Strona 1 z 2

Wymiana łożysk w kołach. Gdzie jest koronka ABS'u kół przedn

PostNapisane: 20 sty 2004, 11:45
przez Daro
Witam.

Mam do wymiany łożyska w tylnym zawieszeniu, w kołach.
Ale wkrótce do wymiany będą też przednie.
I tutaj mam właśnie pytanie:
Otóż z tylnymi nie ma problemu, bo występują łącznie z piastą i koronką (zębatką) ABS.
Natomiast z przodu sprzedawane są bez tej zębatki. W dwóch sklepach mówią , że tak już jest.
Ale gdy zajrzałem pod auto, to tam są z koronką.
Więc czy to się z przodu demontuje tak, że koronka zostaje?
Czy też chcą mi lipę wcisnąć?

Czy ktoś już zmieniał łożyska i piasty z przodu z ABS'em?

__________________________
MX-3 K8 1,8 1.845ccm V6 1993r.

PostNapisane: 20 sty 2004, 12:43
przez Długi
A czy nadajnik ABS nie jest przypadkiem na przegubie napędowym? :)

PostNapisane: 20 sty 2004, 13:45
przez Daro
Długi napisał(a):A czy nadajnik ABS nie jest przypadkiem na przegubie napędowym? :)
Nie mam pojęcia.
Wiem tylko tyle, że przy piaście przy przednich kołach jest koronka (zębatka).

odp

PostNapisane: 20 sty 2004, 20:21
przez HERCIK
Witam
Sluchaj uwaznie pierscien absu ktorego nazywasz koronka jest na przegobie napedowym i do wymiany lozyska nie potrzebujesz tego chyba ze mylisz pojecia i chcesz zmienic przegob?
Jezeli chcesz zmienic przegob to kupujesz bez tego pierscienia bo jego sie zbija ze starego przegobu i naklada na nowy to tyle jezeli chodzi o przegob.
Jezeli chcesz zmieniac lozyska w przednich piastach to musisz zdemotowac cala przednia piaste tzn odkrecic od amortyzatora( kpl. mcperson} odkrecic polos napedowa ,odkrecic koncowke drazka, odkrecic zacisk hamulcowy(nie przewod hamulcowy) i wyciagnac piaste .
Po wyciagnieciu nalezy sie udac na prase gdzie wycisniesz stare lozyska i wcisniesz nowe. to by bylo na tyle

Re: odp

PostNapisane: 21 sty 2004, 10:25
przez Daro
HERCIK napisał(a):Witam
Sluchaj uwaznie pierscien absu ktorego nazywasz koronka jest na przegobie napedowym i do wymiany lozyska nie potrzebujesz tego chyba ze mylisz pojecia i chcesz zmienic przegob?
Nie, nie. Przegub nie. Myli mnie to , że w tylnym zaweszeniu sprzedają zestawy już z tym pierścieniem , a w przednim bez pierścienia. A przecież ABS jest i tu i tu.
Stąd moje pytanie.
HERCIK napisał(a):Jezeli chcesz zmieniac lozyska w przednich piastach to musisz zdemotowac cala przednia piaste tzn odkrecic od amortyzatora( kpl. mcperson} odkrecic polos napedowa ,odkrecic koncowke drazka, odkrecic zacisk hamulcowy(nie przewod hamulcowy) i wyciagnac piaste .
Po wyciagnieciu nalezy sie udac na prase gdzie wycisniesz stare lozyska i wcisniesz nowe. to by bylo na tyle
No właśnie.
To pytanie chciałem zadać, a mianowicie:
-zamiast kupować całego zestawu z pierścieniem ABS czy można wycisnąć same niesprawne łożysko , zamienić na dobre i wcisnąć na prasie?
Czy tak można z tyłu i z przodu?
Jeśli tak, to dlaczego sprzedaja CAŁE komplety z piastą?

odp

PostNapisane: 21 sty 2004, 10:33
przez HERCIK
Przod a tyl jest mala roznica ale bardzo istotna a mianowicie z przodu masz polosie napedowe do ktorych masz mocowane przeguby homokinetyczne a na nich montowany jest pierscien absu ktory musi sie obracac aby czujnik mogl przeliczac itd.
Z tylu nie masz przeciez polosi napedowych wiec pierscien absu jest montowany do piasty bo musi sie obracac .
Wiec musi byc w komplecie z piasta.

