Jakie amortyzatory? (MX-3 EC)
Morder napisał(a):mmx01 napisał(a): tym bardziej ze do tego musze kupic jedna sprezyne i tulejki.
Tylko jedną ? też bym nie polecał wymieniać jednej sprężyny.
Sprężyna do V6 – ponad 600 zł w ASO, zamienniki nie są produkowane.
Jakoś nie chce mi sięw to wierzyć, w kilku sieciowych sklepach tuningowych widziałem H&R i coś tam jeszcze do mietka 190 w cenie poniżej 800 zyli za komplet wersji "light" (znaczy nie za wiele obniżały).
I co że niby do miazgi V6 nie ma??
Co do amorów, czy są kajaby nie gazowe? może stąd różnica w cenie, Wy mówicie o zwykłych poniżej 400 a kolega 550 za gazory.
Kruk11 napisał(a):Jakoś nie chce mi sięw to wierzyć, w kilku sieciowych sklepach tuningowych widziałem H&R i coś tam jeszcze do mietka 190 w cenie poniżej 800 zyli za komplet wersji "light" (znaczy nie za wiele obniżały).
I co że niby do miazgi V6 nie ma?
Kruk, mówię o seryjnych sprężynach. Jak pewnie wiesz, nieseryjne sprężyny powinno się montować razem z amortyzatorami do tego przeznaczonymi. Nie chodzi tu głównie o stopień obniżenia ale w szczególności o charakterystykę pracy tych sprężyn.
Kruk11 napisał(a):Co do amorów, czy są kajaby nie gazowe? może stąd różnica w cenie, Wy mówicie o zwykłych poniżej 400 a kolega 550 za gazory.
Kolega podał numery katalogowe, czyli do mx-3.... nie ma nie gazowych do MAZDY MX-3
- Od: 20 paź 2003, 09:07
- Posty: 897
- Skąd: Pułtusk
- Auto: MX-3
No dobra ale zaczęło się od tego, że musi wymienić amory. Zatem jeśli za amora każą mu płacić 550 i do tego musi wymienić sprężynę za 600 to może kupić komplet sprężyn za 800 i amory np Koni'ki dopasowane do tych sprężyn za też około 500/szt. i będzie miał sportowe zawieszenie za cenę naprawy.
IMHO nie opłaca się naprawiać jak można za podobną cenę wymienić.
IMHO nie opłaca się naprawiać jak można za podobną cenę wymienić.
Kruk11 napisał(a):No dobra ale zaczęło się od tego, że musi wymienić amory. Zatem jeśli za amora każą mu płacić 550
tylko rozchodzi się cały czas o to, że w ASO mają je po 360 czy tam 380.
Kruk11 napisał(a): i amory np Koni'ki dopasowane do tych sprężyn za też około 500/szt. i będzie miał sportowe zawieszenie za cenę naprawy.
Amorki te nie są wcale sportowe, już obczaiłem temat. Nie mają tez wcale regulacji twardości.
- Od: 20 paź 2003, 09:07
- Posty: 897
- Skąd: Pułtusk
- Auto: MX-3
Sportowe czy nie sportowe mnie sie rozchodzi by nie bujalo mnie jak w greckiej galerze
Co do tematu sprezyny to pekla ona tuz przy kielichu amortyzatora, ulamal sie na tyle maly kawalek ze na "oko" nie widac by sprezynie cos bylo oraz nie widac roznicy w przeswicie miedzy lewa a prawa strona. Zobaczylem to przy sciaganiu kola w trakcie wymiany klockow ze konczy sie ona nie ladnym zwojem a obszarpanym kikutem. Zdaje sobie jednak sprawe ze zmienilo to charakterystyke jej pracy totez chce ja wymienic, kilku ludkow powiedzialo zeby to ladnie spilowac i druga sprezyne przyciac na miare tak jak to sie amatorsko obniza auta, ale jakos nie przemawia do mnie ciecie sprezyn.
- Od: 2 sty 2004, 13:53
- Posty: 36
- Auto: Mazda MX-3 '91 V6
Cienkim diaxem elegancko sobie utniesz te kilka cm, a potem inną tarczką tak zaokrąglisz końcówkę, że będzie jak z fabryki, luzio. Ważne żeby amor do tego nie był za długi.
Najlepiej wyjmij obie sprężyny zaokrąglij sobie ułamaną końcówkę postaw sprężyny obok siebie i przytnij tą dobrą. Do lata przejeździsz, więc zbieraj kabonę na jakieś H&R i potem wymień wszystko.
Morda, jeśli sprzedają Koni'ki do progresywnych krótszych sprężyn w "zestawach tuningowych" znaczy, że to wystarcza. Nie każdy jeździ w zawodach, więc nie każdy ze "sportowym" zawiasem musi mieć bilsteiny
Najlepiej wyjmij obie sprężyny zaokrąglij sobie ułamaną końcówkę postaw sprężyny obok siebie i przytnij tą dobrą. Do lata przejeździsz, więc zbieraj kabonę na jakieś H&R i potem wymień wszystko.
