Strona 1 z 2
Jaki naped w MX-3

Napisane:
25 maja 2006, 23:35
przez LOKU
Witam może to głupie pytanie ale chciałbym się dowiedzieć na którą oś jest napędzana mazda mx-3, szukałem tej ingormacji w internecie ale nie moge znaleść, na początku bełem przekonany że na przód ale kumpel zasiał ziarno niepewności mówiąc że na pewno na tył bo to "sportówka".
i jeszcze jak można to chciałbym sie dowiedzieć za ile powinienem wyrwać w niemczech MX-3 silnik 1.6.

Napisane:
25 maja 2006, 23:42
przez Jaksa
Przód.

Napisane:
25 maja 2006, 23:48
przez donwito
tył to mx-5

Napisane:
26 maja 2006, 08:29
przez Alexs
wystarczy zobaczyć jak jest silnik polożony...jak poprzecznie to przod jak pionowo to tył, to,ze sportowy to nie ma nic do rzeczy większość ma na przód...

Napisane:
26 maja 2006, 09:29
przez LOKU
Dzięki za info
mam jeszcze jedno pytanie które być może przewijało sie już na forum ale ....
no właśnie ale posiadam zwykły modem i nie moger za szukac bo zajmuje to troche czasu.
Ale powrócmy do pytania: To interesuje mnie ile kosztuje utrzymanie przez rok MX-3??
Tzn tak:
– przegląd ok 200zł
– OC ok 400zł
– Paliwo ------ Ile pali taki 1.6 8V a ile 16V a ile 1.8
– inne koszty ( przyjmijmy że nie będzie bardzo paważnych awarii tylko drobne eksploatacyjne )
No i na co zwrócić uwage przy zakupie auta bo zamieżam nabyć taki w sierpniu i wacham się pomiedy MX-3 a Civikiem 5 gen. Za MXem przemawia oczywiście wyglad wyglad wygląd!! no a civic mało pali. No do tego jeszcze koszt zakupu przyjmuje że bde miał na zakup w niemczech koło 1000 euro może troche więcej. Znajde coś za tą cenę?
Jeżeli te tematy były już poruszane to prosiłbym o linka, aczkolwiek odpowiedzi mile widziane.

Napisane:
26 maja 2006, 09:38
przez Winetou
przgląd niecałe 100 zł, chyba że chcesz go zagazować
OC – zależy od zniżek
Paliwo – w zależności od nogi – na mieście 1,6 – 8-10, 1,8 – 10-14
inne koszty zakładając że nie będzie awarii zależą od tego ile będziesz jeździł – trza tu wliczyć to samo co w każdym normalnym samochodzie, czyli klocki, tarcze, rozrząd, płyny, wycieraczki, duperele... trudno to jednoznacznie określić
LOKU napisał(a):koło 1000 euro
jasne, że kupisz – złoma... jak chcesz kupić sportowe auto w dobrym stanie to musisz tą kwotę podwoić niestety... jak nie masz takiej możliwości to kup lepiej dobrze utrzymana 323F BG 1,6

Napisane:
26 maja 2006, 09:46
przez Alexs
ja tez sie wachalam miedzy civikiem 1,5 a mx3, jsesli chodzi o utryzmanie to civic tanszy, czesci tansze, palic bedzie tyle samo ok 8 litrow, nie prawda jest ze civic pali 5 – w trasie tak ale nie po miescie.Mx3 spali Xi w miescie ok 8 ale bez krecenie powyzej 3 tys obrotow. Wybralam mx3 poniewaz lepiej mi sie siedzialo, prowadzilo, ładniejsze wnętrze.

Napisane:
26 maja 2006, 12:01
przez tn23
co do kupna mazdy w niemczech to tak sie sklada ze woze samochody z de i ostatnio przywiozlem dwie mx-3 i mysle ze aktualnie jestem w temacie mozna kupic tam taka mazde w przyzwoitym stanie za sporo ponizej 1000 euro jednak nie bedzie to idealne auto.
Jedna z tych ktore przywiozlem kosztowala 1500 euro 1,6 '95 rok klima,pelna elektryka, 2 poduszki, 2 komplety opon, srebrna naprawde piekny i w bardzo dobrym stanie okaz, druga to '94 1,8 tez pelne wyposazenie nawet wiecej bo miala webasto, czerwona alusy itd. rowniez w pieknym stanie.
Jezeli kogos interesowaloby kupno takiego czy innego auta chetnie pomoge.
pozdrawiam

Napisane:
26 maja 2006, 12:12
przez Winetou
wiesz co tn23 nie neguje tego, ze przywiozles naprawde fajne okazy, jednak szukajac mx-3 dla siebie obejrzalem kilka takich "rewelacyjnych" okazow – i swiezo przywiezionych i bedacych juz jakis czas w kraju i wiekszosc byla po prostu zlomami – w koncu kupilem za duzo wiecej, ale wiem, ze auto naprawde jest w doskonalym stanie... moze miales szczescie, a moze po prostu ja trafialem na oszustow, ale w kazdym razie nauczony wlasnym doswiadczeniem przestalem wierzyc w mx-3 igielke z niemiec za 1000 euro... pewnie jeszcze na sportowym zawieszeniu(w stanie oplakanym), ze sportowym wydechem i przebiegiem 120 000 bo dziadek jezdzil w niemczech do kosciola...

Napisane:
26 maja 2006, 13:36
przez Hazu
Alexs napisał(a):pionowo
ciekawe jak to jest ?<lol>
w Audi są silniki wzdużnie a naped mają na przód.


