Jak rozpoznać która tarcza jest zwichrowana (MX-3 1.6 DOHC)

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez rook » 4 kwi 2010, 11:57

Mam chyba zwichrowaną tarczę hamulcową. Napiszę co się stało. Podczas wielkich mrozów tej zimy samochód stał przez 2 tygodnie. Gdy go odpaliłem i chciałem ruszyć okazało się że nie mogę. Najprawdopodobniej przyrdzewiały tarcze. W końcu puściło. Przez kilkadziesiąt kilometrów słyszałem szuranie w końcu przestało, ale od tego czasu podczas hamowania czuje na pedale hamulca wibracje. Tarcze nie są już pokryte rdzą. Jak rozpoznać czy to tarcze z przodu czy z tyłu są winne. Z przodu mam tarcze ATE a z tyłu jakieś Japan Line (zawierzyłem mechanikowi i żałuje). Proszę o poradę, bo nie wiem które wymieniać a koszty spore.
Forumowicz
 
Od: 30 lis 2008, 11:00
Posty: 141
Skąd: Uniejów

Postprzez misiura » 4 kwi 2010, 12:44

To raczej nie tarcze kolego najwidoczniej zostawiłeś auto na ręcznym i poszła linka to niesie za sobą konsekwencje że pedał stał sie gumowy, drugą opcją mogą być klocki zobacz czy nie szorujesz wykładzinami a trzecią to już tarcze które jesli sa dość grube a boksują nadają sie do przetłoczenia wtedy problem zniknie przy okazji radze sprawdzić cylinderki, odpowietrzniki o klockach nie wspomne :) oraz ABS jeśli posiadasz, to wszystko po zdjęciu koła można za jednym zamachem naprawić. Jedz na diagnoze jak najszybciej bo możesz w pewnym momencie czuć na nodze jak pedał podskakuje coraz mocniej, mocne przychamowanie w takiej sytuacji tylko pogorszy sprawe, radze hamować silnikiem jak najcześciej się da do momentu naprawy.
P O Z D R A W I A M
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 mar 2010, 18:00
Posty: 107
Skąd: Wlkp / Poznań okolice
Auto: 2x MX3 1.6 16V 98r. Było sobie życie;)
VW Passat B6 2.0 TDI CR 4MOTION DSG
VW Golf 4 1.9 TDI 150KM

Postprzez rook » 4 kwi 2010, 14:09

No linka chyba jest ok bo ręczny zachowuje się normalnie. Patrzyłem co się dzieje. Podniosłem samochód i kręciłem kołami. Tylne koła zachowują się tak że obraca się swobodnie i w jednym miejscu jest szurnięcie, koło się lekko blokuje a dalej idzie znowu dobrze. Z przodu nie ma takiego szurania aczkolwiek w jednym miejscu też nieco gorzej się obraca. Klocki z tyłu sprawdzałem bo rozmontowałem zaciski i wyglądają ok, nie są spękane, mają odpowiednią grubość, zresztą były wymieniane wraz z tarczami jakieś 7 tyś. km temu. Klocki i tarcze z przodu mają 16 tyś. km . Chętnie bym podjechał na diagnozę ale u mnie mechanicy diognozują na zasadzie przeczucia i wymiany kolejnych części, przecież w końcu się trafi.
Forumowicz
 
Od: 30 lis 2008, 11:00
Posty: 141
Skąd: Uniejów

Postprzez misiura » 4 kwi 2010, 18:56

:) Kolego to wydaj troche kasy na paliwko i jedz gdzies dalej zdiagnozować autko bo jak tarcze popękają to bedzie masakra i spore koszty jeśli coś obciera to jest to niepokojące pamietaj że hamulce to podstawa bezpieczeństwa na tym nie wolno oszczędzać.
P O Z D R A W I A M
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 mar 2010, 18:00
Posty: 107
Skąd: Wlkp / Poznań okolice
Auto: 2x MX3 1.6 16V 98r. Było sobie życie;)
VW Passat B6 2.0 TDI CR 4MOTION DSG
VW Golf 4 1.9 TDI 150KM

Postprzez rook » 4 kwi 2010, 19:07

Ok. Podjadę i przypilnuje mechanika. Na tarczach z przodu widać ciemniejsze miejsca, czyżby to była przyczyna wibracji podczas hamowania?
Forumowicz
 
