Klub MazdaSpeed

Witam mam takowy problem otóż auto stało trochę czasu i hamulce się trochę zapowietrzyły plus nie było ręcznego i ogólnie słabo działały. Więc postanowiłem zregenerować zaciski. Po odkręceniu tylnych zacisków nie zablokowałem przewodów przez co płyn wyleciał ( poza tym i tak był jakiś nieciekawy i do wymiany). Układ tak stał parę ładnych dni. Po złożeniu wszystkiego zacząłem odpowietrzać układ. Nalałem nowy płyn i pompowałem, płyn leciał. Pierw prawe tylne koło potem lewe następnie prawe przednie i lewe. Nie do końca odpowietrzyłem hamulce więc powtórzyłem procedurę ale nagle w prawym tylnym zacisku nie było ciśnienia. No to zacząłem lecieć po przewodach gdzie jest ciśnienie i gdzie wypluje mi płyn. Pompa jest ok a przewód pomiędzy zaciskiem a ABS stoi .... więc raczej coś na ABS. dodam że na innych kołach płyn wylatuje a na tym jednym nie. Pedał hamulca jak po pompuje to robi się twardy a chwile odczekam na zamkniętym układzie i znów jest miękki. I tu moje pytania :
1. Ktoś wie jak naprawić usterkę ?
2. Czy ten element (od abs) mógł się zapowietrzyć albo zapchać i jak go wtedy odpowietrzyć ?
3. Jak się dobrać do tego ustrojstwa od abs aby sprawdzić czy stamtąd też płyn wylatuje czy nie