Strona 1 z 1

Wymiana termostatu – ubytek plynu chlodzacego

PostNapisane: 10 mar 2013, 21:50
przez maciekoch
Witam

Posiadam Mazde 323F 1.6 98KM z 2001 bezyna.

W piatek mechanik wymienil mi termostat. Wracając do domu na autostradzie zaczolo mi z podmaski dymić. Zatrzymałem sie oczywiście sprawdziłem i leciała "para" z okolicy wiatrak....przyczym na zbioriku i wlocie powietrza było mokro.

Miałem wtedy połowe płynu w zbiorniku.

W sobote juz troszke mniej dymiło jednak płyn zblizył sie do poziomu zero na zbiorniku.

W niedziele płynu było juz poniżej minimum jednak sprawdziłem to przed odpaleniem. Oczywiscie załałem nowym płynem okolo 0,8 l troszke powyzej max.

Po przejechaniu dystansu 30 km i krutkim postoju sprawdziłem poziom plynu.....był poniżej max.

Jak widać gdzieś ucieka tylko niewiem gdzie. Co to może być, przeciek? Nie odpowietrzony układ? Zły termostat?

Re: Wymiana termostatu – ubytek plynu chlodzacego

PostNapisane: 10 mar 2013, 22:02
przez Neonixos666
zrób tak, odpal samochód i włącz ogrzewanie (bez nawiewu) następnie, otwórz korek chłodnicy i niech chodzi sobie, jak ubędzie to dolać do chłodnicy. Jak sytuacja się ustabilizuje to zakręcić wszystko a w zbiorniczku niech będzie miedzy max a minimum.

obserwuj też czy na łączeniach przewodów nie skrapla się nic.

Re: Wymiana termostatu – ubytek plynu chlodzacego

PostNapisane: 11 mar 2013, 08:28
przez maciekoch
Witam zrobiłem tak jak kolega moił....i rano znowu było mniej płynu...;/

PostNapisane: 11 mar 2013, 22:57
przez gik
a widać wyciek pod autem ? bo jak nie to nie ma innej opcji jak za mała ilość płynu w układzie i zapowietrzenie, nie może taka ilość uciekać niezauważalnie...
a dalej masz mokro pod maską ?

jak można schrzanić wymianę termostatu ? ... polski mechanik potrafi hihi