Jedną z najmniej przyjemnych niespodzianek dla nowego posiadacza Mazdy MX-3 są koszty wymiany amortyzatorów.
Cyklicznie pojawia się na forum pytanie o możliwości zakupu tańszych zamienników lub wersji od innych Mazd. Wątków o martyzatorach jest zaś kilka i trudno jest z nich wybrać konkretne odpowiedzi. Ponieważ i ja właśnie przechodziłem przez ten temat, przeczytałem wszystkie dyskusje z forum 3/323/MX-3 na temat amorków i postanowiłem zebrać wnioski wzbogacone praktyką w jednym miejscu. Mam nadzieję, że spójna wersja się przyda
UWAGA: póki co przerobiłem tylko temat amortyzatorów tylnych.
1)Co wybrać?
Opinie są różne. Nie będę przytaczał wszystkich, bo pojawiło się ich na forum przynajmniej kilkadziesiąt, ale dość popularna jest opinia, że najlepiej włożyć amortyzatory Kayaby (KYB). Ja też postanowiłem tak zrobić. Dlaczego? Po pierwsze, KYB jest seryjnie montowana w Mazdach. To o czymś świadczy. Po drugie, są to amorki dobrej klasy. Po trzecie, mają sensowną gwarancję – 2 lata bez limitu kilometrów. Właściwie jak dla mnie argumenty 2 i 3 nie byłyby potrzebne. Rekomendacja producenta aut moim zdaniem wystarczy.
Oczywiście są tacy, którzy będą twierdzić, że tylko firma xxx, yyy, a zzz to szit, a KYB to już w ogóle największy szit, bo im się wylały/koledze się wylały/sąsiadowi osiem lat temu się wylały/są japońskie a żółtki to... * (niepotrzebne skreślić). Ja nie wnikam, bo i nie o to mi chodzi. Każdy wybierze sobie swojego ulubionego producenta sam, możliwości montażu powinny pozostać takie same niezależnie od producenta.
2)Jaki typ wybrać?
Od początku: typy amorków są dwa. Olejowe i gazowo-olejowe nazywane w skrócie gazowymi. Nie ma trzech typów: olej, gaz-olej i gaz. Tylko dwa, w tym jeden pod dwoma nazwami. Gazowe są twardsze, olejowe bardziej miękkie.
Oryginalnie w MX-3 wszystkie amorki są gazowo-olejowe, więc i ja postawiłem na takie. Podczas montażu u Jaksy dowiedziałem się jednak, że jego zdaniem do tyłu lepsze byłyby olejowe – wygodniej by się jeździło (miękkość). Wniosek jest prosty – jeśli ktoś lubi wytrząść sobie d*pę na dziurach lub lubi mieć tak, jak w oryginale, to gazowe. Jesli ktoś woli zawieszenie bardziej miękkie niż oryginał, to olejowe. Z olejowych jest jeszcze jedna korzyść – są zwykle tańsze niż gazowe.
3)Czy pasują zamienniki?
Tak. Na forum pisał to już Piotr Woźniak, a ja po konsultacjach z nim oraz po własnych doświadczeniach potwierdzam. Zamiast oryginalnych amortyzatorów do MX-3 można wstawić amorki od 323 BG.
Z zastrzeżeniami – sprzedawcy twierdzą, że mogą one mieć inną charakterystykę tłumienia niż dedykowane do MX-3 i że nie zagwarantują ich identycznych parametrów, a jedynie identyczny wygląd zewnętrzny. Mnie to wystarczyło. Piotr Woźniak też powtierdził, że bez klopotów jeździ na takich juz od roku. Numery katalogowe
KYB to A333132 i A333133 – katalogowo od 323 BG, pasują do MX-3. Potwierdzone
Są to amortyzatory z serii gazowej, ale katalog Kayaby przewiduje też wersje olejowe do tej Mazdy 323 i można jak sądzę twierdzić, że również będą one pasowały do MX-3.
Te amortyzatory są przeznaczone do pojazdów z ABS, ale to oczywiście nie przeszkadza w zamontowaniu ich w pojeździe bez ABS.
4)Co z górnymi poduszkami?
Również pasują od 323 BG. Do kupienia są zamienniki JC – numer katalogowy
A73002 (B455-28-390D – o tym wspominał na forum Yard.) Od oryginalnych różnią się tylko długością szpilek montażowych. Szpilki w zamiennikach są za krótkie aby założyć na nie jeszcze mocowanie tylnych pasów bezpieczeństwa, więc trzeba je podczas wymiany wybić i wbić szpilki ze starych poduszek.
reasumując – pasują poduszki od 323 BG (89-94). Sprzedawca może próbowac zastrzelić klienta pytaniem o wersję nadwozia (3drz, 4 drz), ale można oddać strzał: niech pokaże poduszki do obu wersji i sam się przekona, że są identyczne

