Strona 1 z 1

szybkie pytanie – wymiana łącznika stabilizatora z tyłu

PostNapisane: 17 maja 2006, 21:15
przez donwito
Witam,
w instrukcji jest napisane, żeby wymieniając łącznik z tyłu podnieść tylną oś do góry. Jutro spróbuję zmierzyć się z tematem ale wygodniej mi będzie wjechać na kanał i nie podnosić niż podnieść. Czy to podnoszenie jest konieczne ze względu na jakieś siły, które działają na te części, i bez podnoszenia się po prostu tego nie da wymienić? Czy może można robić bez podnoszenia osi do góry?

dzięki,
pozdr.
w.

PostNapisane: 18 maja 2006, 11:09
przez Marcino
U mnie jak na warszracie wymieniali to nic nie podnosili. Odkręcili, ściągaczem zdjęli i założyli nowy. Operacja trwała – ja wiem z 10 min? na obydwa

PostNapisane: 19 maja 2006, 12:00
przez jano86
w moim to wszystko robili na podniesionym aucie. Byl tylko klopoy żę się nie chciało odkręcić to musieli ciąć diaksą. Daj znać jak zrobisz.

PostNapisane: 19 maja 2006, 14:08
przez Globy
U mnie tez nie podnosili, ale musieli ciac :P

PostNapisane: 19 maja 2006, 18:48
przez donwito
jano86 napisał(a):Daj znać jak zrobisz.



Już wiem, że nie zrobię. Próbowałem z kanału, bez podnoszenia. Standardowym kluczem w ogole nie da się podejść do górnej śruby łącznika. Po prostu nie ma jak kręcić, nie ma jak podejść do tego. Próbowałem oczkowym i nasadowym z grzechotką... nic, null, zero. Można powiedzieć, że nawet nie podjąłem walki ze śrubą, bo nie mialem jak do niej dojść :>

Na razie temat zostawiam ;]
dzięki za pomoc.

PostNapisane: 19 maja 2006, 20:08
przez Jaksa
Bez gumówki mozna dostac siwych włosów.

PostNapisane: 21 maja 2006, 12:31
przez tomekef
co to "gumowka" ?

PostNapisane: 21 maja 2006, 23:31
przez Jaksa
tomekef napisał(a):co to "gumowka
Szlifierka kątowa.

PostNapisane: 22 maja 2006, 10:16
przez kubus
ja wymieniałem sobie sam,bez podnoszenia auta,ale bez gumówki nie dało by rady :D

wmiana łączników ......... 2 godziny

PostNapisane: 24 maja 2006, 21:20
przez Gość
<killer> Szlifierka, piłowanie, ściaganie koła, wybijanie – "wszystko" a wymieniałem tyko u siebie dwa łączniki :-P hahaha