Strona 1 z 2

Słabiutkie ogrzewanie

PostNapisane: 29 paź 2009, 17:12
przez arkusz
Kompletnie nie wiem od czego zacząć, powodów może być tyle, że głowa mała... Ciekawa rzecz, którą udalo mi się zauważyć to to, że na rozgrzanym silniku przewody (wchodzący i wychodzący) z nagrzewnicy są lekko ciepłe, mogę je sobie spokojnie dotykać (a wyczytałem, że powinni być gorące i powinny parzyć przy dotykaniu). Od czego powinienem zacząć walkę z tym problemem?

Pozdrawiam

Re: Słabiutkie ogrzewanie

PostNapisane: 29 paź 2009, 22:28
przez korytarz4
a jaka temp silnika?? ja obstawiam termostat- tak miałem w poprzednim aucie

PostNapisane: 29 paź 2009, 22:28
przez samurajpiotr1
Jeżeli reszta układu chłodzenia jest ok., to sprawdziłbym zawór na nagrzewnicy, jeżeli do miejsca w którym jest wlot obiegu ogrzewania jest wszystko ok., to w tym miejscu jest problem.

PostNapisane: 30 paź 2009, 00:04
przez nicek777
Jakbys napisal dokladaniej o tej usterce to moznaby sie jakos lepiej odnesc. Czy od zawsze masz slabe ogrzewanie? Czy moze jakos ostatnio sie to stalo? Bo jezeli od kiedy pamietasz to moze masz zawalony filtr kabinowy i po prostu powietrze bardzo slabo leci. Ja tak mialem chyba nikt od nowosci go nie wymienial.

PostNapisane: 30 paź 2009, 00:23
przez bikus
a pewnie to co u mnie wyjdzie czyli zasyfiona nagrzewnica... bylo kilka razy na forum

PostNapisane: 30 paź 2009, 00:46
przez arkusz
Problem rozwiązany ;) Przepłukanie nagrzewnicy dalo spodziewane efekty, grzeje jak ta lala! W aucie nie można wysiedzieć ;) Obieg zamknięty, nawiew na twarz, wajcha na 4 i aż parzy po lapach ;)

Nagrzewnica była tak zasyfiona, że jak już podpięto pod nią wąż i puszczono wode to gdyby mechanik go nie trzymał to by po prostu wyleciał, taki opór woda znalazła w nagrzewnicy ;) Jednak wszystko sie przepchało i efekty cudowne.

Pozdrawiam

PostNapisane: 30 paź 2009, 09:51
przez TomekPerformance
Ja mam taki sam problem. Wymieniłem termostat i jest minimalnie lepiej. Ile kosztowało Cię przepłukanie nagrzewnicy? I w którym miejscu jest ten zawór nagrzewnicy.

PostNapisane: 30 paź 2009, 19:33
przez Piciek
A jak wygląda płukanie nagrzewnicy no i czym wykonać to płukanie bo u mnie w 323f bg też jest trochę słabe ogrzewanie ?

PostNapisane: 30 paź 2009, 20:15
przez NoMaD
podłaczam sie pod pytanie Picika ??

PostNapisane: 30 paź 2009, 20:25
przez karmazyn33
Ja robiłem takie płukanie w Citroenie ,w madzi jest OK , a robiłem to tak że odkręciłem przewody/węże gumowe które wchodziły na rurki wychodzące z nagrzewnicy i na jeden zakładałem węża ogrodowego i i zawór odkręcalem na full żeby cały syf wyleciał tym drugim wyjsciem , potem przełozyłem jeszcze wąż na ten drugi koniec wyjscia z nagrzewnicy i znów zawór na full tak że przepłukałem w obie strony, Niewiem jak jest u ciebie w mazdeczce ale podejrzewam że podobnie jak było w moim Citroenie że dwie rurki wychodzące z nagrzewnicy łączyły się z wężami za przednią scianą kabiny auta bodajże to się nazywa " grodzi" w każdym razie pod maską auta . Otwórz maskę i zajrzyj i płukanie przeprowadz na dworze rzecz jasna . Ja po płukaniu miałem gorąco w aucie, u ciebie jak jest zasyfiała to też powinno pomóc.

