Zapalająca się kontrolka hamulców i ABS'u

Witam!
Jeżdzę sobie Madzią i fajnie jest
ale niepokoi mnie od kilku dni pewna sprawa. Chodzi o to, że jak konkretniej Madzię depnę to zapala się jej na chwilkę kontrolka hamulców i gaśnie po jakiś 5 – 10 sekundach. Wcześniej się tak nie działo. Ilosc płynu w zbiorniczku układu hamulcowego jest między oznaczeniami, więc jest ok. Grubość klocków chyba nie ma na to wpływu bo dzieje się tak tylko przy gwałtownym przyśpieszaniu, a nie przy hamowaniu czy zwykłej jeździe... Nie mam pojęcia co zrobić... Jutro zerknę na kody błędów ale podjerzewam, że raczej żadnego nie będzie. Macie pomysł co może być nie tak??
Jeżdzę sobie Madzią i fajnie jest