Klub MazdaSpeed

witam.
Mam taki problem, jak ruszam samochodem przy kolach skreconych max w lewo to jest odglos jakby gietego, chroboczącego metalu... Przy ruszaniu prosto albo na kolach w prawo nie ma problemu. Myslalem ze to przegub zewnetrzny lewy – wymienilem – zrobilo sie troche ciszej ale odglos dalej jest... Czy skrzynia moze sie tak zachowywac jak mechanizm roznicowy pada?

sprawdz tez przegob wewnetrzny

znowu odswiezam stary temat – moze tym razem ktos pomoze... terkotanie nie ustalo... na bank przeguby są całe i dobre – podjąłem decyzje wyciągamy skrzynie – i co sie okazało po wyciągnięciu mechanizmu różnicowego na wierzch – MECHANIZM JEST CAŁY I ZDROWY A MIMO TO PRZY SKRĘCIE W LEWO TERKOCZE – czy może być tak ze te podkładki metalowe które są pod kołami mechanizmu różnicowego się wymienia na grubsze czy cos takiego?

Siema
A oglądałeś poduszki kolumny i końcówki drążka Niby powinny pukać tak samo w lewo jak i w prawo ale warto zobaczyć jak już skrzynie wyciągałeś to przy tym
drobna sprawa

Pozdr.
Siera

Sprawdź łożysko w piaście. Nie tak dawno temu miałem podobna sytuację, z tą tylko różnicą, że chrobotało dokładnie tak samo przy jeździe na wprost jak i przy skręcaniu. Co więcej nie był to typowy głos jaki jest przy padniętym łożysku (łożysko zwykle "huczy", przy skręcie huk się nasila, u mnie zaś było chrobotanie), co spowodowało nieco niepewności. Podejrzewany był mechanizm różnicowy, ale to nie było to, przegub też był cały. Po wymianie łożyska wszystko wróciło do normy.

ja jak cofałem na max kolach w lewo lub prawo to mi strzelało i to był dolny sworzeń popatrz czy masz cale:)

pozdrawiam