Nie polecam jakiś wynalazków do czyszczenia chemicznych bo jak zalejesz takie coś i pojeżdzisz dzień czasu tak jak w instrukcji piszą i potem wypłukasz układ to może się okazać że jak auto ma już kilkanascie latek to i pewnie scianki nagrzewnicy są już troche cieńsze w wyniku działania płynów i temp i czasu i może taki płyn wyżreć Ci dziure w nagrzewnicy i wtedy to dopiero koszty i problem

Troche rozwlekle ale myśle że sie połapiesz w tym co napisałem. pozdro

PostNapisane: 30 paź 2009, 20:44
przez Piciek
a ten zawór to można jakoś jaśniej opisać jak działa gdzie sie mniej więcej znajduje i jak go odkręcić ?

PostNapisane: 30 paź 2009, 21:14
przez karmazyn33
Piciek napisał(a):a ten zawór to można jakoś jaśniej opisać jak działa gdzie sie mniej więcej znajduje i jak go odkręcić ?


Jaki zawór ? jeżeli to pytanie jest do mnie to ja napisałem że mniej więcej trza zrobić tak
– jak otworzysz maske auta i zajrzysz do środka to za silnikiem gdzieś na sciance która odziela silnik od kabiny powinny wychodzić 2 rurki aluminiowe o średnicy mniej więcej 18-20 mm na nich powinny być wężyki gumowe które idą do chłodnicy skąd napływa gorący płyn do nagrzewnicy.
Ja miałem tak w citroenie więc podejrzewam że w mazdach jest podobnie ale pewności nie mam,
Zajrzałbym do mojej teraz ale jest ciemno i niemam jak sprawdzić

PostNapisane: 31 paź 2009, 10:32
przez gogo
W 323F BG nie ma zaworu.

PostNapisane: 31 paź 2009, 14:07
przez Piciek
gogo napisał(a):W 323F BG nie ma zaworu.


To jak możesz i wiesz jak to opisz jak wyczyścić nagrzewnice ?

PostNapisane: 31 paź 2009, 14:43
przez gogo
Tam gdzie masz ściane grodziową na dole wychodzą dwa takie krućce, ściągasz z nich węże, nakladasz na nie wąż ogrodowy i płuczesz. Płukaliśmy tak u kumpla ale nic nie dało, wyciągneliśmy ja i potraktowaliśmy kretem ale dalej nie grzało, a że nie było czasu bawić się z tym wsadziliśmy używkę i z głowy. Z tego co wiem na forum są osoby którym udało się jej przywrócić sprawność poprzez płukanie jakimiś srodkami do czyszczenia kanalizy :D
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... sc&start=0

PostNapisane: 18 lis 2009, 16:22
przez kubik
Chlopaki gdzie w mx3 znaleźć węże od nagrzewnicy i gdzie jest ta cala nagrzewnica ??

PostNapisane: 18 lis 2009, 16:44
przez Suloo
kubik patrzac od przodu pod maske to tak na polowie wysokosci sciany grodziowej i lekko w lewo(tam za silnikiem).2 przewodu idace rownolegle,napewno znajdziesz.a nagrzewniwa jest na koncu tych przewodow,jak wyjmiesz caly schowek i wsadzisz glowe to jest gdzies tak za radiem

PostNapisane: 14 gru 2009, 23:44
przez TomekPerformance
No i zrobiło sie zimno i ja mam ten sam problem. Wieje mi zimne powietrze. Termostat wymieniłem ale ni to nie dało. Teraz chce przepłukać nagrzewnice. Wie ktoś ile moze kosztować takie przepłukanie, zimno jest a nie mam gdzie się za to zabrac. I czy ktos wie ile może kosztowac wymiana nagrzewnicy.

PostNapisane: 15 gru 2009, 00:54
przez Green
TomekPerformance przeplukanie to zależy na jaki zakłąd trafisz ja już mam opanowane wymiany i płukanie nagrzewnic robota jest na jeden dzień.Nowego zamiennika nie dostaniesz ori nagrzewnica w ASO 1850zł

PostNapisane: 21 gru 2009, 09:15
przez TomekPerformance
Przepłukałem nagrzewnice i nic to nie dało. Co lepsze dmuchają ustami nie czułem żadnego oporu, wygląda że jest Ok. Dziwne jest to że podczas dmuchania przełączając z zimnego na ciepłe i odwrotnie nie czułem różnicy a powinna być. Teraz pytanie czy może przyczyną zimnego dmuchania jest zepsuty jakiś przełącznik lub zapadka za tym pakiem od ustalania ciepłoty? Nie wiem jak to jest tam zrobione.