Re: odp

PostNapisane: 21 sty 2004, 10:56
przez Daro
HERCIK napisał(a):Przod a tyl jest mala roznica ale bardzo istotna a mianowicie z przodu masz polosie napedowe do ktorych masz mocowane przeguby homokinetyczne a na nich montowany jest pierscien absu ktory musi sie obracac aby czujnik mogl przeliczac itd.
Z tylu nie masz przeciez polosi napedowych wiec pierscien absu jest montowany do piasty bo musi sie obracac .
Wiec musi byc w komplecie z piasta.
Hercik, kurde, dziekuję za pełną i fachową odpowiedź.
A co sądzisz o wymianie wyłącznie samego łożyska zamiast kompletu za 400 pln?

PostNapisane: 21 sty 2004, 14:44
przez Koleś
Jesli znasz rozmiar łozyska i ktos ci go wyjmie i wstawi nowe to jest napewno róznica (cenowa) :]
Oby tylko dobrac pasujace łozysko :D

PostNapisane: 21 sty 2004, 16:31
przez michal_krakoof
ja wymienialem w lecie lozysko z przodu.
Kupilem Japonskie za jakies 150 i wymienilem i tyle...
Bez problemów (no poza wyprasowaniem starego)...

PostNapisane: 21 sty 2004, 16:55
przez Daro
michal_krakoof napisał(a):ja wymienialem w lecie lozysko z przodu.
Kupilem Japonskie za jakies 150 i wymienilem i tyle...
Bez problemów (no poza wyprasowaniem starego)...
Ale to drogo zapłaciłeś za samo łożysko. Bo w Intercars kosztuje cały komplet 190 PLN.

PostNapisane: 21 sty 2004, 16:56
przez Daro
Koleś napisał(a):Jesli znasz rozmiar łozyska i ktos ci go wyjmie i wstawi nowe to jest napewno róznica (cenowa) :]
Oby tylko dobrac pasujace łozysko :D
Otóż to!!
tylko czy z tyłu można coś takiego robić ??
Czy też jest to tak zrobione, że trzeba wymienić całość?

Wolałbym samo łożysko...ze zrozumiałych względów...

PostNapisane: 21 sty 2004, 17:01
przez michal_krakoof
Daro napisał(a):
michal_krakoof napisał(a):ja wymienialem w lecie lozysko z przodu.
Kupilem Japonskie za jakies 150 i wymienilem i tyle...
Bez problemów (no poza wyprasowaniem starego)...
Ale to drogo zapłaciłeś za samo łożysko. Bo w Intercars kosztuje cały komplet 190 PLN.
A co to komplet?
Kupilem lozysko, na ktorym nie oszczedzalem, bo moglem kupic taniej (duzo) europejskie, ale wybralem japonskie

PostNapisane: 21 sty 2004, 19:16
przez Daro
michal_krakoof napisał(a):A co to komplet?
Kupilem lozysko, na ktorym nie oszczedzalem, bo moglem kupic taniej (duzo) europejskie, ale wybralem japonskie
Wiesz co, z tego co mówią w sklepach jest to łożysko razem z piastą i czymś tam jeszcze.
Z tyłu dochodzi jeszcze pierścień ABS.

