Strona 1 z 1

jak naprawi pęknietą osłone przegubu ?

PostNapisane: 2 sie 2006, 13:33
przez Cichy1977
Mam pekniętą do okoła osłone przegubu byłem dizś wymienic u mechanika na pocżatku miało kosztować 89 zł razem z osłoną potem okaząło sie że okołó 100 zł no ok jak przyszło co do czego okazało sie że jest zapiecozna i nei idzie wybić gość stwierdził że musi jechać na wyciskarke i dodatkowo 100zł no i zaznaczył że moze pójśc łożysko 130zł dodatkowo no to stwierdziłęm że do d.. taki interes Czy maci ejakiś pomysł jak wymienic ta gumę bez tkaic hceregieli i kosztów jak na razi epostanowiełm nawalić grafitowego smaru i jakąś taśmą okleić ta osłone nie wiem czy dobry pomysł moze wy macie jakieś sugestie czy to narazie bedzie dobre rozwiązanie ???

PostNapisane: 2 sie 2006, 13:46
przez Loczek
A jakby spróbować wyjąc całą pół oś i z drugiej strony zalozyc nowa osłone tzn od strony skrzyni.

pytałem

PostNapisane: 2 sie 2006, 13:54
przez Cichy1977
pytałem oto mechanika ale stwierdził że nie da rady, no ale jak to nie da rady jak i tak musiałby wymontowąć półoś aby zawieść na wyciskarke no chyab że nei udłąo by si egumy przeciągnac no ale sam nie wiem niehc ktoś mądrzejszy sie wypowie ja myśłe że chyba kase chciał zedrzeć chyba żę się myle ??

PostNapisane: 2 sie 2006, 15:50
przez MAXX
Na allegro był wynalazek w postaci oslony bez zdejmowania nawet koła :)

PostNapisane: 2 sie 2006, 16:15
przez marcineusz
jak masz troche odwagi, to zrobisz to max w godzine (po ciemku). wystarczy:
1. zdjąć koło
2. odkręcić sworzeń kluczem 17 z tego co pamiętam
3. wywalić obejmę z dużej części osłony
4. odgiąć amortyzator z pierdołami tak żeby wyszły ci bebechy przegubu
5. zdjąć takie "łożysko" w przegubie ono trzyma się na metalowym oringu chyba
6. potem zdjąć mniejszą obejmę na uszkodzonej osłonie
7. zdjąć osłonę, założyć nową, napchać tam smaru i potem wszystko w odwrotnej kolejności

Zrobiłem to w godzine u siebie nie mając takiej instrukcji a mechanikiem nie jestem więc chyba jednak sie da :)

A jak sie zapiekło to przecież można zapieczoną gumę zeskrobać... nie rozumiem, co tu jest do wyciskania??
nawet nie trzeba odkręcać śruby od półosi więc i łożyska nie ruszasz...
półosi nie trzeba wyciągać ani od strony skrzyni ani od strony koła...

albo poprostu zmień mechanika

PostNapisane: 2 sie 2006, 16:21
przez tomekrvf
marcineusz napisał(a):nie rozumiem, co tu jest do wyciskania??

Przegub z piasty trzeba wycisnąć Czasem się zapieka

PostNapisane: 3 sie 2006, 21:05
przez Grzyby
Cichy1977 – proszę o nazwanie tematu zgodnie z regulaminem

PostNapisane: 4 sie 2006, 01:28
przez Jaksa
Loczek napisał(a):A jakby spróbować wyjąc całą pół oś i z drugiej strony zalozyc nowa osłone tzn od strony skrzyni.
Tak nawet pokazuje manual ale w tym przypadku rozbierasz tez zwrotnice i sporo innych dupereli – myslę ze jest to do zrobienia , tylko jak juz masz wszystko zdemontowane mozna wycisnąc zapieczony przegub na prasie przelotowej ( teraz pytanie....jak mocno jest zapieczony? )

PostNapisane: 4 sie 2006, 19:28
przez ADI 33
Ja lałem WD-40 i coca-cole w te tryby , a potem młot i go sprałem aż poszedł (tzn wyskoczył) <faja>

PostNapisane: 4 sie 2006, 20:31
przez tomekrvf
Manual daje taką dziwną procedurę bo według mazdy zewnętrznych przegubów nie można demontowac. Chyba tylko po to aby jak padnie przegub zewnętrzny trzeba było kupic kompletną półoś

PostNapisane: 4 sie 2006, 22:39
przez Loczek
tomekrvf napisał(a):jak padnie przegub zewnętrzny trzeba było kupic kompletną półoś

Jak sie orientowałem u siebie jaka jest róznica cenoiwa pomiędzy przegóbem a pół osia kompletną to pan mi powiedział ze niestety ale niema możliwości sprowadzenia całęj półosi i musiałem sie meczyć z przegóbem tyle że ja go kątówka zciołem, uważając zebym wieloklinu nie pokiereszował.

PostNapisane: 5 sie 2006, 02:15
przez tomekrvf
Loczek, na 100% możesz kupic nową półoś ale będzie ona baardzo dużo kosztowała

PostNapisane: 8 sie 2006, 21:43
przez sonly
w Czestochowskim servisie mazdy za oryginalna polos z przegubem (bo tylko takie komplety maja) 2100zl :] Ta mila pani co tam pracowala zaproponowala zebym gdzies indziej poszukal bo chyba sie nie pyli. Tak swoja droga to niezly meksyk masz jak jest tak zapieczone.

PostNapisane: 9 sie 2006, 07:54
przez Cichy1977
no al eczy ktoś mi odpowie czy jak wyjme półoś ze skrzyni czy od tej strony bede mół założyć nową osłone na przegub ??

PostNapisane: 9 sie 2006, 08:32
przez tomekrvf
Cichy1977, przecież odpowiedź jest trochę wyżej. Poczytaj dokładnie