Kilka dni temu pojechałem na przegląd i okazało się, że lewy tylny hamulec nie działa. Pojechałem do mechanika z nowymi tarczami i klockami na wymiane bo stare były w słabym stanie, a dzień po odebraniu na ponowne sprawdzenie. Wyszło, że chociaż działały już obydwa hamulce to diagnosta powiedział, że siła hamowania jest słaba. Możliwe ze po zmianie na nowiutkie tarcze / klocki wynik był zaniżony bo nie były "dotarte" wyjeżdżone czy co tam sie z nimi dzieje?
Dodatkowo tego ręczny działa tylko na prawe koło i diagnosta nie chce tego przepuścić. Mechanik powiedział, że tutaj już nic nie zdziała i musze sobie znaleźć nowy albo regenerowany zacisk.
Jeżeli pomiar ręcznego na jednym kole wynosił nieco ponad 1 kN, a roboczy po ~0.48 kN na koło to coś jest zwalone z pompą czy innym elementem układu hydraulicznego? Czy w MX-3 po lifcie 1.6 DOHC z ABS był korektor siły hamowania? Bo nie moge znaleźć o tym informacji

Oczywiście rozumiem, że na odległość nikt nie jest w stanie tego dokładnie zdiagnozować, ale może ktoś miał podobną sytuacje.
PS Co do tych pomiarów to nie jestem ich w 100% pewny bo szybko to przeskakiwało
Z góry dzięki za pomoc