Strona 1 z 2

Cos mi wyje przy kołach

PostNapisane: 20 cze 2007, 09:27
przez Ziomal
Witam, mam mały problemik jadąc samochodem słysze wyraźne wycie i na poczatku myślałem ze to łożyska w kołach są do wymiany, jednak dzis mi powiedzieli ze to mogą być cylinderki które nie odbijają do końca i klocki trą o tarcze. Mam założone nowe tarcze i klocki hamulcowe i fakt faktem to tez moze byc to. Jak jade samochodzikiem to czuje wyraźnie jakies wycie i drgania z prawej strony tak jakby łożysko w kole było rozsypane ale sam dokładnie nie wiem co to jest. Słyszałem juz kilka opini ze to łożyska, cylinderki no i że w skrzynie moge nie miec oleju i to wyje mi skrzynia. Jadąc samochodem czuje drgania na pedałach i słysze wycie. Tarcze i felgio musze powiedziec że tez mi sie grzeją i czasami nie mozna sie dotknąc do tarcz bo sa tak nagrzane, jesli ktos miał taki sam problem to niech mi pomoże. i jeszcze jedno pytanie jakie mogą byc koszty naprawy czegoś takiego?? :( :( :(

PostNapisane: 20 cze 2007, 09:32
przez Winetou
ja do tej list dodam jeszcze, że mogą wyć Ci opony :) Jeśli tarcze się za bardzo nagrzewają to faktycznie z hamulcami masz coś nie tak – podnieś koło na lewarku i zakręć każdym kołem po kolei – będziesz widział czy się luźno kręci czy coś je hamuje
natomiast moim zdaniem wyje Ci łożysko – wiem bo też to mam, ale chwilowo brak $$ na wymianę – w mx-3 są razem z piastą i w miarę markowe 1 szt kosztuje 350-400 zł a innych nie ma sensu kupować :(

PostNapisane: 20 cze 2007, 09:42
przez Ziomal
hmmm.. to mnie wcale nie pocieszyles, u mnie w miescinie za lozyska mi powiedzieli 100 za sztuke, a teraz siedze w Wawce bo tu pracuje i samochodem musze codzien dojezdzac do pracy a juz tak mi wyje ze boje sie ze poprostu kiedys mi zablokuje kolo i nie pojade dalej (jesli to lozysko)

PostNapisane: 20 cze 2007, 09:44
przez Swampiak
no według mnie to tak jak mówi Winetou łożysko, alb tak miałem akurat w moim poprzednim aucie, w szczękach od hamulców jest taki bolec, nie wiem jak to sie profesjonalnie nazywa, który podczas hamowania powinien wchodzić do środka i odskakiwać, być może że zardzewiał albo coś i nie rusza się i dlatego trze klocek o tarcze nagrzewając felgę i tarcze i wywołując takowy dźwięk.

PostNapisane: 20 cze 2007, 10:05
przez Ziomal
zapomniałem dodać ze tyo wycie jest w kołach z przodu

PostNapisane: 20 cze 2007, 10:55
przez Smola
witam! ja mam problem z tylnym prawym kolem (z tego miejsca slychac to ocieranie) slychac systematyczne ocieranie tak jak by klocki w pewnym miejscu ocieraly o tarcze, podnioslem moja madzie obrocilem kolem i cisza! co to moze byc? mial ktos cos podobnego? mam nadzieje ze to nie lozyska!

PostNapisane: 20 cze 2007, 12:44
przez Ziomal
Mam jeszcze jedna proźbe możecie mi podać namiary na sklepy w Wawie lub okolicach pruszkowa które posiadaja cześci do takiej Madzi jak mam??