Od: 30 lis 2008, 11:00
Posty: 141
Skąd: Uniejów

Postprzez misiura » 4 kwi 2010, 19:11

Nie wiem ale jedno wiem napewno już nie produkuja tak dobrych tarcz jak kiedyś nie dają w nich tyle żeliwa ile być powinno, dlatego efekty są tak mizerne :/ a w mx hamulce i silnik to najwieksza frajda z jazdy ;)
P O Z D R A W I A M
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 mar 2010, 18:00
Posty: 107
Skąd: Wlkp / Poznań okolice
Auto: 2x MX3 1.6 16V 98r. Było sobie życie;)
VW Passat B6 2.0 TDI CR 4MOTION DSG
VW Golf 4 1.9 TDI 150KM

Postprzez rook » 4 kwi 2010, 19:34

A co sądzicie o zakupie tarcz nacinanych i frezowanych? Widziałem takie w ofercie polskiej firmy Mikoda z Częstochowy. Warto coś takiego kupić czy pozostać przy gładkich ?
Forumowicz
 
Od: 30 lis 2008, 11:00
Posty: 141
Skąd: Uniejów

Postprzez misiura » 4 kwi 2010, 19:53

Moim zdaniem pic na wode ten sam efekt masz po szlifie tarczy wtedy nie czujesz że hamujesz jest tak gładko, nowe tarcze z jakimis bajerami zawsze musza się dotrzeć no i muszą miec nowe klocki bo na starych napewno bedzie efekt stukania przy pierwszym lepszym pożadnym hamowaniu.
P O Z D R A W I A M
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 mar 2010, 18:00
Posty: 107
Skąd: Wlkp / Poznań okolice
Auto: 2x MX3 1.6 16V 98r. Było sobie życie;)
VW Passat B6 2.0 TDI CR 4MOTION DSG
VW Golf 4 1.9 TDI 150KM

Postprzez rook » 5 kwi 2010, 13:47

Wymieniliśmy się z bratem samochodami (on ma 323 BJ). Okazuje się że ja to nie mam wcale hamulców :–( Jak nacisnąłem pedał hamulca w 323 to momentalnie zblokowałem koła (brak ABS). U mnie choć cisnę w podłogę to kół zblokować nie mogę (ABS się nie włączył) a droga hamowania 2 razy dłuższa. Tragedia. Jadę jutro do mechanika, bo się przestraszyłem.
Forumowicz
 
Od: 30 lis 2008, 11:00
Posty: 141
Skąd: Uniejów

Postprzez misiura » 5 kwi 2010, 14:14

Kolego może najzwyczajniej w świecie nie masz ABS moja wersja z 97 przykładowo nie ma MX mają to do siebie że mają instalacje poprowadzona nawet od klimy halogenów itp ale nie jest powiedziane że te podzespoły musza byc zamontowane seryjnie., jesli nie masz ABS to się nie przejmuj :) hamulce w mx3 są naprawde bardzo dobre ABS przydaje sie zimą lub jesienią wiadomo że w kazdej sytuacji która tego wymaga ale bez niego też sie da żyć :)
P O Z D R A W I A M
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 mar 2010, 18:00
Posty: 107
Skąd: Wlkp / Poznań okolice
Auto: 2x MX3 1.6 16V 98r. Było sobie życie;)
VW Passat B6 2.0 TDI CR 4MOTION DSG
VW Golf 4 1.9 TDI 150KM

Postprzez rook » 5 kwi 2010, 14:23

Mam ABS. Na śliskiej nawierzchni udaje się go włączyć. To jest ogólnie problem z hamowaniem. I u mnie już dobre hamulce nie są i może nigdy nie były odkąd mam ten samochód :–(
Forumowicz
 
Od: 30 lis 2008, 11:00
Posty: 141
Skąd: Uniejów

Postprzez Siwus » 6 kwi 2010, 22:25

rook napisał(a):A co sądzicie o zakupie tarcz nacinanych i frezowanych? Widziałem takie w ofercie polskiej firmy Mikoda z Częstochowy

misiura napisał(a):Moim zdaniem pic na wode

wiele osób na tym forum bardzo sobie chwali tarcze mikody, wiec jak ktoś nie użytkuje, nie miał doczynienia to po co sie wypowiada.
misiura napisał(a): w mx hamulce i silnik to najwieksza frajda z jazdy

co do silnika mogę się zgodzić (ale 1,6 SOHC jest bardziej trwały niż DOHC)
jeśli chodzi o hamulce cóż, pierwsze mx3 z silnikiem 1,6 SOHC, które wychodziły bez ABS-u nie miały świetnych hamulców i tu muszę Cie poprawić (przód tarcze zasisk jednotłoczkowy, z tyłu bębny). Te które miały przód i tył tarcze siła hamowania zdecydowanie była lepsza.
pracoholik
Forumowicz
 
