Spalony przewód masowy – Mazda 323F bj 1,5 '99

Chciałbym prosić o pomoc, ponieważ często jeżdżę z dzieckiem a takie coś może spowodować zapalenie się auta czego chciałbym uniknąć.
Otóż w dniu wczorajszym jadąc autem, Mazda strzeliła mi na gazie podczas ruszania (niestety nie mam sekwencji tylko zwykłą instalację) i zgasła. Podczas ponownej próby odpalenia znów był strzał i pojawił się dym spod maski. Na początku nie zauważyłem skąd, ale jak dojechałem pod blok zacząłem grzebać. Otóż spalił mi się przewód masowy idący od punktu 1 do puntu 2 jak na poniższym foto. Przewód był w oryginalnej wiązce.
https://skydrive.live.com/?cid=1471b078d02ccba3&id=1471B078D02CCBA3!358&Bsrc=Share&Bpub=SDX.SkyDrive&sc=Photos&authkey=!As9EOn_ndGV9IEM#cid=1471B078D02CCBA3&id=1471B078D02CCBA3!356&sc=Photos&authkey=!As9EOn_ndGV9IEM
W punkcie 2 ten przewód jest zmostkowany z innymi dziewięcioma (wchodzi w 2 pin), jednak żaden inny kabel nie ucierpiał. Tylko ten jeden się spalił.
https://skydrive.live.com/?cid=1471b078d02ccba3&id=1471B078D02CCBA3!358&Bsrc=Share&Bpub=SDX.SkyDrive&sc=Photos&authkey=!As9EOn_ndGV9IEM#cid=1471B078D02CCBA3&id=1471B078D02CCBA3!354&sc=Photos&authkey=!As9EOn_ndGV9IEM
Przewód został spalony całkowicie i na szczęście auto się nie zapaliło
https://skydrive.live.com/?cid=1471b078d02ccba3&id=1471B078D02CCBA3!358&Bsrc=Share&Bpub=SDX.SkyDrive&sc=Photos&authkey=!As9EOn_ndGV9IEM#cid=1471B078D02CCBA3&id=1471B078D02CCBA3!355&sc=Photos&authkey=!As9EOn_ndGV9IEM
Jak wcześniej wspomniałem, po spaleniu się przewodu dojechałem jeszcze pod blok (około 1km). Pod blokiem jak rozprułem wiązkę i odciągnąłem ten przewód od innych, odpaliłem samochód i bez problemu działał na benzynie oraz na gazie. Przewód nie grzał się.
Pytanie teraz moje jest takie. Czy ktoś orientuje się co mogło to spowodować ? Drugie pytanie, to czy ktoś orientuje się za co odpowiadają przewody w tej kostce, gdzie połączone jest 10 tych kabli masowych ?
Planuję teraz przejrzeć wszystkie przewody czy nie stopiło gdzieś izolacji (masowy poprzyklejał się do innych). Tam gdzie stopiło lekko izolację – zaizolować. Ten masowy puścić poza wiązką. Niestety nadal istnieje obawa, że znów gdzieś to zwarcie może pójść.
Dodam, że w sobotę miałem naprawiany rozrusznik. Jednak nie jestem w stanie sobie wyobrazić, że to właśnie on mógł zrobić.
Z góry dziękuję za pomoc.
[edit]
Dziś trochę pogrzebałem i okazało się, że jak nie ma podłączonego tego przewodu masowego który się spalił, to rozrusznik nie reaguje. Jak tylko podłaczę nowy przewód, to rozrusznik kręci a przewód zaczyna się kopcić.
Wynika z tego, że rozrusznik korzysta z tego przewodu masowego a powinien chyba z tego grubego ?
Otóż w dniu wczorajszym jadąc autem, Mazda strzeliła mi na gazie podczas ruszania (niestety nie mam sekwencji tylko zwykłą instalację) i zgasła. Podczas ponownej próby odpalenia znów był strzał i pojawił się dym spod maski. Na początku nie zauważyłem skąd, ale jak dojechałem pod blok zacząłem grzebać. Otóż spalił mi się przewód masowy idący od punktu 1 do puntu 2 jak na poniższym foto. Przewód był w oryginalnej wiązce.
https://skydrive.live.com/?cid=1471b078d02ccba3&id=1471B078D02CCBA3!358&Bsrc=Share&Bpub=SDX.SkyDrive&sc=Photos&authkey=!As9EOn_ndGV9IEM#cid=1471B078D02CCBA3&id=1471B078D02CCBA3!356&sc=Photos&authkey=!As9EOn_ndGV9IEM
W punkcie 2 ten przewód jest zmostkowany z innymi dziewięcioma (wchodzi w 2 pin), jednak żaden inny kabel nie ucierpiał. Tylko ten jeden się spalił.
https://skydrive.live.com/?cid=1471b078d02ccba3&id=1471B078D02CCBA3!358&Bsrc=Share&Bpub=SDX.SkyDrive&sc=Photos&authkey=!As9EOn_ndGV9IEM#cid=1471B078D02CCBA3&id=1471B078D02CCBA3!354&sc=Photos&authkey=!As9EOn_ndGV9IEM
Przewód został spalony całkowicie i na szczęście auto się nie zapaliło
https://skydrive.live.com/?cid=1471b078d02ccba3&id=1471B078D02CCBA3!358&Bsrc=Share&Bpub=SDX.SkyDrive&sc=Photos&authkey=!As9EOn_ndGV9IEM#cid=1471B078D02CCBA3&id=1471B078D02CCBA3!355&sc=Photos&authkey=!As9EOn_ndGV9IEM
Jak wcześniej wspomniałem, po spaleniu się przewodu dojechałem jeszcze pod blok (około 1km). Pod blokiem jak rozprułem wiązkę i odciągnąłem ten przewód od innych, odpaliłem samochód i bez problemu działał na benzynie oraz na gazie. Przewód nie grzał się.
Pytanie teraz moje jest takie. Czy ktoś orientuje się co mogło to spowodować ? Drugie pytanie, to czy ktoś orientuje się za co odpowiadają przewody w tej kostce, gdzie połączone jest 10 tych kabli masowych ?
Planuję teraz przejrzeć wszystkie przewody czy nie stopiło gdzieś izolacji (masowy poprzyklejał się do innych). Tam gdzie stopiło lekko izolację – zaizolować. Ten masowy puścić poza wiązką. Niestety nadal istnieje obawa, że znów gdzieś to zwarcie może pójść.
Dodam, że w sobotę miałem naprawiany rozrusznik. Jednak nie jestem w stanie sobie wyobrazić, że to właśnie on mógł zrobić.
Z góry dziękuję za pomoc.
[edit]
Dziś trochę pogrzebałem i okazało się, że jak nie ma podłączonego tego przewodu masowego który się spalił, to rozrusznik nie reaguje. Jak tylko podłaczę nowy przewód, to rozrusznik kręci a przewód zaczyna się kopcić.
Wynika z tego, że rozrusznik korzysta z tego przewodu masowego a powinien chyba z tego grubego ?