PostNapisane: 26 sty 2004, 02:56
przez marek
Ja w piątek wymieniałem jedno łożysko w lewym przednim kole (MX-3)
Za wymianę w serwisie (nie ASO) zapłaciłem 60 PLN, ajeło to 2 godziny
Kupujesz samo łożysko (ja kupiłem koyo) i do tego najlepiej pierściewń uszczeelniający.
Pierścień ABS zostaje cały czas na przegubie po jego odłączeniu.
Patrzyłem sobie jak gość to robił, w sumie rzadna filozofia ale jest duży problem z wyciśnięciem starego i wprasowaniem nowego łożyska, dlatego samemu się tego nie podjąłem.
Polecam japońskie łożyska
Pozdrawiam

PostNapisane: 26 sty 2004, 11:04
przez Daro
marek napisał(a):Ja w piątek wymieniałem jedno łożysko w lewym przednim kole (MX-3)
Za wymianę w serwisie (nie ASO) zapłaciłem 60 PLN, ajeło to 2 godziny
Kupujesz samo łożysko (ja kupiłem koyo) i do tego najlepiej pierściewń uszczeelniający.
Pierścień ABS zostaje cały czas na przegubie po jego odłączeniu.
Patrzyłem sobie jak gość to robił, w sumie rzadna filozofia ale jest duży problem z wyciśnięciem starego i wprasowaniem nowego łożyska, dlatego samemu się tego nie podjąłem.
Polecam japońskie łożyska
Pozdrawiam
Trzeba znać dokładne dane tegoż łożyska, żeby nie kupić lipy. A swoją droga to baaaardzo tanio zapłaciłeś. Na Szaserów w Wawie , gdy kilkakrotnie rozmawiałem z nimi, zawsze doliczają za robocizne ok 150-250 PLN.
I kiedyś pozwliłem im na to i wymienili mi łożysko w przegubie wewnętrznym na .....polskie i całość kosztowała mnie 340 PLN, w tym łożysko 90 PLN.
Niezła jazda co ??

Poza tym nie wiem czy dałoby rade wymontować z tyłnej piasty samo łożysko. Może to jest tak zrobione, że tylko w komplecie da radę wymienić i dlatego sprzedaja razem z piastą. Nie wiem.
Pytałem paru znajomych mechaników, ale żaden z nich nie jest w stanie mi tego powiedzieć PRZED demontażem. A jak już zdemontuje, to może okazać się, że jednak należy kupić całość, no i auto unieruchomione jest na pare dni, a ja latam po sklepach.
Autobusem...

PostNapisane: 26 sty 2004, 12:36
przez michal_krakoof
marek napisał(a):Ja w piątek wymieniałem jedno łożysko w lewym przednim kole (MX-3).
Za wymianę w serwisie (nie ASO) zapłaciłem 60zł, zajęło to 2 godziny
Kupujesz samo łożysko (ja kupiłem Koyo) i do tego najlepiej pierścień uszczelniający.
Pierścień ABS zostaje cały czas na przegubie po jego odłączeniu.
Patrzyłem sobie, jak gość to robił, w sumie rzadna filozofia, ale jest duży problem z wyciśnięciem starego i wprasowaniem nowego łożyska, dlatego samemu się tego nie podjąłem.
Polecam japońskie łożyska.
Pozdrawiam.
Potwierdzam...

PostNapisane: 12 wrz 2005, 20:53
przez brii
Możecie podać Panowie może rozmiary potrzebnego do przedniego koła łożyska, albo jakieś oznaczenie ?? Słyszałem, że łożyska SFK są dobre – planuję kupić – dobrze zrobię ??

PostNapisane: 12 wrz 2005, 21:51
przez Jaksa
brii napisał(a):SFK są dobre
Ale chyba droższe od japońskich...

PostNapisane: 12 wrz 2005, 22:31
przez brii
Mogą być i droższe (ogromnej różnicy chyba nie będzie) – chcę to zrobić raz i mieć święty spokój (jak ze wszystkim :])
To mogę prosić o jakieś wymiary/parametry łożysk do MX-3 K8 ?? :)

PostNapisane: 12 wrz 2005, 22:42
przez Jaksa
brii napisał(a):Chcę to zrobić raz i mieć święty spokój
Japonczyk H13012 (w/g katalogu JapanCars'u) – jeszcze nigdy nie miałem reklamacji.