Skąd może ciec olej?

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez arkusz » 15 sty 2009, 21:28

Mam takie pytanie ponieważ mam podejrzenia, że Mazda gdzieś gubi olej a niekoniecznie musi go palić bo nie ma takich objawów jak kopcenie na niebiesko itd. dlatego nasuwa mi się pytanie: skąd może lecieć olej w takie Mazdzie? Na moje oko gubi go jakieś 200ml na 1kkm, na pewno coś tam też spala ale wydaje mi sie, ze spora część z tego może gdzieś wyciekać.

Uszczelka pod pokrywą zaworów wymieniona i wycieków nie widać.
Oring aparatu zapłonowego wymieniony i też nie cieknie.
Przy wymianie rozrządu mechanik wymienił mi jakieś 2 oringi od strony rozrządu.

Skąd jeszcze może ciec?

Kiedyś mechanik zauważył, że blok silnika (patrząc od góry pod maske, tam gdzie kapie olej kiedy wycieka z oringu na aparacie zapłonowym) był najprawdopodobniej klejony bo widać jakieś pęknięcia. Nie wydaje mi się żeby z tamtąd leciało bo po przetarciu tego popękanego bloku nic widać tam śladów oleju.

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 lip 2008, 22:44
Posty: 51
Skąd: Łódź
Auto: Mazda MX3 1.6 SOHC 91r.

Postprzez waldii » 15 sty 2009, 21:36

silniczek pali i tyle ;) a nie koniecznie musi byc dymek
waldii
 

Postprzez arkusz » 15 sty 2009, 21:46

Zanim zaloży się najgorsze można sprawdzić troszkę drobniejsze rzeczy ;) Dlatego swoją wypowiedzią za bardzo mi nie pomogłeś ;]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 lip 2008, 22:44
Posty: 51
Skąd: Łódź
Auto: Mazda MX3 1.6 SOHC 91r.

Postprzez waldii » 15 sty 2009, 21:52

trudno sie mowi.

a skoro nie cieknie a ubywa to hmmmm
waldii
 

Postprzez arkusz » 15 sty 2009, 23:26

Dlatego grzecznie pytam gdzie jeszcze można zlokalizować jakieś ewentualne wycieki a skoro nie wiesz i masz zamiar mówić mi, że to silnik pali (czego nie wykluczam) olej to oszczędź sobie cwaniactwa a mi nerwów ;]

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 lip 2008, 22:44
Posty: 51
Skąd: Łódź
Auto: Mazda MX3 1.6 SOHC 91r.

Postprzez waldii » 15 sty 2009, 23:49

arkusz napisał(a):a skoro nie wiesz i masz zamiar mówić mi, że to silnik pali (czego nie wykluczam) olej to oszczędź sobie cwaniactwa a mi nerwów ;]

ooo cwaniak drugi sie odezwal.Skoro sam piszesz,ze nie widzisz wyciekow to co mam Ci pisac?Moze pocieszyc????Oki.
arkusz to z pewnoscia oleju nie ubywa tylko wydluzyl sie bagnet.Nie martw sie


Tak lepiej???

Leciec moze z kazdego polaczenia.Skoro nie ma widocznych wyciekow to albo ich nie ma albo puszcza walem od strony kola zamachowego.Ale wtedy sprzeglo by sie slizgalo albo bys widzial wycieki na dole na polaczeniu skrzyni i bloku.A tez nie panikuj,ze strasznie duzo Ci ucieka.Nowe auta miewaja gorsze normy.Jak nie kopci to nie ruszaj.Ew tanszym rozwiazaniem jest wymiana uszczelniaczy trzonkow zaworowych.Kup TACOMA ok3zlX16szt i wymien bez sciagania glowicy.Z pewnoscia pomoze ale nie ma pewnosci czy zlikwiduje problem.

tez pozdrawiam
waldii
 

Postprzez arkusz » 16 sty 2009, 19:10

waldii nie można było tak od razu? ;) Dzięki za wypowiedź.

W sumie to troche dziwna sytuacja z tym olejem. Jak pojechałem na wymiane to mechanik spuścił cały stary olej i wlał 3 litry nowego oleju, do tej pory 1 litr, który został stoi w komórce nie ruszony, wydawało mi się, że jak wcześniej sprawdzałem to cały czas było pełno na bagnecie a teraz jak sprawdziłem to jest polowa bagnetu. Gdzieś kiedyś czytałem, że do tej mazdy wchodzi 3,4 l oleju i wtedy jest max, wiec wyliczając to w prosty sposób to skoro teraz mam połowe bagnetu to w silniku są jakies 3 litry oleju a ta polowa bagnetu to wlasnie te 0,4 które mi brakują do maxa (bagnet od min do max 0,8 oleju). Możliwe, że początkowo olej musiał się tam jakoś "dotrzeć" czy cos tam i dopiero teraz "ułożył" się już w silniku po jakims 1kkm?

Do silnika na 100% są wlane 3 litry oleju bo w baniaku został mi 1 litr, więc w sumie wychodziłoby, że te 3 litry to idealna połowa bagnetu.

mam nadzieje, ze to ktoś zrozumiał i odpowie :D

pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 lip 2008, 22:44
Posty: 51
Skąd: Łódź
Auto: Mazda MX3 1.6 SOHC 91r.

