Strona 1 z 1

na ile byście wycenili – naprawa rury przed katalizatorem i

PostNapisane: 6 gru 2006, 19:39
przez dplus
Na ile byście wycenili ?
1. naprawę przez dospawanie kawałka rury lub wymianę rurki przed samym złączem katalizatora
2. wymianę katalizatora na tłumik

tutaj schemat:
http://www.catalogue.bosal.com/images/e ... 004900.gif

Mi "po znajomości" kolega wycenił z robocizną i częsciami/rurkami dorabianymi (nie wiem jak to ma zamiar zrobić ale raczej bez zamiennych części raczej) 1 – 120zł, a 2 – 150zł
miasto to olsztyn.

to moje pierwsze zetknięcie z mechanikami i naprawą samochodu (to mój pierwszy) i chcę się skonsultować zanim zabulę.

PostNapisane: 6 gru 2006, 20:14
przez dplus
może powinienem uzupełnić – pekła mi rura przed złączem gdzie łączy się rura odchodząca od kolektora i katalizator. pewnie trzeba będzie wyciąć kawałek rurki i przyspawać do siebie pozostałość tej rury i złącze, a następnie podłączyć spowrotem do katalizatora. też mi się wydało dorog, dlatego wolę się upewnić.

PostNapisane: 7 gru 2006, 01:14
przez navroth
ogólnie nie polecam robić u 'kolegów' bo potem ciężko im powiedzieć – że są żydami kiedy doją cie jak mleczną krowę <mucka>

PostNapisane: 7 gru 2006, 07:29
przez Rogas
A ja zrobiłem rurę u konowała – zamiast rury powyginanej wstawił prostą :) Poprawiałem w drogim zakładzie i widziałem różnicę pomiędzy sposobem pracy...

PostNapisane: 7 gru 2006, 08:06
przez Al
U mnie za wymiane środkowego tłumika 210PLN (część+robocizna). Minęło 4 miesiące i już się pierwsza dziura pojawiła – pojechałem do znajomego specjalisty to ledwie okiem rzucił na ten tłumik i sie zaśmiał, że do wiosny chyba nie dojeżdżę <lol>

PostNapisane: 7 gru 2006, 08:55
przez Czolgista
porek dg napisał(a):
dplus napisał(a):1 – 120zł

za dospawanie kawałka rurki?? ja za dospawanie kawałka rurki płaciłem 30pln razem z rurką. 50 za taką usługęto wg. mnie już dużo a co dopiero 120 <jelen>
Co do punktu 2 niemam pojęcia.

Pozdrawiam, Mateusz.

Mi ostatnio urwał sie wydech zaraz za tłumikiem środkowym – wyciecie przegniłego kawałka wydechu i wspawanie kawałka rurki 40zł z rurką razem i przemyciem silnika w celu zlokalizowania wycieku (silnik był cały w oleju od spodu i nie było widać z kąd cieknie)

PostNapisane: 7 gru 2006, 09:19
przez dplus
no i jeszcze musze uzupelnic informacje dot. pkt 1 – rura ktora sie rozerwala to "kolektorowka" – jakies takie elastyczne cos, co tlumi drgania tlumika czy cos takiego :)
no nie moge sie doczekac zeby powiedziec swojemu "koledze" ze to wal, a ze mnie nie zrobi <jelen>

PostNapisane: 7 gru 2006, 11:09
przez xANDy
Jeżeli chodzi Ci o elastyczny łącznik wydechu (na tym rysunku co zapodałeś ma numer 740-513) to sprawa jest inna – ten element ma swoją cene przecież (40-80 w zależności od jakości, grubości czy długości).
Najprostszy przykład: http://moto.allegro.pl/item146275553_zl ... 5_330.html

PostNapisane: 7 gru 2006, 11:39
przez dplus
zwracam honor mojemu koledze. popytałem fakt, że przez telefon, ale rząd cen proponowanych jest trochę wyższy od tego co mi zaproponował znajomy – a mianowicie ok 150zł z elementem.

no cóż, kto pyta nie błądzi. lepiej się doinformować niż walić w ciemno.

dzięki za odpowiedzi

PostNapisane: 8 gru 2006, 11:59
przez carlo80
ostatnio, miesiac temu wymienialem zlacze elastyczne za kolektorem wydechowym ktore zaraz z niego wychodzi. koszt czesc + wymiana 150zl .polecam o wiele ciszej sie zrobilo :]