Od: 26 kwi 2008, 00:31
Posty: 1634 (0/5)
Skąd: Włocławek
Auto: Chrysler Sebring '01 2.7V6

Postprzez fazzi » 7 kwi 2010, 08:56

Panowie, po co kolejny raz pisać to samo?
W 95 przypadkach na 100, za słabe hamulce odpowiadają zatarte zaciski. Objawia się to słabym hamowaniem, i trzymającymi hamulcami 'na luzie'. W każdej stacji diagnostycznej sprawdzają auto na wałkach, mierząc opory toczenia i siłę hamowania na każdym z kół. Biorą za to nie więcej jak 20zł i dają wydruk. Widać też, która tarcza jest krzywa, bo wykres na monitorze 'pulsuje'.
Z takim wykresem w łapce jedziemy do mechanika i każemy doprowadzić auto do stanu używalności, tak żeby po ponownym odwiedzeniu stacji wszystko grało.
Zazwyczaj jest to rozebranie, czyszczenie i konserwacja wszystkich zacisków oraz w razie potrzeby wymiana uszkodzonych elementów (krzywa/przegrzana tarcza, krzywo zjechane klocki, wymiana popękanych gumowych osłonek itp.)
Ponieważ hamulce w mazdach są takie a nie inne, ja i wielu moich znajomych użytkujących te auta, raz do roku, na wiosnę, robiliśmy konserwację wszystkich zacisków. Można wtedy zauważyć zawczasu wszystkie usterki i naprawa nie jest kosztowna. O pewności hamowania nie wspomnę :)
Forumowicz
 
Od: 2 lip 2005, 14:16
Posty: 519
Skąd: Milanówek
Auto: były:
Mazda 323 F BG GT '89
Mazda MX-3 1.8 V6 '97
jest: Skoda Fabia :|

Postprzez KoKo » 7 kwi 2010, 15:40

I nie należy zapominać o prawidłowym odpowietrzaniu układu hamulcowego. To też ma wpływ na jego skuteczność.
Była Mazda 323F BA GT, jest Volvo S40...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 mar 2009, 14:10
Posty: 219
Skąd: Łódzkie
Auto: Volvo S40

Postprzez misiura » 8 kwi 2010, 15:40

Siwus napisał(a):
rook napisał(a):A co sądzicie o zakupie tarcz nacinanych i frezowanych? Widziałem takie w ofercie polskiej firmy Mikoda z Częstochowy

misiura napisał(a):Moim zdaniem pic na wode

wiele osób na tym forum bardzo sobie chwali tarcze mikody, wiec jak ktoś nie użytkuje, nie miał doczynienia to po co sie wypowiada.
misiura napisał(a): w mx hamulce i silnik to najwieksza frajda z jazdy

co do silnika mogę się zgodzić (ale 1,6 SOHC jest bardziej trwały niż DOHC)
jeśli chodzi o hamulce cóż, pierwsze mx3 z silnikiem 1,6 SOHC, które wychodziły bez ABS-u nie miały świetnych hamulców i tu muszę Cie poprawić (przód tarcze zasisk jednotłoczkowy, z tyłu bębny). Te które miały przód i tył tarcze siła hamowania zdecydowanie była lepsza.



Napisałem moim zdaniem i to jest moje indywidualne zdanie ktorego uszanowac nie potrafisz!, mogles sie wypowiedziec bez moich cytatow ktorymi tylko nabijasz sobie posty, takie poprawianki stosuj do swoich dzieci jesli je masz bo żyje od ciebie troche dluzej i nie poprawiam nikogo nawet jesli zrobi gafe, nikt nikogo nie egzaminuje na forum ze znajomosci motoryzacji, jedyni sobie chwala nacinane tarczy inni nie ja ich nie pochwalam! i znowu mnie poprawisz bo ktos ma odmienne zdanie?
P O Z D R A W I A M
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 mar 2010, 18:00
Posty: 107
Skąd: Wlkp / Poznań okolice
Auto: 2x MX3 1.6 16V 98r. Było sobie życie;)
VW Passat B6 2.0 TDI CR 4MOTION DSG
VW Golf 4 1.9 TDI 150KM