Napisane:
26 maja 2006, 13:42
przez tn23
powiem Ci ze sam sporo obejzalem dokladnie takich jak opisales i mysle z wlasnie trafiles w Polsce na oszustow, jezdze sporo po samochody i wiem ze zadko mozna trafic naprwde doskonale auto za polowe ceny( chodz i takie sie trafiaja), pracuje w serwisie Bosch i mysle ze troche znam sie na samochodach dlatego te przyklady ktore podalem to naprawde swietne okazy a jak widac ich cena nie jest przeciez jakas remelacyjnie mala, poza tym ja nie kupuje tam samochodow na handel ale jade z klientem, ktory sam widzi co za ile kupuje, te samochody ktore w Polsce mozna kupic "po niemieckim dziadku" w swietnej cenie do tego z przebiegiem 100 000 to po prostu odpicowane szroty kupione za pareset euro

Napisane:
26 maja 2006, 13:42
przez Hazu
tn23
Czy dało by się znaleźć 323F 92-93r z ABS w idealnym stanie (prawie

)
no i najlepiej z silnikiem 1.8 SOHC cena nie gra roli (oczewiście w granicach rozsądku)

Napisane:
26 maja 2006, 13:47
przez Alexs
emmarek napisał(a):w Audi są silniki wzdużnie a naped mają na przód
no wzdlużnie mają na przód, pionowo(tył) względem tego jak stoisz,nie wiem jak to sie fachowo nazywa

Napisane:
26 maja 2006, 13:49
przez jacobs
ehh, z tego co wiem to silniki są wzdłużnie, albo poprzecznie


Napisane:
26 maja 2006, 14:07
przez tn23
emmarek
z tego co sie orientuje za 500 – 1000 euro mozna kupic pozadny samochod, na pewno latwiej znalezc 1.6 ale spotkalem ostatnio ladna 1.8 '92 rok z elektryka, abs, centralnym na alusach za 650 euro

Napisane:
26 maja 2006, 14:12
przez Hazu
mnie zlażało by przede wszystkim na tym aby było w orginalnym stanie nie bite nie lakierowane nie tuningowane z małym przebiegiem (pewnie za dużo bym chciał)

Napisane:
26 maja 2006, 14:21
przez eMiX3
LOKU napisał(a):To interesuje mnie ile kosztuje utrzymanie przez rok MX-3
OC 5 stowek,
przeglad 120 zl o ile sie nie myle
LOKU napisał(a):Paliwo ------ Ile pali taki 1.6 8V a ile 16V a ile 1.8
koszty blizej nieokreslone bo jak tak dalej pojdzie to za pol roku bedziemy piataka za litr placili... Wszystko zalezy od stylu jazdy

na poczatku uzytkowania bedzie Ci palil wiecej

pozniej zmadrzejesz i ograniczac bedziesz obroty (kazdy tak ma i nikt mi nie wmowi ze kupuje samochod i nie ma ochoty sobie troszke poszalec nim, tymbardziej ze to mx3) nie wiem jak V6 ale 16V pali mi 7 w trasie w miescie przy spokojnej jezdzie kolo 10 (nawet 9 jak bardzo zamulam) ale tez i potrafi ponad 12 mi spalic

...
LOKU napisał(a):inne koszty (
na poczatek klaniaja sie wymiany filtrow, plynow i nierzadu... W zaleznosci od tego jak duzo jezdzisz wymiany oleju np w moim przypadku 4 razy w roku (ale to koszt ok 100 zl wiec nie jest zle). co do innych kosztow to trudno to raczej przewidziec bo moze byc wszystko super 3 miesiace bezawaryjnej jazdy i w pewnym momencie cos sie powazniejszego zwali. Obecnie uwazam ze najwiekszym problemem jest zawieszenie, z racji tego ze szybko ono niestety siada na polskich drogach.

Napisane:
26 maja 2006, 14:32
przez Winetou
tn23 napisał(a): tego co sie orientuje za 500 – 1000 euro mozna kupic pozadny samochod, na pewno latwiej znalezc 1.6
no wlasnie – 1,8 zazwyczaj sa zarzniete, a ja wlasnie takiej szukalem...
eMiX3 napisał(a):w miescie przy spokojnej jezdzie kolo 10 (nawet 9 jak bardzo zamulam) ale tez i potrafi ponad 12 mi spalic ...

strasznie duzo jak na 1,6....

Napisane:
26 maja 2006, 14:34
przez Alexs
jacobs242 napisał(a):wzdłużnie, albo poprzecznie
no o to sie rozchodzi własnie, a,ze audi ma wzdłużnie i naped na przod to nie wiem, wobec tego nie wiem od czego zależy napęd, zwykle jesli sa wzdluznie maja na tył...

Napisane:
26 maja 2006, 22:21
przez marek
tn23 napisał(a):pracuje w serwisie Bosch i mysle ze troche znam sie na samochodach
Jeśli znasz się na samochodach tak jak w innych serwisach boscha (konkretnie mówie o serwisie w Koszalinie na Orlej) to ja bym samochodu od Ciebie nie kupił...
Może uogólniam, ale to że pracujesz w serwisie to nie jest żaden wyznacznik znajomości samochodów.
Dwa lata temu szukałem z kolegą MX-3 V6 w niemczech i poniżej 1000Euro to były same trupy (pod względem silnikowym, bo buda często wyglądała świetnie),w większości auta z silnikiem zalanym Motodoktorem. Jak się nie znasz na V6 to takie auto kupisz, bo nie dymi, oleju nie pije przez pierwsze 2kkm i można się nieźle naciąć.