Klub MazdaSpeed

Witam

Mam pytanie diagnoza nie jest w 100% okreslona dlatego pytam cos zaczelo mi sie tluc w ostnich dniach z przodu i z tylu. Pojechalem sprawdzic amorki skutecznosc jest w porzadku ale mimo to nadal cos bije ewidentnie dzwiek dochodzi z przedniego jak i tylniego zawieszenia. Moje pytanie :
1. Zawieszenie tyl jak sie nazywa element miedzy amortyzatorem a mocowaniem w nadwoziu ?
2. Z przodu mial juz ktos do wymiany wahacz jak tak to idzie to jakos zrobic samemu i jakie sa koszta ? (mechanik)

Pozdrawiam

Z tyłu mamy górne mocowanie amortyzatora (koszt to około 180zł zamiennik). W mazdach lubią sobie gnić. Ja bym stawiał na pękniętą sprężynę wystarczy dosłownie ułamany centymetr i już źle siedzi w mocowaniu. Tuleje gumowe wahaczy raczej odpadają bo to się chyba jeszcze nikomu nie zniszczyło. Sprawdź końcówki drążków stabilizatora i gumki na stabilizatorze. Też miałem taki problem.

Jakub Wolski napisał(a):Tuleje gumowe wahaczy raczej odpadają bo to się chyba jeszcze nikomu nie zniszczyło.

nawet nie wiesz jak bardzo sie mylisz...

tuleje odmawiają jednak posłuszeństwa i wiele osób ma z tym problem...

Dokladnie. tuleje powinienes sprawdzic i jeszcze simerbloki (koncowki laczace [waaaco?] z kolem) u mnie wlasnie to ostatnio polecialo razem z tulejami wahaczy...

Wszystko moze byc.Niekoniecznie mocowanie gorne amorkow.Mi np;padla tuleja wachacza wzdluznego z tylu i za cholere nigdzie jej niedostaniesz tylko caly [waaaco?] w Aso za 400 Pamietaj nie wymieniaj czasem oryginalnych tulej jesli sa dobre.Teraz robia takie badziewne zamienniki,ze oryginal wytrzyma dluzej niz zamiennik Ja wczoraj i tak wymieniłem mimo,ze te tuleje co kupiłem musiałem oddac Wyciagasz stara ,wkładasz do srodka wycieta blache i wbijasz stara tuleje .Efekt jest taki,ze jest tam ciasno ,na drodze nic mi sie juz z lewej nietłucze a powinno wytrzymac kilkadziesiat tysiecy kilosów jak nic. W wolnej chwili robie to samo z druga strona