Wczoraj wymieniłem klocki (przód) w mojej mazdzie
Podczas wymiany chciałem wysunąć trochę (w celu rozruszania) tłoczek gdyż nowe klocki nie wchodziły w miejsce starych. Jednak robiłem to sam i wysunął się tak że od dołu poleciało trochę płynu hamulcowego. Tłoczek potem wbiłem i wkręciłem, klocki sie zmieściły
Ciekawi mnie jednak czy nie doszło do zapowietrzenia
??
1. Pedał schodzi mi troszkę niżej do podłogi niż wcześniej, ale nie do końca
2. Hamowanie nie jest najgorsze
3. Na początku przy hamowaniu czułem lekkie pulsowanie na pedale, jednak przejechałem już ok 15-20 km i wydaje mi się że pulsowanie powoli ustaje.
Czym smaruje się prowadnice zacisku
?
Pozdr.
Siera
tylko nie mówcie ze SST 
