Przegub napędowy, złe wyważenie (pewnie tak), łożyska... co

Witam – teraz wszystko co boli moją Madzię – może ktoś pomoże w diagnozie
1. Przy jeździe na zakręcie czasami słychać z okolic przednich kół odgłos przypominający szuranie, stukanie... (właśnie wpadł mi w ręce "Motor", w którym napisano, że takie zjawisko wskazuje jak najbardziej na zużywające się przeguby napędowe (Rzeppa)),
2. Po zmianie kapci na zimowe (wraz z felgami) zauważyłem na dodatek, że trochę kierownica buja mi się lewo – prawo podczas jazdy, minimalnie, ale nie jest to ok na pewno,
3. Przy szybkiej jeździe (autostrada) odczuwalne jest rytmiczne lekkie szarpanie proporcjonalnie częste do szybkości jazdy (im szybsza jazda, tym częstotliowość większa),
4. A to już z innej bajki – czasem przy delikatnym hamowaniu słychać pojedynczy stuk, gdy samochód już właściwie wyhamował i szczęki chyba już puszczają tarcze hamulcowe (źle zamocowane klocki?)
Teraz mam problem – czy winne są przeguby, wyważenie czy może chodzi jeszcze o łożyska albo coś innego?
Jaki będzie orientacyjny koszt ewentualnych napraw tych usterek? (jest niedziela, więc do żadnego warsztatu się nie dodzwonię, a ciekawość zżera
)
1. Przy jeździe na zakręcie czasami słychać z okolic przednich kół odgłos przypominający szuranie, stukanie... (właśnie wpadł mi w ręce "Motor", w którym napisano, że takie zjawisko wskazuje jak najbardziej na zużywające się przeguby napędowe (Rzeppa)),
2. Po zmianie kapci na zimowe (wraz z felgami) zauważyłem na dodatek, że trochę kierownica buja mi się lewo – prawo podczas jazdy, minimalnie, ale nie jest to ok na pewno,
3. Przy szybkiej jeździe (autostrada) odczuwalne jest rytmiczne lekkie szarpanie proporcjonalnie częste do szybkości jazdy (im szybsza jazda, tym częstotliowość większa),
4. A to już z innej bajki – czasem przy delikatnym hamowaniu słychać pojedynczy stuk, gdy samochód już właściwie wyhamował i szczęki chyba już puszczają tarcze hamulcowe (źle zamocowane klocki?)
Teraz mam problem – czy winne są przeguby, wyważenie czy może chodzi jeszcze o łożyska albo coś innego?
Jaki będzie orientacyjny koszt ewentualnych napraw tych usterek? (jest niedziela, więc do żadnego warsztatu się nie dodzwonię, a ciekawość zżera