Strona 1 z 2

Rezerwa paliwa – kiedy Wam sie zapala??

PostNapisane: 30 sie 2004, 22:07
przez Rompod
ile paliwa rezerwy wychodzi wam w madziach mx3 bo mi 15 litrów z przeliczenia .Pełny bak to 50 czy 45 l bo jak zaleje go od rezerwy to max 35litrów czyli rezerwa 15l lub 10l

PostNapisane: 30 sie 2004, 22:10
przez feniks
wg instrukcji ok. 9l a pełny 50l

PostNapisane: 30 sie 2004, 23:00
przez Tomasz760
mi jak zacznie się zapalać rezerwa to znaczy że w najbliższym czasie w portfelu pęknie 150 zł <głaszcze> , jak mi zapala sie juz na stałe to mam jeszcze w baku 12 litrów , no ale wkońcu v6 to nie wielbłąd , pić musi :)

PostNapisane: 31 sie 2004, 12:16
przez poolek
Tomasz760 napisał(a):mi jak zacznie się zapalać rezerwa to znaczy że w najbliższym czasie w portfelu pęknie 150 zł <głaszcze> , jak mi zapala sie juz na stałe to mam jeszcze w baku 12 litrów , no ale wkońcu v6 to nie wielbłąd , pić musi :)


<jupi> <jupi> <jupi> A ja myslalem, ze mi tak duzo pali. Jesli policze ze rezerwa ma 10 litrow do spalanie wychodzi okay :)
Powiedzcie w jakiej pozycji na skali u was w mx-3 znajduje sie wskazowka kiedy zapala sie rezerwa ? U mnie jakies 1-2 milimetry od najnizszej kreski skali. A jak jezdze na rezerwie to spada anwet 3 milimetry pod skale. Cos nie tak ?

PostNapisane: 6 wrz 2004, 21:14
przez mbmaster
U mnie tez sie zapala jak zostanie 15 litrow w baku (Wersja USA 1.6)
TYylko poco tak wczesnie rezerwa daje po oczach hmmmm dziwne. przeciez w trasie mozna smignac kolo 200km na rezerwie .
PARANOJA <glupek2>

PostNapisane: 24 paź 2004, 17:32
przez maly
ja wracalem z francji wiec zyd sie palil pare razy ale gdzies wlasnie kolo 10 litrow ma wiem ze za 10 zl robi sie 20 km bo juz to przetestowalem :)) jezdze sobie tak wlasnie...ale nie dlugo gaz wiec:))odrazu mi lepiej no wlasnie madzia v6 nie wielblad pic musi:))i to duzo lubi tego chlanka mnie na trasie na auto stradzie wyszla nawet kolo 7 litrow jak nie cisnolem pozdrawiam

PostNapisane: 24 paź 2004, 19:12
przez 350Z
A co do rezerwy, to po przejechaniu ok 30-50 km na "mrugajacej" lampce, spokojnie mozna zostaje jeszcze z 8-9 litrow.

PostNapisane: 9 lis 2005, 13:35
przez DorotaMX3
Przypomne sie do tematu rezerwy.
U mnie jest troche inna sprawa i nie bardzo wiem o co chodzi i czy ktos w mx-ie tez tak ma?U mnie na rezerwie palacej sie na stale przejade srednio 60-70 km(po miescie) a co jest ciekawsze w momencie kiedy auto raz stanelo niby z braku paliwa,po zatankowaniu okazalo sie ze mialam w baku jeszcze 5 litrow!Wscieklam sie bo musialam prosic zeby ktos mnie do stacji zaciagnal :| ,a wiadomo co sobie mysla-baba za kierownica i te sprawy.Potem zrobilam maly test i tak wlasnie jest zawsze,zostaje ok 5 litrow benzynki,ktorej autko nie chce wypalic.
Powiedzcie jak mozna to zmienic???Znaczy dlaczego tak sie dzieje?

PostNapisane: 9 lis 2005, 14:12
przez Fiveopac
DorotaMX3 napisał(a):U mnie na rezerwie palacej sie na stale przejade srednio 60-70 km(po miescie) a co jest ciekawsze w momencie kiedy auto raz stanelo niby z braku paliwa,po zatankowaniu okazalo sie ze mialam w baku jeszcze 5 litrow!



Hmm..pierwsza mysl: nie chcialbym ciebie martwic, ale powinnas zmienic stacje. Tną cie na litrach <glupek2> Doskonaly powod by wparowac do kierownik stacji z kałachem <killer>

druga mysl: silnik przy malej ilosci benzyny mogl sie zapowietrzyc i dlatego zgasl mimo ze cos tam jeszcze chlupalo ;)

PostNapisane: 9 lis 2005, 17:28
przez DorotaMX3
Tak podoba mi sie,potem bede wraz ze swoja mx3-ką na pierwszych stronach gazet hahaha
A tak poważnie,to taka akcja jest raczej zawsze bo to sprawdzałam kilka razy,znowu 5 litrow wahy to wsumie 50 kilosow do przejechania,cio nie :) probowalam tez z odkreconym korkiem jezdzic,ale bez zmian.
Pytam z ciekawosci,bo zastanawia mnie jak mozna ewentualnie pozbyc sie tego udziwnienia;) bo samo w sobie raczej nie szkodzi,rzadko kiedy jezdze dlugo z kontrolka od rezerwy,ale kto wie co sie wydarzy...