Postprzez Siwus » 8 kwi 2010, 16:22

misiura czemu tak się unosisz?? czy ja napisałem coś złego? napisałem tylko o opiniach takich takowych tarcz o których Ty wspomniałeś itd. A Ty już od razu jedziesz z grubej rury do mnie. Widocznie nie potrafisz w kulturalny sposób się wypowiadać na tym forum.
misiura napisał(a):tylko nabijasz sobie posty
hahahaha przeciez żadnej nagrody za największą ilość postów nie ma tu, wiec po co miałbym to robić <co?> gdybym miał to robić to bym robił to w innych w wątkach dotyczących kosmosu, wszechświata i gwiazd na niebie.
Jeśli Cie uraziłem to w jakimś sposób to sorry. Ale poczytaj trochę forum i popatrz jakie zasady kulturalnego wypowiadania tu obowiązują.
Pozdrawiam!
pracoholik
Forumowicz
 
Od: 26 kwi 2008, 00:31
Posty: 1634 (0/5)
Skąd: Włocławek
Auto: Chrysler Sebring '01 2.7V6

Postprzez misiura » 8 kwi 2010, 16:36

Jakbym chciał pocisnąć czego nie zrobiłem to by poleciało mięso, nie uraziłeś mnie spoko, nie potrzebnie poprawiasz mnie już w kolejnym poscie, pozatym jeśli to co napisałem uważasz za niekulturalne to gdzie jest granica?
P O Z D R A W I A M
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 mar 2010, 18:00
Posty: 107
Skąd: Wlkp / Poznań okolice
Auto: 2x MX3 1.6 16V 98r. Było sobie życie;)
VW Passat B6 2.0 TDI CR 4MOTION DSG
VW Golf 4 1.9 TDI 150KM

Postprzez Siwus » 8 kwi 2010, 17:06

Spoko każdy umie rzucać mięsem, ale takie sprawy można sobie wyjaśniac poprzez PW. Ja staram sie być na tyle kulturalnym na tym forum, aby tego nie robić :) ale jestem również zdolny do tego, jak każdy inny. Zrozum poprostu Twoja wypowiedz obrażająca mnie była trochę nie adekwatna do znaczenia mojego postu i o to mi chodzi. A gdzie jest granica każdy powienien to wiedzieć ;)
pozdrawiam! ;)
pracoholik
Forumowicz
 
Od: 26 kwi 2008, 00:31
Posty: 1634 (0/5)
Skąd: Włocławek
Auto: Chrysler Sebring '01 2.7V6

Postprzez rook » 9 kwi 2010, 21:34

Byłem dzisiaj u mechanika. Zapieczone były zaciski. Niestety jakości hamowania to nie poprawiło. Jest taki objaw. Mam wyłączony silnik. Naciskam na pedał hamulca. Podpompuje się i jest twardy. Włącze silnik i już nie jest twardy łapie sporo niżej i przy hamowaniu trzeba cisnąć mocno w podłogę żeby wyhamować i trochę to trwa. Jak jechałem brata mazdą to wcisnąłem lekko to od razu koła zblokowałem. O co tu może chodzić. Tarcze wyglądają dobrze, klocki jeszcze mają sporo grubości. Zapowietrzył się układ hamulcowy ?
Forumowicz
 
Od: 30 lis 2008, 11:00
Posty: 141
Skąd: Uniejów

Postprzez PatMx » 25 kwi 2010, 03:10

Siwus napisał(a):jeśli chodzi o hamulce cóż, pierwsze mx3 z silnikiem 1,6 SOHC, które wychodziły bez ABS-u nie miały świetnych hamulców i tu muszę Cie poprawić (przód tarcze zasisk jednotłoczkowy, z tyłu bębny). Te które miały przód i tył tarcze siła hamowania zdecydowanie była lepsza.


Racja z tymi bębnami to nie hamowanie, może i bardziej wytrzymałe ale bez porównania. Wymieniłem z tyłu bębny na tarcze, w sumie dużo pracy i wydatków ale efekt znakomity. Teraz hamuje już na dotyk, naprawdę bez porównania. Planuję kupić nacinane tarcze na przód ponieważ te już parę razy były czerwone ale jeszcze są w stanie dobrym.
Mazda
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 paź 2009, 11:25
Posty: 69
Skąd: ---
Auto:

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323