Strona 1 z 1

Wyłacznik światła wewn – padł.

PostNapisane: 18 sty 2005, 15:25
przez Daro
Witam,

wczoraj wystrzelił mi bolec razem ze sprężynką , ten od włączania światła wewn i nie da rady włożyc go na miejsce. Coś się chyba urwało albo odkręciło. W środku widzę dyndającą końcówkę do wsunięcia w wyłącznik, ale wyłacznika nie ma...
Czy jest problem aby dopasować od innego auta albo jakiś domowy sposób naprawy tego drobiazgu ?

PostNapisane: 18 sty 2005, 17:36
przez marek
oryginal kosztuje 30pln... (pasuje z mazdy 323 BG/BA napewno, wiec mozesz na szrotach szukac)

PostNapisane: 18 sty 2005, 19:28
przez Koval
Albo od forda escorta, napewno z modelu 91r.

PostNapisane: 19 sty 2005, 16:00
przez Daro
zgadza sie.
Koszt nowego w sklepie Mazdy to 24 PLN.
Dzięki.

Wyłącznik światła wewn – jak się dostac.

PostNapisane: 20 sty 2005, 17:05
przez Daro
No właśnie,

nikt nie doradził w "Warsztacie" więc może tutaj ktos pomoże...




kupiłem włącznik (ten bolec na sprężynce) i chciałem zamonotować go, ale niestety... Drucik wpadł do środka i nijak nie da rady go wydłubać. Męczyłem się z godzinę haczykami, spinaczami, aby go wydostać i dupa... <killer>

Nie ma szans. Gdzieś wpadł tak głęboko, że śladu po nim nie ma.
W związku z ttym muszę dostać sie tam od środka czyli zdejmująć plastikowe osłony wewnątrz auta.

I teraz meritum sprawy: czy ktoś już to robił, w jakiej kolejności i co należzy zdejmować , odkręcać, itd aby sie dostać do tego cholernego wyłącznika ?? <killer>
Jak to robić , aby nic nie uszkodzić ??

PostNapisane: 20 sty 2005, 17:28
przez marek
Daro napisał(a): teraz meritum sprawy: czy ktoś już to robił, w jakiej kolejności i co należzy zdejmować , odkręcać, itd aby sie dostać do tego cholernego wyłącznika


Zdejmujesz tylny plastik w bagażniku, potem boczny w bagażniku, potem boczek w kabinie. wtedy odginasz wykładzinę i jesteś w domu...

Kabel od włącznika nie jest puszczony w progu, lecz podpięty do wiązki która jest w kabinie tuż przy progu

PostNapisane: 20 sty 2005, 18:33
przez Waluś
O kurede Marek. Czasem myśle że dobrze mieć starszy model hehe. U mnie wystarczy zdjąć nakładke na progu pod drzwiami i odchylić tapicerke :)
Ale za to niech ktoś spróbuje u mnie antene wymontować :| Jest w słupku i w dodatku elektryczna

PostNapisane: 21 sty 2005, 12:21
przez Redoo
Magnesik i po sprawie he he :D

PostNapisane: 21 sty 2005, 12:22
przez polnik@studio
no to przenoszę do warsztatu ;)

PostNapisane: 26 sty 2005, 00:51
przez Paweł
Waluś napisał(a):Ale za to niech ktoś spróbuje u mnie antene wymontować Jest w słupku i w dodatku elektryczna

Zdejmujesz plastikowe nadkole (byc moze jest dzielone na dwie czesci, wiec bedziesz mial malo roboty) i juz jestes przy silniku anteny. :D

PostNapisane: 26 sty 2005, 00:55
przez nero
marek napisał(a):Zdejmujesz tylny plastik w bagażniku, potem boczny w bagażniku, potem boczek w kabinie. wtedy odginasz wykładzinę i jesteś w domu...


Tez musze zdjac ten plastik ale nie chce nic polamac – jak sie do tego zabrac najbezpieczniej? Cos trzeba odkrecic czy tylko trzyma sie na tych spinkach plastikowcyh?