Drażki kierownicze

Witam,
calkiem niedawno nabylem mx-3 1.8 V6 ('92) i uwielbiam to autko. Ale jak przystalo na swoje lata i przebieg nadszedl czas wymieny kilku czesci. Natrafilem na dosc ciekawy problem. Mianowicie musialem wymienic prawy drazek przekladni i koncowke drazka (galke). Pojechalem do JapanCars... koles dal mi czesc wg katalogu i pojechalem do mechanika zeby to zmienic...co sie okazalo. Nie pasowala. No wiec wzielismy (z machanikiem) ta czesc i pojechalismy do JapanCars jeszcze raz...obejrzelismy z 19 innych drazkow do roznych modeli mazd i dalej zadem nie pasowal. Bylbym wdzieczny jesli ktos bylby w stanie wyjasnic mi ten fenomen.
Pozdrawiam
calkiem niedawno nabylem mx-3 1.8 V6 ('92) i uwielbiam to autko. Ale jak przystalo na swoje lata i przebieg nadszedl czas wymieny kilku czesci. Natrafilem na dosc ciekawy problem. Mianowicie musialem wymienic prawy drazek przekladni i koncowke drazka (galke). Pojechalem do JapanCars... koles dal mi czesc wg katalogu i pojechalem do mechanika zeby to zmienic...co sie okazalo. Nie pasowala. No wiec wzielismy (z machanikiem) ta czesc i pojechalismy do JapanCars jeszcze raz...obejrzelismy z 19 innych drazkow do roznych modeli mazd i dalej zadem nie pasowal. Bylbym wdzieczny jesli ktos bylby w stanie wyjasnic mi ten fenomen.
Pozdrawiam