Postprzez waldii » 16 sty 2009, 23:35

nie wiem jak w 1.6 ale np w vałce jesli troche skosnie stoi auto to straszne przeklamania sa na bagnecie.Chyba szukasz dziury w calym.Popielnuj tego na przyszlosc a poki co nie zawracaj sobie glowy
waldii
 

Postprzez konrad278 » 16 sty 2009, 23:47

oj są są czasami wydaje Ci sie ze jesteś w ym samym miejscu a tu fige:PP
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lut 2008, 19:48
Posty: 596
Skąd: Rawicz
Auto: RX8 Revolution 231HP 2004r

Postprzez arkusz » 17 sty 2009, 00:13

Fakt, że jak ostatnio sprawdzałem olej to autko stało troszke skośnie na swoją lewą stronę (czyli tak jakby olej odpłynął od bagnetu) bo na krawężniku i na niewielkiej zaspie śnieżnej ale dzisiaj już postawiłem autko najrówniej jak się dało i jutro z rana zbadam sobie bagnet.

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 lip 2008, 22:44
Posty: 51
Skąd: Łódź
Auto: Mazda MX3 1.6 SOHC 91r.

Postprzez LeeeX » 17 sty 2009, 00:40

Też mam biednego SOHC'a i miałem podobny problem, przyczyna: uszczelka pod klawą i pod aparatem. Ale skoro zmieniłeś... to słuchaj rad Waldiego :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2008, 12:18
Posty: 552
Skąd: 3city
Auto: viewtopic.php?f=312&t=117669

Postprzez arkusz » 19 sty 2009, 00:59

Problem rozwiązany ;]

Ustawiłem autko na idealnie równej powierzchni, po nocce zmierzyłem olej i było max na bagnecie więc nic nie wziął od wymiany a przejechałem już 2kkm :) Kamień mi z serca spadł bo wygląda na to, że motor mam w bardzo dobrym stanie dlatego można zacząć co nie co inwestować a przede wszystkim wziąć się za uszczerbki lakieru :D

Dlatego przestroga dla wszystkich ;] W Mazdach mierzyć olej na równych powierzchniach bo inaczej są straszne kłamstwa na bagnecie ;) U mnie auto stało leciutko przechylone na lewą stronę i "ubyło" mi połowe bagnetu dlatego uważajcie :D

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 lip 2008, 22:44
Posty: 51
Skąd: Łódź
Auto: Mazda MX3 1.6 SOHC 91r.

Postprzez waldii » 19 sty 2009, 01:10

arkusz
arkusz napisał(a):nie można było tak od razu?


<lol> pozdro
waldii
 

Postprzez arkusz » 19 sty 2009, 01:22

waldii napisał(a):silniczek pali i tyle oczko a nie koniecznie musi byc dymek


Widzisz w jak wielki błąd mogłeś mnie wprowadzić! :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 lip 2008, 22:44
Posty: 51
Skąd: Łódź
Auto: Mazda MX3 1.6 SOHC 91r.

Postprzez waldii » 19 sty 2009, 01:26

arkusz napisał(a):Widzisz w jak wielki błąd mogłeś mnie wprowadzić!

sam nas wprowadziles w blad tym pomiarem ;)
waldii
 

Postprzez msobecki » 8 cze 2009, 22:50

pozwolę sie dopisać, średnio raz na miesiąc muszę dolać litr, wymieniłem ostatnio uszczelkę pod deklem zaworów na pierwszym cylindrze (od frontu) i z tego miejsca raczej wycieków nie widać, zauważyłem będąc ostatnio na kanale, ze pod spodem, od strony rozrządu wszystko dosłownie spływa olejem, czy wymiana uszczelki pod drugim deklem może rozwiązać problem? Czy uszczelki głowic mogą mieć coś do wycieków?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 kwi 2009, 14:20
Posty: 76
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda MX-3 1.8i V6 24V – EC K8

Postprzez Hazu » 8 cze 2009, 22:59

skoro są wycieki od strony rozrządu a z pod dekli zaworowych nie cieknie to znaczy że cieknie z uszczelniacza wału lub uszczalniacza wałka rozrządu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez Suloo » 8 cze 2009, 23:58

z uszczelki glowic tez moze chyba kapac olej.laczenie jest,olej plynie=moze byc wyciek.u mnie lecialo z laczenia z miska olejowa,po zalaniu mobila przestalo :]
MX3 – Rest In Pieces 05.03.2012
Podczas deszczu, gdy wiatr wieje
slychac Mazde jak rdzewieje.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 mar 2009, 00:53
Posty: 841 (4/8)
Skąd: Janikowo
Auto: bylo MX3

Postprzez msobecki » 9 cze 2009, 08:04

To od strony rozrządu myślałem ze to może kapie spod filtra oleju, albo spod miski, jest taka opcja? Co sądzicie o specyfikach dolewanych do oleju, które rzekomo hamują wycieki?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 kwi 2009, 14:20
Posty: 76
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda MX-3 1.8i V6 24V – EC K8

Postprzez jjmag » 9 cze 2009, 08:14

jak masz wyrąbane uszczelniacze to i motodoktor ci nie pomoże i jak gubił olej tak i będzie gubił, a zamiast wynalazków zalej mobil 10W40 albo Valvolina Max Lifa o tych samych parametrach i z właściwościami hamującymi drobne wycieki ale pamiętaj drobne bo części to on ci nie wymieni ;P
Tatusiu czy ten samochód jest chory?
Nie synku to jest dizel.
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2009, 13:40
Posty: 74
Skąd: okolice Białej Podlaskiej
Auto: mazda323f BG 1,6 16V

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323