odpisuje sam sobie jak niedorozwoj, no ale co tam

. warto zeby inni tez wiedzieli, ze specyfik typu sreberko w fiolce nie za bardzo sie sprawdzil u mnie w walce z uzupelnianiem brakow w tylnym ogrzewaniu (chodzi o te paseczki na szybie).
fiolka byla malutka, w dodatku wypelniona nawet nie do polowy, pedzel zajeb..... wielki. po docieciu pedzelka do 'rozmiaru uzytkowego' wsadzilem go do fiolki, po czym w drodze do szyby po prostu zasechl! co za scierwo! po chwili wyschlo wszystko w fiolce i bylo po zawodach hehe

teraz musze poszukac jakiegos kleju przewodzacego, bo to sreberko to lipa do kwadratu...... albo poszukam nowej szyby
