesza.

Dziękuję za potwierdzenie moich podejrzeń – faktycznie bierze już przy końcówce.
Pozdrawiam

Witam. Pozwolę sobie odświeżyć.

Mam taki sam problem, auto postało 3 tyg u lakiernika i dziś po odbiorze, jadąc na 2gim biegu dodałem gwałtownie grazu auto zachowywało się jakbym jechał po lodzie. Obroty rosną, a auto nie przyśpiesza, na 3 i 5 biegu, to już w ogóle tragedia.
Od razu myśl, że to sprzęgło i znajomy mechanik potwierdził, tylko teraz pytanie – jakiej firmy wziąć sprzęgło? Cenowo wiadomo, żeby nie było za 200zł, ale też nie za 1 tys...
Autorowi postu wymiana sprzęgła pomogła?
Pozdrawiam.

auto postało 3 tyg u lakiernika

Hmmm
Czyli w trakcie lakierowania się troszkę zużyło...
Napisz w jakiej lakierni malowałeś,żebym nigdy tam swojego auta nie pozostawił, skoro lakiernik ma tak ciężką nogę i tendencję do przypalania sprzęgieł...