Strona 1 z 1

Uszczelka pod głowicą

PostNapisane: 1 maja 2013, 18:30
przez onbex
Witam, czytam i czytam i tak dla upewnienia zapytam:
ubytek płynu chłodniczego + bąble w zbiorniczku + płyn chłodniczy w oleju (stanowczo za dużo) zawsze = wymiana uszczelki czy może być coś innego gorszego??

Wczoraj wracając z pracy jadę, patrzę temp na max – więc stop, podnoszę machę i wywala płyn z zbiorniczka. Czekam 30min dolewam jakieś 400ml płynu (tak by było pośrodku) i jadę na parking pod mieszkanie. (W ciągu 1,5 km temp zdążyła wrócić do max ale zdążyłem zaparkować)
Dziś do auta na oględziny (liczyłem na termostat), płynu ubyło (być może znów wywaliło wczoraj), na bagnecie oleju za dużo i rozcieńczony (wymieniałem jakieś 3 tyg temu) i bąble powietrza w zbiorniczku.

Termostat raczej sprawny, madzia grzeje, chłodnica i węże też ciepłe, wentylator się załącza. Temp na jałowym w normie i nie drgnie.

Co wymieniać i jaki jest średni koszt – gdyż zastanawiam się nad sprzedażą i muszę skalkulować co mi się lepiej opłaca :D

Niestety trafił mi się lipny egzemplarz i straciłem już cierpliwość do awarii – a naprawdę technicznie był inwestowany i nie żałowałem pieniędzy.

PostNapisane: 1 maja 2013, 20:47
przez xedos1972
wymiana uszczelki pod głowicą nic innego to się zdarza nie ma co panikować ,przerabiałem to w 626 z 10 lat temu , kisiel na korku od wlewu oleju i bąble w zbiorniczku wyrównawczym .jak zdejmiesz głowicę to do planowania i sprawdzenie zaworów jak nie trzymają to do roboty zawory ( kumpel robił planowanie w vw polo to koszt planowania tylko z 4 zaworami bo one nie trzymały to 700 zł , w najlepszym zakładzie w łodzi)
sprawdź instalacje gazową po wymianie bo mi się wydaję że to jej wina , chyba że ostro dajesz w palnik maździe.

Re: Uszczelka pod głowicą

PostNapisane: 16 gru 2013, 17:48
przez ebson
rozwiązał kolega problem? jaki koszt wyszedl i jaki silnik?