Pasek klinowy wspomagania

Postprzez karmazyn33 » 16 kwi 2012, 10:49

Zauważyłem że pasek klinowy wspomagania jest już trochę zużyty ,tzn tam gdzie te rowki powinny być jest sporo popękanego i w niektórych miejscach brak tych rowków , czasami po zapaleniu silnika pasek się ślizga , chce wymienić ten pasek on ma oznaczenie 4PK885 , ale ten drugi co tam jest ten krótszy nie widzę na nim oznaczeń , czy ktoś wie jaki symbol powinien mieć lub jakie parametry tj szerokość i długość i i nie wiem czy grubość jest ważna.
I jeszcze czy te paski mogę sobie sam wymienić , czy da rade w domowych warunkach , tj poluzować napinacz alternatora ? zdjąć stary założyć nowy i napiąć. No ale jak z tym drugim paskiem on jest chyba od pompy wodnej , a żeby założyć pasek wspomagania trzeba chyba zdjąć ten od pompy , jest tam gdzieś regulacja naciągu aby poluzować i zdjąć.
czy tylko warsztat mnie ratuje.
Klimy nie mam.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sie 2008, 19:53
Posty: 513 (0/1)
Skąd: Starachowice
Auto: mazda323f-'99(1.5-88KM)Pb-LPG

Postprzez decadent » 16 kwi 2012, 11:20

Pisałem obszernie o wymianie paska alternatora i pompy wody – kłania się szukajka... opisywałem tez chyba wymianę paska wspomagania. Musisz znać długość przede wszystkim – jest w instrukcji serwisowej, sprzedawcy zwykle wiedzą. Oznaczenie na nic Ci się nie zda. Pamiętaj, żeby kupić japońskie paski, np. bando. Wymiana samodzielnie jest jak najbardziej możliwa, ale trzeba trochę czasu poświęcić, żeby rozkminić gdzie są śruby i jaki naciąg... nie jest trudne

Dla przykładu zadzwoń do carspeed i zamów bando, nie będziesz musiał się zastanawiać nad oznaczeniami...

Jak podjedziesz to Ci mogę pomóc....
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2010, 08:57
Posty: 682
Skąd: Kielce
Auto: BJ, 1.5 benz. 1999

Postprzez zurekk » 16 kwi 2012, 15:34

W sklepie Ci dobiorą. Ten drugi jest chyba dłuższy koło 1000, ale nie jestem pewien. Nawet może mieć inną długość +-5mm, śruby naciągną.
Najlepszy dostęp do pasków jest z kanału ze ściągniętym prawym nadkolem. Da rady też od góry, ale to już jest przekleństwo.

Edit: nie nadkole, a raczej prawa osłona silnika
Ostatnio edytowano 17 kwi 2012, 08:15 przez zurekk, łącznie edytowano 1 raz
Madzia sprzedana, na forum na pewno jeszcze wrócę ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 paź 2009, 13:17
Posty: 85
Skąd: Ostrzeszów
Auto: Była 323f BJ – dzielnie służyła, ale sprzedana. Jeszcze tu wrócę :)

Postprzez Marwis » 16 kwi 2012, 15:47

Długość paska od wspomagania zależy też czy masz klimę.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 maja 2011, 18:59
Posty: 313
Skąd: Gdynia
Auto: M6 GG '06 LF 2.0 AT
była 323f 1,5 LPG '99

Postprzez xedos1972 » 16 kwi 2012, 18:33

od alternatora to 885mm, a ten drugi z klimą 1005mm a bez klimy to 890mm
xedos1972
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2010, 00:15
Posty: 879 (0/15)
Skąd: Łódź
Auto: 323S/BJ/1.5 ZL/LPG/1999r.

Postprzez decadent » 16 kwi 2012, 23:04

Zanim bym zdjął nadkole, to już miałbym wymienione oba paski, bez kanału
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2010, 08:57
Posty: 682
Skąd: Kielce
Auto: BJ, 1.5 benz. 1999

Postprzez karmazyn33 » 17 kwi 2012, 07:27

Ok . Dzieki za odpowiedz i rady. Jak można to zrobić samemu to już jest nieźle, zakupie paski i popróbuje byłem ciekaw czy samemu da rade to zrobić , .

xedos1972 napisał(a):od alternatora to 885mm, a ten drugi z klimą 1005mm a bez klimy to 890mm

Klimy niema – dzieki za wymiary.

decadent napisał(a):Pisałem obszernie o wymianie paska alternatora i pompy wody – kłania się szukajka... opisywałem tez chyba wymianę paska wspomagania. Musisz znać długość przede wszystkim – jest w instrukcji serwisowej, sprzedawcy zwykle wiedzą. Oznaczenie na nic Ci się nie zda. Pamiętaj, żeby kupić japońskie paski, np. bando. Wymiana samodzielnie jest jak najbardziej możliwa, ale trzeba trochę czasu poświęcić, żeby rozkminić gdzie są śruby i jaki naciąg... nie jest trudne

Dla przykładu zadzwoń do carspeed i zamów bando, nie będziesz musiał się zastanawiać nad oznaczeniami...

Jak podjedziesz to Ci mogę pomóc....


Poszukam Twojego posta decadent i poczytam , w razie co to się odezwe.
dzieki za pomoc

decadent znalazłem twój post poczytam.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sie 2008, 19:53
Posty: 513 (0/1)
Skąd: Starachowice
Auto: mazda323f-'99(1.5-88KM)Pb-LPG

Postprzez zurekk » 17 kwi 2012, 08:22

decadent napisał(a):Zanim bym zdjął nadkole, to już miałbym wymienione oba paski, bez kanału


No zgadza się już poprawiłem, o d**** Maryni myślałem. Jednak od góry ciężko się manewruje,przynajmniej u mnie, jest dość ciasno i jeszcze w okolicy mam LPG.
Madzia sprzedana, na forum na pewno jeszcze wrócę ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 paź 2009, 13:17
Posty: 85
Skąd: Ostrzeszów
Auto: Była 323f BJ – dzielnie służyła, ale sprzedana. Jeszcze tu wrócę :)

Postprzez decadent » 17 kwi 2012, 10:32

Pasek alternatora w 15 min bez demontażu czegokolwiek, a pasek wspomagania trochę rzeczywiście gorzej, bo ciasno w rzeczy samej... na macajkę...
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2010, 08:57
Posty: 682
Skąd: Kielce
Auto: BJ, 1.5 benz. 1999

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323