Klub MazdaSpeed

Witam,
Jak w temacie, dzis wpadłem w dziure na przejeździe i czulem jak coś pekło z tyłu... przy prawym kole, każda najmniejsza nierówność na drodze konczyła sie mocnym hukiem z tyłu jak ktos młotem walił od spodu w okolicach tego koła... rozebrałem z tyłu od bagaznika plastiki na glosniki i porobiłem zdjecia, sami ocęncie i powiedzcie co z tym sie da zrobic, to sie jakos wymienia? gdzie kupie takie cos? moze ma ktoś cos takiego?

fotki:



a tu kielich lewy z tylu:

musisz wymienić mocowanie (poduszka chyba to też się nazywa) amortyzatora tylnego


Jeśli amorek już też nie grzeszy sprawnością to go lepiej od razu też, za jednym razem będzie taniej

Ok to już coś ile kosztuje taka poduszka ? odrazu 2 wymienie, amortyzatowy sa wydaje mi sie bardzo sprawne, sztywne po nacisnieciu wracaja dynamicznie do swojego stanu,
to jest to ?
http://www.allegro.pl/item779232616_moc ... a_mx3.html

tak przerdzewiało ci mocowanie górne amortyzatora i amorek wpadł do środka a jak masz sprawne amorki to szkoda wydawac kasy na nowe kup to górne mocowanie i odboje bo widze że ci popekały a szkoda żeby sie syf ładował do amorka odboje to jest to co masz załozone na tym chromowanym pręcie w amorku jeden odboj kosztuje koło 10zł

tak, dokładnie to, i tego sprzedawce polecam, sam u niego kupuję a jeszcze mam blisko

A te odboje gdzie? dostane ? wielkiej filozofi nie ma zebym wymienil to sam ?

a odboje dostaniesz w byle jakim sklepie motoryzacyjnym a z wymianą mocowania i odboji przytdał by ci sie sciągacz do sprężyn a tu ci wszystko pisze z 323 jest tak samo jak w mx3 http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40079 jedyne różnice to inne mocowanie górne na 3 sróby i nie musisz wymieniac łączników stabilizatora a tak to to samo co w mx3 jak masz ściagacz i komplet klóczy to sobie poradzisz