Otoz wszystko zaczelo sie od tego ze auto po odpaleniu chodzilo tak jakby na 3 cylindry, po rozgrzaniu silnika obroty faluja jak szalone, teraz doszedl problem taki ze jadac do pracy auto sie tak jakby przydusilo i stracilo 3/4 mocy obroty dalej szaleja w dodatku przy zrzuceniu na luz spadaja prawie do 0 i auto potrafi nawet zgasnac. Noo ogolnie auto chodzi jak traktor nie da sie go wkrecic na wiecej niz 3,5 tysiaca obrotow. Swiece wymienione kable sa okej bo mi mechanik sprawdzal wczoraj wyczyscil mi tez przepustnice i silnik krokowy ale problem jest nadal taki sam. Silnikiem trzesie jakby zaraz mial wyskoczyc z pod maski. Czy problem moze byc z cewka zaplonowa albo moze silnik krokowy jest juz do wymiany? Prosze Was o pomoc poniewaz ja jestem calkiem zielony w tym temacie.
Trzesie silnikiem, brak mocy, gasnie, wolne obroty
Strona 1 z 1
Witam, pisze do Was z pytaniem. Mam problem z moja Mazda 323f 2002r 2.0 benzyna+lpg
Otoz wszystko zaczelo sie od tego ze auto po odpaleniu chodzilo tak jakby na 3 cylindry, po rozgrzaniu silnika obroty faluja jak szalone, teraz doszedl problem taki ze jadac do pracy auto sie tak jakby przydusilo i stracilo 3/4 mocy obroty dalej szaleja w dodatku przy zrzuceniu na luz spadaja prawie do 0 i auto potrafi nawet zgasnac. Noo ogolnie auto chodzi jak traktor nie da sie go wkrecic na wiecej niz 3,5 tysiaca obrotow. Swiece wymienione kable sa okej bo mi mechanik sprawdzal wczoraj wyczyscil mi tez przepustnice i silnik krokowy ale problem jest nadal taki sam. Silnikiem trzesie jakby zaraz mial wyskoczyc z pod maski. Czy problem moze byc z cewka zaplonowa albo moze silnik krokowy jest juz do wymiany? Prosze Was o pomoc poniewaz ja jestem calkiem zielony w tym temacie.
Otoz wszystko zaczelo sie od tego ze auto po odpaleniu chodzilo tak jakby na 3 cylindry, po rozgrzaniu silnika obroty faluja jak szalone, teraz doszedl problem taki ze jadac do pracy auto sie tak jakby przydusilo i stracilo 3/4 mocy obroty dalej szaleja w dodatku przy zrzuceniu na luz spadaja prawie do 0 i auto potrafi nawet zgasnac. Noo ogolnie auto chodzi jak traktor nie da sie go wkrecic na wiecej niz 3,5 tysiaca obrotow. Swiece wymienione kable sa okej bo mi mechanik sprawdzal wczoraj wyczyscil mi tez przepustnice i silnik krokowy ale problem jest nadal taki sam. Silnikiem trzesie jakby zaraz mial wyskoczyc z pod maski. Czy problem moze byc z cewka zaplonowa albo moze silnik krokowy jest juz do wymiany? Prosze Was o pomoc poniewaz ja jestem calkiem zielony w tym temacie.
- Od: 13 gru 2015, 17:43
- Posty: 5
- Auto: Mazda 323f 2002r. 2.0 benzyna+lpg
Według mnie, objawy wskazują jednoznacznie na cewkę. Bardzo prostą metoda na sprawdzenie tego jest odłączanie na pracującym silniku pojedynczych przewodów zapłonowych od cewki. Jeśli po odłączeniu któregokolwiek nie będzie zmiany, tzn silnik będzie pracował jak przed odłączeniem. To wadliwa jest na 99% cewka. Ale dla stuprocentowej pewności należy zamienić cewki miejscami i sprawdzić, ponownie wyciągając pojedynczo przewody zapłonowe. Jeśli znów brak zmiany w pracy silnika będzie dotyczył tej samej cewki, to sprawa jest już jasna.
UWAGA:przewody należy wyciągać zdecydowanie/szybko aby szybko przerwać łuk elektryczny powstający miedzy cewką, a przewodem. Dobrze tez założyc do tego gumowe rękawice, lub możliwe daleko końca chwytać przewód.
UWAGA:przewody należy wyciągać zdecydowanie/szybko aby szybko przerwać łuk elektryczny powstający miedzy cewką, a przewodem. Dobrze tez założyc do tego gumowe rękawice, lub możliwe daleko końca chwytać przewód.
- Od: 3 sty 2011, 12:11
- Posty: 152
- Skąd: Łódź
- Auto: 323F'99 BJ 1.5 GLX Twilight Blue Mica LPG KME Nevo
Oraz nie dotykać żadną częścią ciała karoserii samochodu,silnika ani żadnego z podzespołów.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
poradziłeś sobie?
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
masz może jeszcze starą cewkę?
Mógłbyś mi napisać, czy cewka posiada(w fajce) kapturek który obejmuje trzpień świecy?
kupiłem fajkę(jeszcze zapakowana fabrycznie) i fajka posiada tylko "sprężynkę" natomiast nie ma "kapturka"
Mógłbyś mi napisać, czy cewka posiada(w fajce) kapturek który obejmuje trzpień świecy?
kupiłem fajkę(jeszcze zapakowana fabrycznie) i fajka posiada tylko "sprężynkę" natomiast nie ma "kapturka"
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
myślałem,że mi coś innego wysłali...
Dziwna sprawa.. starą fajkę "zmodyfikowałem" rozciągając sprężynkę, zmieniając sposób wprowadzenia jej do fajki oraz sposób realizacji styku sprężynki z wyjściem cewki...
Wszystko dlatego, że po zdjęciu fajki nie zobaczyłem "kapturka". Praca silnika wyraźnie się poprawiła, więc dotychczasowy sposób podłączenia dopadła jakaś starcza choroba...
Dziwna sprawa.. starą fajkę "zmodyfikowałem" rozciągając sprężynkę, zmieniając sposób wprowadzenia jej do fajki oraz sposób realizacji styku sprężynki z wyjściem cewki...
Wszystko dlatego, że po zdjęciu fajki nie zobaczyłem "kapturka". Praca silnika wyraźnie się poprawiła, więc dotychczasowy sposób podłączenia dopadła jakaś starcza choroba...
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości