laczniki

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez Pavlikos » 15 maja 2005, 10:51

Mechanik mi powiedzial ze za jakis czas laczniki bede mial do wymiany w mx3. Mozna jezdzic na takich lekko padajacych? moze miec to jakies konsekwencje? Do czego sa te laczniki?
Jest jedna rzecz dla której warto żyć .... MAZDA .... i nie liczy sie nic :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lis 2004, 14:57
Posty: 192
Skąd: kraków
Auto: mazda mx3

Postprzez marek » 15 maja 2005, 11:13

Łączniki stabilizatora (są cztery, dwa z przodu i dwa z tyłu)
Konsekwencją może być prawdopodobnie szybsze zużycie gum stabilizatora(tzw poduszki stabilizatora) kosztujących grosze.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lis 2003, 02:08
Posty: 2402 (0/14)
Skąd: nad Bałtykiem
Auto: FR+Django+Rail

Postprzez Pavlikos » 15 maja 2005, 11:41

ale tak rozsadnie patrzac... mozna pojezdzic troche na tym?
Jest jedna rzecz dla której warto żyć .... MAZDA .... i nie liczy sie nic :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lis 2004, 14:57
Posty: 192
Skąd: kraków
Auto: mazda mx3

Postprzez marek » 15 maja 2005, 12:07

poszukaj na forum, kiedyś był temat o częściach JC. Jeden jeździł dłużej drugi krócej
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lis 2003, 02:08
Posty: 2402 (0/14)
Skąd: nad Bałtykiem
Auto: FR+Django+Rail

Postprzez Pavlikos » 15 maja 2005, 12:40

no tak ale nie pisza zawiele o tych japonskich czesciach . Podobno podroba podrobie nie rowna. Koreanskie czy wlasnie zamienniki z JC sa do niczego a te wyprodukowane w japan sa calkiem wpozadku.... chce zeby ktos potwierdzil to
Jest jedna rzecz dla której warto żyć .... MAZDA .... i nie liczy sie nic :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lis 2004, 14:57
Posty: 192
Skąd: kraków
Auto: mazda mx3

Postprzez mARIOx » 17 maja 2005, 19:27

koszt okolo 50zl za sztuke wymiana 5 minut ! wiec czy warto zwlekac????!!!! :D
Obrazek
katalogowo 215km/h... -a wystarczyło ją pogłaskać :]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 sty 2005, 19:03
Posty: 97
Skąd: Wieden:((
Auto: 323F,2.0,V6,1995r,159tys

Postprzez Gość » 23 maja 2005, 12:28

Jeśli słyszysz stukanie podczas jazdy to wymieniaj odrazu wszytskie cztery to koszt ok 200 zl jesli lubisz grzebac przy autku to zrobisz to sam bo duzo filozofii i umiejetności nie potrzeba
Gość
 

Postprzez radziu » 23 maja 2005, 13:03

tylko jedna rada. jak sam bedziesz to robil to przykrecaj odpowiednim momentem zalecanym przez producenta, bo jak za mocno dokrecisz to guma moment sie sklepie. tak mialem u siebie w 323F BG. mechanik miał za duzo siły i po 4 miechach mi padł łącznik z tyłu na stabilizatorze...
===Radziu===
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 lis 2003, 09:40
Posty: 301
Skąd: Gdańsk
Auto: 626 GF 1,9i

Postprzez BartekB » 23 maja 2005, 16:49

Witajcie
Ja wymieniłem łączniki w swojej madzi , ale nadal coś puka , mechanik powiedział że trzeba jeszcze wymienić mocowanie drążka stabilizacyjnego (przód) , przy czym powiedział , że wymiana tych mocowań to nic , najpierw trzeba sie do nich dostać a ponoć niezbędne jest unoszenie silnika z wózka" – co wy na to ?? Może znacie odpowiedz ile za takie cosik zyczą sobie w serwisie mazdy – bo niestety w tej miescinie w ktorej mieszkam – sprzedawcy w sklepach motoryzacyjnych zgodnie twierdzą że w mojej madzi średnica drażka stab. z przodu to 26mm a ja zmierzyłem i jest 19,7 mm ale takich gum oni nie maja i mieć nie beda!! Poddaje sie :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2005, 14:22
Posty: 139
Skąd: Sieradz
Auto: Mazda 323 1.6 BG 1994r
Mazda 626 2.0 GE 1997r
Mazda Xedos 6 1.6 1996r
Mazda 6 GY 2.0 CiTD 2004r

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323