Strona 1 z 1

Mc Phersony w zawieszeniu przednim

PostNapisane: 7 paź 2006, 19:42
przez navroth
Czy w Mx-3 Mc Phersony sa takiej samej budowy jak w GE 626 to znaczy obracają się na łożyskach ślizowych i te łożyska wymagają smarowania ?? Jeśli jest inaczej to jak ??

PostNapisane: 8 paź 2006, 00:01
przez tomekrvf
Rozwiązanie jest takie same jak BG,BA,DW i GV

PostNapisane: 8 paź 2006, 00:25
przez navroth
tomekrvf napisał(a):Rozwiązanie jest takie same jak BG,BA,DW i GV

<lol> Tomek czyli J A K I E ?? <co?> nie mam tu worshopa do BG,BA,DW i GV wiem jakie jest w 626 GE tylko <faja>

PostNapisane: 6 maja 2007, 12:29
przez Gość
Nie wiem czy są takie same ale wiem że w mojej madzi mx-3 wyciągałem mc-persony by wyciągnąć łożyska bo miałem stuki w układzie kierowniczym i to łożysko jest plastikowe wiec je rozebrałem nasmarowałem zamontowałem i jest ok

PostNapisane: 6 maja 2007, 23:02
przez slawek323
tak praktycznie wszystkie nasze madzie maja podobne zawieszenie czyli mcperson obracany na plastikowym łożysku ślizgowym mi tez zacierało aż mi pękła sprezyna.... po wymianmie nasmarowałem i jest ok.łatwo to sprawdzić koło do góry i jedna osoba kręci kierownicą a druga patrzy na prace spręzyny jak nie ma żadnych przeskoków i dziwnych szarpnięć to wszystko w porządku

PostNapisane: 8 maja 2007, 13:09
przez kajot_84
Wiram
Dolacze sie do tematu. Ostatnio zaczelo mi glosno stukac. Dzieje sie to jak jade powoli na duzych nierownosciach np. nierowny parking z ubitej ziemi. Poprosilem o pomoc druga osobe. Krecila kierownica ja ogladalem sprezyny – chwycilem za sprezyne i przy skrecaniu kol lewa jakby drgala – czy to moze byc przyczyna stukow – lozysko mcphersona? Dziwnych przeskokow sprezyny nie wyczulem ani nie widzilaem
Pozdrawiam

PostNapisane: 8 maja 2007, 22:07
przez MartinT
Chej ja wam powiem co innego dziś rozebralem cały mcperson bo miałem podczas skretgów kierownicą czy w miejscu czy jadac stuki terkotanie jak skęcałem kierownicą pomysłałem napewno łożska przy mocowaniach górnych amortyzatora wiec rozebrałe wstawilem nowe i nic dalej terkocze okazało sie ze jest to walnięta listwa układu kieroniczego i teraz mam lipe musze załatwiac listwe cała.
A co ciekawe bardzo dobrze mozna to odczuc te terkotanie na górnym mocowaniu mocowania amora i jest to mylące, co ciekawe ze wskazuje na uszokdzenie tych łożysk jak je można nazwac łożyskami dwa plastiki talezyk i wazelina techniczna ;)

PostNapisane: 9 maja 2007, 13:03
przez slawek323
te łożyska ślizgowe mają dożywotnią gwarancje tam nie ma co sie zużyć... (plastiki to czasami robią twardsze od metal) nasmarować i dalej do przodu :) to co wam stuka to zapewne maglownica(wada mazd chyba) mi tez stuka i tak jeżdżę luzów nie ma a ze stuka... nasze autka nie są pierwszej nowości, a ta przyjemnosc wymiany to kosztowna i bardzo cieżka w wymianie sprawa.pozdr

kajot_84 unieś kółko do góry poproś osobe żeby trzymała kierownice i szarp(dość mocno) kołem jak bys chciał skręcac i tak lewą i prawą strone

PostNapisane: 9 maja 2007, 22:24
przez riplej
Dla tych którzy niewiedza o czym mowa wrzuciłem fotki:)
łożysko.jpg

łożysko1.jpg

łożysko2.jpg