Metaliczne chrobotanie silnika na wolnych obrotach.

Postprzez Arivlad » 11 kwi 2015, 12:57

Witam wszystkich!

Mam zapytanie, co może być metalicznego chrobotania silnika na wolnych obrotach? Boję się jeździć samochodem żeby przez przypadek nie zniszczyć bardziej silnika.

Wyjechałem za granicę własną mazdą i po przejechaniu 2/3 trasy zauważyłem ten problem. Silnik nie zużywa oleju ani nic nie kopci z rury wydechowej.

Poproszę o jakąś opinię naświetlającą moją sytuację :)

Z góry dziękuję za wszelką pomoc.
Początkujący
 
Od: 11 kwi 2015, 12:50
Posty: 5
Skąd: Breda
Auto: Mazda 3 BL, GT-L 2.0 151 KM

Postprzez zadra » 12 kwi 2015, 09:24

poszukaj pod maską – może któreś kółko napinacza paska wydaje takie dźwięki.
Rozumiem, że na jałowych ale w czasie postoju? Czyli wszystkie elementy ruchome zależne od przemieszczania się auta można wykluczyć?
Może przed wyjazdem miałeś wizytę u mechanika?
Trudno coś doradzić – musisz się dowiedzieć czy to chrobotanie to Z SILNIKA czy z osprzętu.
Jeśli gdzieś z głębi silnika, to ja sam szukałbym najpierw pod kapą zaworową, pod kapą rozrządu, może z okolic skrzyni biegów(łożysko wyciskowe sprzęgła) a jeślibym nie namierzył przyczyny to leciałbym do zaufanego mechaniora po pomoc...
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3337 (41/89)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez Arivlad » 12 kwi 2015, 11:43

Dzięki za wskazówki, może samemu uda mi się zlokalizować źródło dźwięku. Przed wyjazdem miałem wizytę u mechanika ale nic przy silniku nie grzebał. Miał wymienić opony, klocki i tarcze hamulcowe.

Dźwięki także są słyszalne przy poruszaniu się z niską prędkością, na wolnych obrotach. Jak dodaje gazu to już nie są zauważalne.

Najważniejsze pytanie brzmi czy mogę jeździć samochodem z taką przypadłością, czy lepiej nie ruszać auta póki mechanik go nie obejrzy?
Początkujący
 
Od: 11 kwi 2015, 12:50
Posty: 5
Skąd: Breda
Auto: Mazda 3 BL, GT-L 2.0 151 KM

Postprzez zadra » 12 kwi 2015, 14:49

czy mogę jeździć samochodem z taką przypadłością, czy lepiej nie ruszać auta póki mechanik go nie obejrzy?


Czy ja mam Ci odpowiedzieć na to pytanie?.. hahaha

Jeśli masz inną alternatywę, to odstaw auto jeśli sam sobie w poszukiwaniach nie poradzisz.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3337 (41/89)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323