Strona 1 z 2
Lakier na MX-3

Napisane:
13 sty 2005, 23:11
przez Pavlikos
Mam Mazde mx3 i zamierzam pomalowac maske ale nie wiem jaki tam jest lakier.... Jeden lakiernik mowi ze jest to dwu warstwowy (czerwony i bezbarwny) inny mowi ze jest to poprostu normalny laker akrylowy jedno warstwowy. Prosze o pomoc Napiszcie prosze jaki to jest lakier czy to jest faktycznie normalny akryl czy lakier cerwony pokryty jeszcze bezbarwnym
MAZDA MX3 czerwona

Napisane:
14 sty 2005, 01:12
przez poolek
u mnie niestety ...zauwazylem zluszczajaca sie bezbarwna warstwe .... wnioskuje wiec, ze jest chyba dwuwarstwowy ? ? ?


Napisane:
14 sty 2005, 01:37
przez gutek
u mnie jest akryl ale po polerce swieci lepiej niz nie jeden metalik
co to za lakiernik ktory nie umie odroznic??

Napisane:
14 sty 2005, 08:35
przez voodoo-doll
Proponuje podjechać nie do lakiernika, a do jakiejkolwiek mieszalni lakierów a będziesz wiedział najdokładniej. Sprawdzą i złotego za to nie wezmą.


Napisane:
14 sty 2005, 16:34
przez mazdyfan_tomek
U mnie chyba też jest bezbarwny na wierzchu podobnie jak mówi ''Poolek'' na drzwiach w miejscu gdzie jest rysa są małe odpryski tego bezbarwnego.I faktycznie co to za lakiernik ,że nie wie ? ? ?

Napisane:
14 sty 2005, 16:48
przez Adaś
Co prawda nie mx-3 ale 323f BA ale u mnie na masce tez pozluszczala sie miejscami blyszczaca wartstwa wiec chyba tez jest 2 warstwowy...na wiosne wizyta u lakiernika..

Napisane:
14 sty 2005, 18:12
przez poolek
No no ... ciekawy jestem czy ktos bedzie wiedzial i precyzyjnie odpowie na to pytanie ?

Napisane:
14 sty 2005, 20:53
przez Globy
Jesli MX jest czerwony, to lakier powinien byc jednowarstwowy... Bezbarwny jest chyba domena metalic'ow, jak turkus Poolka, Adasia, Voodoo i moj. Pavlikos, jesli chcesz zregerowac kolor, sprobuj najpierw past lekko sciernych – na matowych daja swietne rezultaty (przy madrym stosowaniu


Napisane:
15 sty 2005, 11:09
przez poolek
Popieram, czerwony to najlepszy kolor do polerowania, na polerowanej powierzchni moze dac taki efekt, ze bedzie sie chcialo caly samochodzik przeleciec. Aczkolwiek jesli chcesz zeby polerka starczyla na dlugo, radze zaplac pare zl wiecej i zrob to w zakladzie lakierniczym.
Robota samemu nie przyniesie tak dobrych rezultatow jak maszynka polerska w zakladzie lakierniczym.
Tylko niech ci nie najdzie przyapdkiem ochota nalozyc gabki polerskiej na wiertarke i tym podobne szybko obrotwe maszynki – bo spalisz lakier.
A najlepsza pasta polerska IMHO- to G3 <– tak sie nazywa w sklepie gdzie dobieraja farby albo jakims nordauto – napewno beda wiedziec o co chodzi.
Pozdrawiam.

Napisane:
17 sty 2005, 23:10
przez voodoo-doll
Z tego co się orientuje japończycy w przypadku akryli robili to tak:
wpierw warstwa podkładu matowego w tym samym kolorze co lakier właściwy, a potem dopiero lakier akrylowy (nie tylko jedna warstwa).
Ojciec ma Primere w czerwonym i tak jest u niego, np. w profilach wewnątrz (bagażnik, drzwi) nawet została tylko warstwa podkładu, a jest to oryginał z '91r. Jak gdzieś odprysło to właśnie tak wygląda jak by to był bezbarwny.
Mogę się oczywiście mylić.


Napisane:
17 sty 2005, 23:26
przez XsiX
moja czerwona 323 była pomalowana 1 warstwowo (?)
na pewno nie było na niej bezbarwniaka


Napisane:
18 sty 2005, 12:53
przez adasko
Prosty sposób na stwierdzenie czy to jednowarstwówka czy dwuwarstwówka. Weż pastę polerską iszmatkę , wypoleruj małą powierzchnię , jeżeli na szmatce będzie czerwony pył(osad) to jest jednowarstwówka jeżeli nie ma czerwonego to dwuwarstwówka


Napisane:
18 sty 2005, 21:07
przez adasko
Oczywiście mówiąc o czerwonym kolorze nawiązuje do koloru Magdy Pavlikosa.

Napisane:
18 sty 2005, 22:02
przez Pavlikos
za rada adasko wypolerowalem mazde i..... na szmacie zstał czerwony osad ....

Napisane:
19 sty 2005, 17:17
przez profesor
no jak uzywasz pasty sciernej do polerki to osad farby zawsze zostanie bo na tym polega polerowanie

.

Napisane:
19 sty 2005, 19:20
przez Pavlikos
profesor napisał(a):no jak uzywasz pasty sciernej do polerki to osad farby zawsze zostanie bo na tym polega polerowanie

.
Ale podobno gdyby byl bezbarwny to nie zostal by czerwony osad na szmacie .....

Napisane:
19 sty 2005, 19:45
przez profesor
a dlaczego nie. jezeli zbyt dlugo tarles to zniszczyles lakier berbarwny i dokopales sie do lakieru


Napisane:
19 sty 2005, 20:14
przez Pavlikos
napewno nie..... recznie szmatka polerowalem i wszystko jest ok

Napisane:
19 sty 2005, 20:27
przez adasko
Pavlikos napisał(a):za rada adasko wypolerowalem mazde i..... na szmacie zstał czerwony osad ....
To jest na pewno jednowarstwówka, ale dla całkowitej pewności swojej spytaj w jakiejkolwiek mieszalni


Napisane:
19 sty 2005, 20:44
przez Pavlikos
adasko napisał(a):Pavlikos napisał(a):za rada adasko wypolerowalem mazde i..... na szmacie zstał czerwony osad ....
To jest na pewno jednowarstwówka, ale dla całkowitej pewności swojej spytaj w jakiejkolwiek mieszalni

no wlasnie kazdy mowi co innego .... tylu fachowcow mamy w polsce ale zaden ni powie jaki jest na 100% lakier na mx3 czerwonej .... jeden w ksiazce ma napisane ze dwu warstwowy tz z tym bezbarwnym inny ze jedno bo juz urabial a jeszcze inny mowi ze na 99% dwu warstwowy z bezbarwnym wiec ja juz nic nie wiem .... nie wiem kogo sluchac ... dlatego was pytam....
Dzieki ze mi pomagacie
