Strona 1 z 1

Wyciek oleju skrzyni biegów ,,przy chłodnicy" Mazda MX-

PostNapisane: 28 kwi 2005, 19:04
przez kosa
Witam!
Mam taki problem, że cieknie mi olej ze skrzyni biegów ale wyciek znajduje się na łączeniu przewodu olejowego z chłodnicą. Wczoraj rozebrałem trochę rzeczy które zasłaniały widok i tak to ,,zdiagnozowałem".
Podejrzewam też, że oprócz tego przewodu który doprowadza olej do skrzyni cieknie też z drugiego który wchodzi do chłodnicy powyżej tego pierwszego, potem biegnie w dół pod chłodnicą i znowu łączy się z tą samą chłodnicą po drugiej stronie symetrycznie.
Oto dwa zdjęcia przewodu od skrzyni do chłodnicy:
Obrazek
Obrazek
i zdjęcia tego drugiego przewodu który ,,oplata chłodnicę"
Obrazek
Obrazek
Dzwoniłem do AZ Auto na Puławskiej to mi powiedzieli, ze ten pierwszy przewód kosztuje 110 zł a o tym drugim to mi wpierał, że jest to przewód od wspomagania. Moim zdaniem przewód od wspomagania to jest ten drugi na trzecim zdjęciu ( ten czysty)
Powiedzieli mi też, że częściej niż te przewody to pęka chłodnica ale to można sprawdzić dopiero jak zdejmie się ten przewód.
Moje pytanie: czy to jest możliwe, żeby pękła chłodnica tak sama z siebie akurat w miejscu łączenia tych dwóch przewodów, jak to można sprawdzić?? przecież jak odkrece te dwa przewody to i tak nie bardzo zobaczę czy tam jest akurat pęknięcie i gdzie można kupić używaną chłodnicę ( jaka cena??) bo za nową krzykneli mi 1640 zł
Wogóle to co o tym sądzicie??
pozdrawiam

PostNapisane: 28 kwi 2005, 19:21
przez Paweł
Ale zdjecia, nic na nich nie widac. Hehe. Pomniejsz je koniecznie, a przede wszystkim zrob je od nowa, zeby cos bylo widac, bo w tej chwili wszystko jest poza punktem ostrosci. Uzupelnij tez profil uzytkownika – pole "auto".

Tak, przewod chlodnicy oleju wspomagania jest na dole i wyglada jak grzalka od zmywarki.

Ten wyciek ktory masz, jak mowia w AZ to najprawdopodobniej peklo mocowanie tego metalowego krocca do chlodnicy. Bardzo czesty przypadek. Oczywiscie jest mozliwe, ze zrobila sie tez nieszczelnosc na polaczeniu z przewodem lub sam przewod wymaga juz wymiany (one nie sa wieczne i warto pomyslec o ich wymianie, szczegolnie jesli silnik, chlodnica lub skrzyina byly ruszane).

Chlodnice da sie naprawic, ja robilem to w Zabkach, dalem okolo 150 PLN.

PostNapisane: 28 kwi 2005, 19:54
przez kosa
Zdjęcia pomniejszone <zawstydzony> nie jestem w stanie zrobić ich jeszcze raz bo znowu bym musiał to wszystko rozbierać a robiłem je kiepską cyfrówką na szybkości od d... strony <zawstydzony>
Czyli mam się skupić na reperacji chłodnicy bo to najprawdopodobniej to?? Czy ktoś może zna jakiś dobry warsztat po lewej stronie wawy, gdzie mogą to zrobić?? Bo z Bemowa do Ząbek to mam kawałek drogi :/
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź :)