Klub MazdaSpeed

Witam,

Poczytałem troche na forum o problemach z alternatorem i sam juz nie wiem, ale spytam sie Was odnosnie mojej sprawy.

Otóż w ziemie często mi się świeci kontrolka ladowania. Czasem nawet w zimie samochód nie chciał odpalić. Zasada byla taka ze im więcej rzeczy była włączonych (światła, lusterka, ogrzewanie szyby) – tym szybciej sie włączała ta kontrolka. Teraz latem włacza się na rzadziej lecz jednak tez występuje. Szczególnie jak włączę klimatyzacje. Gdy wlacza klime za 3,4 bieg to samochód potrafi zgasnąć na zakręcie lub na dojeżdżaniu bez biegu. Moje pytanie – czy to wina tylko uszkodzonego alternatora czy może mieć ten problem przyczynę w czyms innym?

Prosze o rady bo se juz mecze z tym ponad pół roku. Pozdrawiam

miałem tak samo samochód gasł na jałowym z włączona klima wymieniłem akumulator i jest dobrze ale mam niskie obroty biegu jałowego muszę wyczyścić egr i bedzie oki

jak masz miernik to zmierz napięcia samego akumulatora , jak i ładowanie alternatora od tego trzeba zacząć .

a jak sprawdzi ladowanie saego alternatora?

Miałem podobnie, jednak nie gasł bo nie zdążył, zregenerowałem alternator, padł regulator napięcia, a że to skośnooki to nie jak w boshu za 18 zł tylko ok 140 hehe plus szczotki i robota to wyszło razem 180 zł.
Obiaw był taki, że raz się paliła kontrolka a raz nie.

Napięcie ładowania spawdzisz miernikiem przykładając jeden kabelek do plusa aku a drugi gdzieś do masy auta, ewentualnie do minusa akumulatora

Wysłane z mojego HTC Vision

ok, dzis to posprawdzam. A mam pytanie, nie lepiej wymienic caly alternator niz go regenerowac za 180 zł? Bo pewnie uszkodzone mam jak Ty szczotki i regulator napięcia (a to są stał komponenty alternatora), którego kupie za około 120zł – używke oczywiście.

Pozdrawiam

Moim zdaniem lepiej mieć nowe części niż kolejną niespodzianke za 50 zł mniej

Wysłane z mojego HTC Vision

sprawdzenia dokonujesz na wyjściu z samego alternatora ,jakie napięcie i jaka moc . szary kapselek zamykany na jeden zatrzask dochodzi jeden gruby przewód ,łatwy dostęp (nie wtyczka z 2 cienkimi przewodami) plus z tego wyjścia a masa z zacisku akumulatora (musi być w pełni naładowany)
jaka moc to musiał byś przerwać obwód ,czyli odkręcić kabel i puścić prąd przez miernik , mój miernik to zrobi , nie wiem jaki ty posiadasz .
co do używki to nigdy nie wiesz co kupisz i gdzie leżało może w jakiejś zalanej szopie , warunek to gwarancja rozruchowa minimum 14 dni . w swojej starej maździe 626 GD a było to grubo 10 lat temu zdecydowałem się na naprawę koszt to około 200 zł wymiana regulatora , gdzie za używkę śpiewali 2x tyle, dziś jest inna sytuacja części mnogo ale to twoja decyzja .

tego bym nigdy nie kupił -zdjęcie poglądowe chodzi mi o stan części
http://allegro.pl/mazda-323-92r-1-6-16v-alternator-i3325045023.html

lepej oddać do regeneracji masz gwarancję itp...

jak wymienić regulator napięcia? mam ładowanie na poziomie 13,6v przy włączonych światłach.

trzeba cały alternator rozebrać, bo jest na samym dole i trochę kosztuje

regulator napięcia to kosz 75 zł + łożysko 20 zł bo warto też wymienić jak będzie altek rozebrany ,robocizna 0 zł jak sam zrobisz .

Skąd ty masz takie ceny? Regiel kosztuje powyżej 100zł. Łożyska są dwa i nie polecałbym takiego za 20zł bo za długo to nie pożyje.

z tego sklepu: http://osinskiartur.pl
jak chcesz tak dokładnie wiedzieć to napisz do forumowicza" ewemarkam", rozebrał altka wymienił co trzeba , złożył,jeździ dalej i w takich pieniądzach jakie napisałem ,pamiętaj że każdy kupuje to na co go stać, dla mnie możesz kupić nawet z serwisu Mazdy i nic mi do tego.

rafal700 napisał(a):jak wymienić regulator napięcia? mam ładowanie na poziomie 13,6v przy włączonych światłach.

Regulacją napięcia i prądu ładowania zajmuje się PCM.To co tkwi w altku to tylko power driver.
Literka "P" na konektorze alternatora oznacza ścisłą współpracę z Powertrain Control Module.

Chyba u mnie ładowanie też zdycha... były kiedyś przypadki, że wymiana regulatora nie pomogła? chodzi mi o przypadki słabszego ładowania

A po czym stanowisz,że zdycha ?
Jakieś pomiary ?

Jak ładuje 13,8V z obciążeniem to jest dobrze, przeważnie poniżej – 13,5-13,7V, nie wiem czy przez to poprzedni aku nie zdechł, aczkolwiek nie wiem ile czasu jeździł u niemca. Na aku tez nie ma szału z napięciem bez ładowania – ok 12,4V. Musiałbym jeszcze raz pomierzyć, mimo że mam stały podgląd, który mi trochę zaniża.

13,5-13,8 to też jest ładowanie.
Masz problem z akku czy coś innego,że Cię to trapi ?
Tu poczytaj :
viewtopic.php?f=409&t=109274&p=2386870&hilit=%C5%82adowanie+adaptacyjne#p2386870

Problemów nie mam, ale nie chcę się zdziwić zimą jak aku będzie niedoładowany, aku rok temu wymieniany.
Przeczytane.