od dłuższego już czasu walczę ze wspomaganiem w mojej Madzi
mianowicie wymieniłem już 5 pomp z tego 2 szt rozbierałem
i za każdym razem taka sama sytuacja pompa pracuje jakieś 5 minut wspoma działa po czym kaput na amen ..po ostaniej wymianie działało trochę dłużej jednak dziś znów przestało
ostatnio udało mi sie odkryć ze pompa podaje zbyt małe ciśnienie bo coś tam pompuje ale zbyt słabo więc okręciłem wąż ciśnieniowy nastepnie redukcję i co się okazało ze w środku stoi zaworek, jeśli on się zatnie wspomagania brak po jego wyjęciu okazało się ze łebek jest odchylony ,skrzywiony...ale jak skladalem to wszystko do kupy był prosty wiec co go mogło ukrzywić
cały płyn z układu juz był spuszczany
jutro pewnie gdy odkrecę wąż to znów okaże się ze zawór stoi bądź sie skrzywił
próbowałem już różnych płynów i jedyne co mi przychodzi do głowy to to ze coś jest w maglownicy
czym ją wypłukać
silnik v6 2.5 ale to bez roznicy bo k8 kl i kf to to samo jesli chodzi o osprzęt