PostNapisane: 20 cze 2007, 12:56
przez tomekrvf
Przednie łożysko SKF czyli bardzo dobre można kupić w Intercars za 212PLN. Numer katalogowy VKBA1950

PostNapisane: 20 cze 2007, 13:15
przez Winetou
możliwe – ja mam problem z tylnymi a one kosztują zdecydowanie więcej :(

PostNapisane: 20 cze 2007, 13:19
przez kocio
Radziłbym Ci spróbować podmienić koła z innego samochodu. Miałem podobny efekt w poprzednim samochodzie, na dzień dobry wymieniłem łożyska i.. nic to nie dało. Szum opon bywa bardzo zwodniczy, dodatkowo zrobił się wewnątrz bąbel i czuć było drgania – mechanik stwierdził, że to na 100% łożysko. Ustąpiło kiedy opony się skończyły i kupiłem nowe. Nawiasem mówiąc wymienione łożysko znów padło, a oryginalne z tyłu chodzą do tej pory (170 tys. km – Corollka).

PostNapisane: 21 cze 2007, 07:47
przez Ziomal
Łożysko wymienione i co???? Jak wyło tak wyje mniej ale nadal słysze charakterystyczne buczenie albo jestem przewrażliwiony ....... Teraz mysle o oponach ma pirelli p 6000 czy one moga wyć??

PostNapisane: 21 cze 2007, 13:16
przez Ziomal
Powiedzcie mi jaki olej jest używany w skrzyniach biegów w mazdzie mx-3 1.8 v6

PostNapisane: 21 cze 2007, 15:53
przez buba74
olej na przykład Maxxus 75W-90...polecany przez kolege Smirnoff'a
Skoro łożysko ok...to, żeby sprawdzić opony to przełóż przód na tył i odwrotnie
Albo lewe na prawo...też problemn. Nastepna sprawa to półoś....przecież może wyć, szczególnie właśnie po prawej stronie, gdzie połowa półosi jest przymocowana na stałe do silnika....
P.S. a jakbyś nie wiedział o co chodzi to 504232242

PostNapisane: 21 cze 2007, 21:43
przez pepis2007
Winetou podaj symbol tego lozyska i za ile,jakiej firmy ktos Ci to oferuje, a ja Ci napisze za ile ja bede mogl zalatwic:)

PostNapisane: 27 cze 2007, 11:22
przez KyRy
Winetou napisał(a):w mx-3 są razem z piastą

w mx-ie z bębnami też jest razem z piastą?

PostNapisane: 2 wrz 2008, 16:24
przez KP
U mnie w MX3 jadąc spokojnie słychać szum-buczenie. Chałas jest taki głuchawy, ale stały i monotonny co strasznie meczy. Zastanawiam sie czy to łozysko czy opony. Miał ktoś moze podobny problem, albo wie cos na ten temat?

PostNapisane: 2 wrz 2008, 18:54
przez brii
Winetou napisał(a):w mx-3 są razem z piastą i w miarę markowe 1 szt kosztuje 350-400 zł a innych nie ma sensu kupować

To dziwne bo ja miałem wprasowywane samo łożysko...

PostNapisane: 2 wrz 2008, 20:04
przez fazzi
:KP
Ja miałem takie buczenie i winne były opony. Okazało się że były 6 letnie i tak poząbkowane że mogły robić za instrument dęty ;) Wymiana opon uciszyła auto (teraz jedyne co mi buczy to pompa wspomagania) ;)
Na początku też chciałem wymieniać łożyska ale pojechałem do warsztatu, tam gość potrząsł kołami i powiedział, że jak nie ma luzów to łożyska są dobre – i miał rację:]

PostNapisane: 2 wrz 2008, 21:25
przez KyRy
KP może to też być krzywa felga

Re: Cos mi wyje przy kołach

PostNapisane: 27 sie 2010, 12:20
przez EWEREST
witam

od dwoch tytgodni mam mazde 3 rocznik 2003 zauwazylem ten sam problem ,wyje jakby most ale przeciez to nie fiat 125 czy polonez:) wiec lozysko ,bylem u mechanika przejechal posluchal i diagnoza padla na lozysko ,ale po podniesieniu auta kola chodzą cichutko ,konsternacja .Czy to moga byc opony zreszta juz na wykonczeniu bridgestone? czy nie daj Boze skrzynia?Szukam rozsądnego mechanika w Radomiu i okolicy specjalizującego sie w mazdach,Moze ktos mi pomoc?Pozdrawiam .