Morda, jeśli sprzedają Koni'ki do progresywnych krótszych sprężyn w "zestawach tuningowych" znaczy, że to wystarcza. Nie każdy jeździ w zawodach, więc nie każdy ze "sportowym" zawiasem musi mieć bilsteiny
Chce kupic amortyzatory z http://moto.sklep.pl/autocentrum
do mx 3.
MAZDA MX-3 91-93, 323 PROTEGE (USA) 89-94 PRAWY TYŁ AMORTYZATOR GAZOWY
kod: A234039
promocja
329,64 zł
MAZDA MX-3 91-93, 323 PROTEGE (USA) 89-94 LEWY TYŁ AMORTYZATOR GAZOWY
kod: A234040
promocja
333,66 zł
...
Problem w tym, ze rocznik mojej mazdy to 94. Nie wiem teraz czy mam sie obawiac jakichs niespodzianek????
Orientuje sie ktos czy byly jakeis roznice w konstrukcji zawieszenia
mx-3 po 91r???
do mx 3.
MAZDA MX-3 91-93, 323 PROTEGE (USA) 89-94 PRAWY TYŁ AMORTYZATOR GAZOWY
kod: A234039
promocja
329,64 zł
MAZDA MX-3 91-93, 323 PROTEGE (USA) 89-94 LEWY TYŁ AMORTYZATOR GAZOWY
kod: A234040
promocja
333,66 zł
...
Problem w tym, ze rocznik mojej mazdy to 94. Nie wiem teraz czy mam sie obawiac jakichs niespodzianek????
Orientuje sie ktos czy byly jakeis roznice w konstrukcji zawieszenia
mx-3 po 91r???
--
Frost........[Mx-3 1.8V6]
Frost........[Mx-3 1.8V6]
- Od: 1 mar 2004, 20:54
- Posty: 7
- Skąd: Zabrze
- Auto: Mazda Mx-3 1.8V6
Witam ponownie!
Czy wie ktos moze czym sie rozni amortyzator przeznaczony do mx-3 z ABSem lub bez... Facet w sklepie mi powiedzial, ze prawdopodobnie jakims uchwytem do trzymania linki ABS.. Ale z jego ust padlo "prawdopodobnie" wiec..
I kolejne pytanie się nasuwa.. z przodu wiadomo, jest czytnik ABS wiec i linka gdzies obok amortyzatora musi przejsc...
a jak sie ma sprawa z tylu, przeciez tam nie ma zadnego czytnika ABSu .. wiec czym sie rozni taki amortyzator???
Czy wie ktos moze czym sie rozni amortyzator przeznaczony do mx-3 z ABSem lub bez... Facet w sklepie mi powiedzial, ze prawdopodobnie jakims uchwytem do trzymania linki ABS.. Ale z jego ust padlo "prawdopodobnie" wiec..
I kolejne pytanie się nasuwa.. z przodu wiadomo, jest czytnik ABS wiec i linka gdzies obok amortyzatora musi przejsc...
a jak sie ma sprawa z tylu, przeciez tam nie ma zadnego czytnika ABSu .. wiec czym sie rozni taki amortyzator???
--
Frost........[Mx-3 1.8V6]
Frost........[Mx-3 1.8V6]
- Od: 1 mar 2004, 20:54
- Posty: 7
- Skąd: Zabrze
- Auto: Mazda Mx-3 1.8V6
Przy ABS ie zawsze są cztery czujniki ( przód i tył ) a wspomniany amortyzator rozni sie mocowaniem przewodu do ABS-u
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
A czy stanowi to jakis wielki problem jesli zakupie amortyzatory bez mocowania przewodu ABSu???
Mozna to jakos obejsc?? Czyms pożądnym spiąć ( nie wiem jak to mocowanko wygląda wiec tak sobie strzelam)
Mozna to jakos obejsc?? Czyms pożądnym spiąć ( nie wiem jak to mocowanko wygląda wiec tak sobie strzelam)
--
Frost........[Mx-3 1.8V6]
Frost........[Mx-3 1.8V6]
- Od: 1 mar 2004, 20:54
- Posty: 7
- Skąd: Zabrze
- Auto: Mazda Mx-3 1.8V6
Pewnie że można spiąć( np. opaską samozaciskową to tylko cienki przewodzik )
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Nie chce nic mieszac, ale najpierw lepiej sprawdz jaka jest dokladnie roznica pomiedzy tymi amortyzatorami, bo w przypadku Corolli E11 amortyzator do samochodu z ABSem ma zaczepy pod sporych rozmiarow plastikowy element, ktory moim zdaniem niezbyt zgrabnie byloby przypinac opaska zaciskowa.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
the right man in the wrong place...
W toyocie tak a mowa o mazdzie – spoko
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości