Strona 1 z 2

Lamy a'la lexusy

PostNapisane: 19 kwi 2010, 16:47
przez anieze89
Witam,

posiadam już mazdę 3 lata i postanowiłam ja jakoś zmienić. Interesują mnie lamy lexusy do tyłu Black, przejrzałam dzis całe to forum lecz większość wątków jest z 2006-2007 r i wszystkie podane linki w nim już nie działają.

Nie mam pojęcia gdzie mogę takie kupić.... szukałam w google ale nic, może ktoś z Was mi pomoże?? wiem, że jest mało miejsc gdzie mozna kupic lampy, przekonałam się o tym w zeszłym tyg. jak kupowałam lampę przednią ( niestety nieszczęśliwy wypadek)...


Moja madzia jest czarna i myślę że po zmianie tych [jakich?] lamp ( a ine bardzo mi się podobają ) uzyska lepszy wygląd :) hmm.. chyba że macie jakieś inne pomysły??

Re: Lamy a'la lexusy

PostNapisane: 19 kwi 2010, 17:56
przez GabeekKL
Z tego co sie orientuje to te lampy parują. Wszystkie lampy made in allegro parują. Trzeba mieć szczescie zeby trafic na dobrze sklejony komplet. Chlopaki na forum rozklejali i na nowo sklejali bo po kazdej nocy para za szklem. Jednak wybor nalezy do ciebie ja bym tego sobie nie zalozyl ;) Tutaj gość ma do sprzedania tylko srebrne http://moto.allegro.pl/item999022070_ma ... clear.html, ciekawe tylko czemu chce sprzedac :]

Re: Lamy a'la lexusy

PostNapisane: 19 kwi 2010, 19:49
przez adidom

Re: Lamy a'la lexusy

PostNapisane: 21 kwi 2010, 10:04
przez lukasz_sdz
z tymi z allegro wstydziłbym się jeździć :/ Te czarne być może ale tylko z ciemnym kolorem auta żeby się tak nie odznaczały :)

Re: Lamy a'la lexusy

PostNapisane: 21 kwi 2010, 23:13
przez misiura
Lampy na przód z allegro nie przechodza przeglądów – oczywiscie tych prawdziwych a nie na lewo ! Lampy nie mają homologacji co jest zresztą na aukcji napisane wersja amerykańska z kierunkami LED które u nas nie mają prawa bytu. To taka informacja gdyby ktoś się przymierzał do nich pozatym cena jest dość kosmiczna jak za takie niezbyt polotne klosze.

Re: Lamy a'la lexusy

PostNapisane: 22 kwi 2010, 00:20
przez D1_Piasta
Wersje amerykańską można przerobić-wiem, bo sama mam przerabiany przód i tył. Nie ma wytłoczonej homologacji ale po przerobieniu wydają taki papier o możliwości dopuszczenia do użytkowania, ale nigdy jeszcze "niebiescy" nie przyczepili mi się do nich: miałam już problemy z przyciemnionymi szybami, oponami itp. Z lampkami nie, a mam nawet xsenony założone. Za komplet na ebay'u zapłaciłam 700zł (seryjne sprzedałam za 500złsztuka :D ). Ale tył tak jak pisze GabeekKL paruje i trzeba go uszczelniać, ale nie ma się co dziwić: żaden zamiennik nie dorówna jakościowo serii..

Re: Lamy a'la lexusy

PostNapisane: 22 kwi 2010, 00:27
przez D1_Piasta
Proszę:
http://cgi.ebay.com/ebaymotors/92-93-94 ... 2306a5cae1

Jak dokładnie poszukasz to są i tańsze też Altezza ale ja już przysypiam, więc dziś Ci ich nie znajdę. :( Jakby co pisz na PW ;) POZDRAWIAM

Re: Lamy a'la lexusy

PostNapisane: 23 kwi 2010, 11:56
przez Lukano
Miałem na tyle dwa komplety. Pierwsze parowały, drugi nie.

Re: Lamy a'la lexusy

PostNapisane: 26 kwi 2010, 12:32
przez djArias
moim zdaniem te lexy do tylu to sredni pomysl :D pod plexa po jakims czasie zbiera sie zielony grzyb, wygladaja po pol roku BARDZO nieestetycznie, parują w 90% wszystkie – jak chcesz cos zmienic kup sobie Spraja do lamp i pomaluj z tylu ta czesc pomaranczowa na czerwono :) – wyglada dosc fajnie... odnosnie lamp przednich – skad pomysl ze te diody to kierunkowskazy???? to sa "bajery" albo jakby dobrze podpiac "postojowki" ... – i przedewszystkim sa biale nie pomaranczowe :D – pozdrawiam

Re: Lamy a'la lexusy

PostNapisane: 26 kwi 2010, 16:29
przez Lukano
U mnie nic sie nie zbierało ;)
Sprayem lepiej nie malować. Lepiej okleić folią. Łatwo usunąć i nie dostać mandatu jak się przyczepią. A czy wygląda fajnie, kwestia gustu ;)

Re: Lamy a'la lexusy

PostNapisane: 26 kwi 2010, 16:52
przez djArias
... :D koszt zmywacza do malowanych lamp 20 zl ... :D wyglad oklejonych liter na lampie a pomalowanych NIEPOWÓRWNYLAWALNY – kolor kierunku jesli dasz pomarancz zarowke dalej bedzie pomaranczowy po malowaniu na czerwono – nigdy sie nikt nie przyczepi :) ok ostatni argument dlaczgo nie lexy ... auto jest JDM'owskie wyprodukowane w Japonii i kazdy jest z tego dumny – dlaczego wiec zakladac Chinskie zamienniki? :D
zreszta ja mialem czarne lexy – po pol roku wygladaly malo atrakcyjnie... cale sparowane – podobno wystarczy wiercic dziure z tylu lampy i po problemie ... tylko czy naprawde myśl ze masz tylne lampy w ktorych musiales wiercic dziury nie bedzie Ci przeszkadzaC?
Tutaj mam akurat pogladowe zdjecie pomalowanych lamp – moim zdaniem kozak :)
Obrazek

Re: Lamy a'la lexusy

PostNapisane: 26 kwi 2010, 21:14
przez Scorpio
Ja mam Lex'y z tyłu i jestem z nich bardzo zadowolony. Wybrałem szare przyciemniane, najmniej sie rzucaja w oczy i mało osób takie posiada. Fakt, trochę parują, ale tylko delikatnie na rogach czego prawie nie widać.
Co do przednich, to mozna kupić pod warszawą sprowadzane z USA ale juz przystosowane do Polskich wymogów (przechodzą przeglądy legalnie).

Re: Lamy a'la lexusy

PostNapisane: 26 kwi 2010, 22:12
przez djArias
to znaczy ze Pan spod Warszawy dodaje do lamp certyfikat homologacji? co oznacza ze lampy te przeszly przed bardzo dluga i zmudna procedure kosztująca pare tysięcy złoty i są HOMOLOGOWANYMI częściami spełniającymi wymogi Unii Europejskiej? hm jeśli nie to niestety Panowie na przeglądzie nie podbiją pieczątki... odkąd jesteśmy w UE Światła przednie poza danym Kolorem, itp muszą mieć homologację (któraś tam dyrektywa Unii to weryfikuje) – także ktoś kto przerobił Sobie lampy w garażu na 99% takiej homologacji nie ma :p nie żebym krakał ale dość sporo czasu spędziłem na stacji diagnostycznej słuchając co kto tam ma źle i wogóle... :D – i nie mowie ze mi sie te lampy nie podobaja czy cos... tylko ze naprawde mozna miec przez to problemy... :S (przykładowa dyrektywa http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/Lex ... 30:PL:HTML)

Re: Lamy a'la lexusy

PostNapisane: 26 kwi 2010, 23:07
przez Scorpio
Nie daje homologacji, ale lampy maja po prostu zmienione soczewki na asymetryczne, i (oczywiście zależy to od dobrej woli pana ze stacji diagnostycznej) przechodza przeglądy, bo światło rozpraszane jest prawidłowo. I robi to porządna firma a nie Pan w garażu. Słyszałem, że mozna nawet poprosic o zaświadczenie ze stacji diagnostycznej, że światła świecą prawidłowo.

Re: Lamy a'la lexusy

PostNapisane: 27 kwi 2010, 17:30
przez Raf
witam, posiadam takie lexy z tyłu przezroczyste szkla, srodek w kolorze carbon i przy bardzo ciemno-zielonym kolorze auta daja piekny efekt. zaznaczam ze nie znosze village tuning'u :p ale po wymianie tych lamp na taka pupkę mazdy az milo sie patrzy i wyglada od razu nowoczesniej i mlodziej :) tak wiec zakladaj jak jest mozliwosc!

Re: Lamy a'la lexusy

PostNapisane: 27 kwi 2010, 22:23
przez D1_Piasta
Kwestia gustu. Ja też mam ale już mi się nie podobają :D

Re: Lamy a'la lexusy

PostNapisane: 28 kwi 2010, 13:50
przez djArias
Piasta – to na co zmieniasz?:D hehe ;p ja mialem zalozylem ORI. i nie wiem co dalej by wykombinowac czekam na LED'y to mx'a ;D

Re: Lamy a'la lexusy

PostNapisane: 30 kwi 2010, 14:32
przez anieze89
GabeekKL napisał(a):Z tego co sie orientuje to te lampy parują. Wszystkie lampy made in allegro parują. Trzeba mieć szczescie zeby trafic na dobrze sklejony komplet. Chlopaki na forum rozklejali i na nowo sklejali bo po kazdej nocy para za szklem. Jednak wybor nalezy do ciebie ja bym tego sobie nie zalozyl ;) Tutaj gość ma do sprzedania tylko srebrne http://moto.allegro.pl/item999022070_ma ... clear.html, ciekawe tylko czemu chce sprzedac :]



czytałam własnie tego posta... i tą aukcje też nawt oglądałam. Wczoraj zamontowali mi przednią lampę nową bo była dtłuczona i kupiłam ją od osoby która włąsnie zamieniła je na te lexusy, napiszę do niej za jakiś czas czy się sprawdzają:)

Re: Lamy a'la lexusy

PostNapisane: 30 kwi 2010, 14:33
przez anieze89



no te mi się podobają:) o takie mi chodzi

Re: Lamy a'la lexusy

PostNapisane: 30 kwi 2010, 14:37
przez anieze89
djArias napisał(a):... :D koszt zmywacza do malowanych lamp 20 zl ... :D wyglad oklejonych liter na lampie a pomalowanych NIEPOWÓRWNYLAWALNY – kolor kierunku jesli dasz pomarancz zarowke dalej bedzie pomaranczowy po malowaniu na czerwono – nigdy sie nikt nie przyczepi :) ok ostatni argument dlaczgo nie lexy ... auto jest JDM'owskie wyprodukowane w Japonii i kazdy jest z tego dumny – dlaczego wiec zakladac Chinskie zamienniki? :D
zreszta ja mialem czarne lexy – po pol roku wygladaly malo atrakcyjnie... cale sparowane – podobno wystarczy wiercic dziure z tylu lampy i po problemie ... tylko czy naprawde myśl ze masz tylne lampy w ktorych musiales wiercic dziury nie bedzie Ci przeszkadzaC?
Tutaj mam akurat pogladowe zdjecie pomalowanych lamp – moim zdaniem kozak :)
Obrazek


fajnie to wygląda, są takie "przytlumione" tutaj został pomalowany cały ten środek??