))
I to wszystko. Mazda MX-3 śmiga na amortyzatorach i poduszkach od 323 BG. Mam nadzieję, że takie spójne podsumowanie dyskusji z forum i wiedzy praktycznej się przyda. Powtórzę jeszcze raz – zwłaszcza podczas omawiania tematu “co wybrać” starałem się uniknąć prowokowania kolejnej dyskusji na temat wyższości firmy a nad firmą b. Moje rozwiązanie i mój wybór da się prosto odtworzyć wybierając amortyzatory z katalogu innej firmy niż KYB i o to mi głównie chodziło.
I jeszcze kilka słów na koniec:
1)Porównanie cen. Ponieważ orientowałem się w cenach w ubiegły weekend i mam to wszystko w miarę na bieżąco pozwalam sobie podać – może komuś oszczędzę zbędnego klikania.
http://www.eterna.com.pl/ –> 291,00 PLN / szt do tego MazdaSpeed 10% zniżki
http://moto.sklep.pl/ –> 322,65 /szt do tego 10% upust MazdaSpeed
http://www.carspeed.pl/ –> 245 / szt już po zniżce MazdaSpeed
http://www.ekatalog.intercars.com.pl/ –> 326,16 / szt.
JC auto (
http://www.jcauto.pl/) –> 360,00 PLN / szt
http://www.autojarex.pl/ (firma znaleziona na Allegro, bardzo duży asortyment, ale nikt o nich nic nie pisał na forum) –> 234,00 / szt
Podaję ceny katalogowe, tylko w przypadku Carspeed podałem juz po zniżce klubowej (nie pytałem o cenę bez zniżki). Oczywiście dla każdego może być opłacalny inny sklep np. ze względu na jego siedzibę (odpadną koszty wysyłki) czy indywidualne zniżki (zwłaszcza w JC i InterCars). Koszty przesyłki w każdym sklepie to 20-30 PLN więc nie podaję u każdego dokładnej. Zresztą – przy zamówieniu rzędu 500 PLN różnica 5 PLN na wysyłce nie jest decydująca.
Mnie z takiego porównania wyszło, że najlepiej kupić w firmie Carspeed, co uczyniłem

Byłem bliski zakupu w firmie Autojarex, ale nikt na forum nie pisał nic o tej firmie i trochę się obawiałem. Skądinąd wiem, że jest na rynku wiele podróbek amortyzatorów znanych firm, dlatego wolałem zaczekać aż ktoś inny sprawdzi firmę Autojarex
Zadanie dla ludzi z okolic Poznania. Gdyby firma okazała się godna zaufania, możnaby ją polecać, bo mają spory asortyment i dobre ceny.
Mocowania amortyzatorów kupiłem w JC – 120,00 / szt. Ja zapłaciłem 85 / szt, bo kupiłem przez zaprzyjaźniony warsztat ze zniżką, ale za to nie dostałem faktury

Na allegro widziałem te mocowania za 90,00 + wysyłka, zapewne jakiś pracownik sieci JC sobie dorabia
Poza siecią JC chyba nie będzie rewelacji cenowej, ale tego nie sprawdzałem.
2)Podziękowania:
Bardzo skorzystałem z pomocy klubowicza Piotra Woźniaka oraz wypowiedzi Yarda o możliwości zastosowania poduszek amortyzatora od BG.
Ponadto dziękuję za poradę sprzedawcy z firmy Carspeed oraz Jaksie za montaż i porady “przy okazji”.