PostNapisane: 9 lis 2005, 17:32
przez logimen
Wlasnie ta madzia cos duzo zre tej benzynki. Ja mam u siebie w baku teraz nieco ponizej polowy. Mozecie mi powiedziec orientacyjnie ile powinienem na tym zrobic kilometrow w miescie ? Widze ze rezerwa swieci sie prawie przy ostatniej kresce, a jak u mnie zejdzie do 1/4 to ja juz ja tankuje zeby przypadkiem sie nie rozkraczyla na srodku drogi hahaha hahaha hahaha

PostNapisane: 9 lis 2005, 17:56
przez DorotaMX3
Tak to ciezko powiedziec ile na tym zrobisz,jesli masz pol baku(a ma on 50l)to zalozmy ze na 25 litrach jezdzac po miescie zrobisz ponad 200km,ale Ty masz 1.6,tak wiec nie orientuje sie w praktyce ile ona pali,moja v6-tka w miescie popija w granicach 9.5-13 litrow :)zalezy od stylu jazdy.Nigdy nie sprawdzales tego????

PostNapisane: 9 lis 2005, 18:10
przez GofNet
Nie wiem, jak w MX-3, ale w 323BG jest taka ciekawostka, iż wskazówka paliwa na początku opada dosyć wolno, jednak im bliżej E, tym wskazówka przemieszcza się szybciej. Dlatego też ciężko jest określić, ile w danej chwili mamy paliwa w baku. Właściwie można to obliczyć wyłącznie na podstawie statystyk tankowania paliwa, lub tzw. "doświadczenia" użytkowania pojazdu.

Pozdrawiam
..::GofNet::..

PostNapisane: 9 lis 2005, 18:50
przez Fiveopac
GofNet napisał(a):Nie wiem, jak w MX-3, ale w 323BG jest taka ciekawostka, iż wskazówka paliwa na początku opada dosyć wolno, jednak im bliżej E, tym wskazówka przemieszcza się szybciej. Dlatego też ciężko jest określić, ile w danej chwili mamy paliwa w baku.


Wlasnie chcialem to napisac :)
Wskazowka opada tym szybciej im blizej pustego baku. Zaryzykowlbym nawet stwierdzenie ze moment wskazania polowy baku nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistosci (faktycznie paliwa jest mniej niz 1/2 baku)

Moja trzecia mysl odnosnie tych 5 litrow: moze sie zdarzyc ze na dnia baku nie chlupie paliwo tylko...woda. Zdarzaja sie takie przypadki i to nawet czesto. W starych zbiornikach paliwa na stacjach moze sie zdarzyc ze na dnie zbiera sie woda (z roznych przyczyn – mikro rozszczenienie, lewe paliwo itp) i tankujac paliwo wlewasz takze ta wode. Sa na to specjalne srodki wiazace wode z paliwem dzieki czemu ulatuje ona przez rure wydechowa :P
Moglabys sprobowac zaaplikowac taki srodek szczegolnei ze kosztuje grosze.

PostNapisane: 9 lis 2005, 18:51
przez toady
DorotaMX3 napisał(a):zostaje ok 5 litrow benzynki,ktorej autko nie chce wypalic.
Powiedzcie jak mozna to zmienic???Znaczy dlaczego tak sie dzieje?


Niedawno czyscilem u siebie bak, bo, swoja drogą, niezły tam szlam się nazbierał.
Dojezdzilem sobie do migajacej rezerwy (no, moze troche wiecej) i wtedy probowalem wypompowac paliwo z baku. Pompa wypompowala mi okolo 8 litrow do kanistra i potem juz ciagnela paliwo z powietrzem, a raczej powietrze z domieszka benzyny :) W baku zostalo ponad 4 litry, ktore musialem sobie po prostu odessac rurką.

Pompa paliwa nie moze brac benzyny z samego dna, bo by zasysala szlam, ktory tam czasem sie pojawia (np. w moim przyapdku) i zatykala by wtryskiwacze, wiec jest nieco uniesiona nad dnem zbiornika. Stad prawdopodobnie bierze sie 5 litrow, ktorego nie da sie wykorzystac.

Z wyliczenia wynikalo by, ze mam tak:
~8 litrow wypompowane pompą
~4 litry odessane
44 litry, ktore zatankowalem po calej robocie
--------------
Razem 56 litrow, ale odejmujac te 5 litrow ktorego nie da sie wykorzystac daje nam to 51 litrowy zbiornik prawie zgodny z ksiazką sewisową :)

PostNapisane: 9 lis 2005, 20:27
przez brii
DorotaMX3 napisał(a):ale zauważyłam tez śmieszną rzecz na wskazniku paliwa-jak mocno przycisne pedał gazu to pokazuje chwilowe spalanie,bo aż wskazówke zasysa w dół

Też tak mam – jak wskazówka jest na pierwszej kresce za F i rusza się od 0 do 160km/h z pełnym gazem to zejdzie do połowy zbiornika :] Potem wraca na miejsce jak obroty stają się normalne.
Jak paliwa jest mało ale nie ma jeszcze rezerwy to jak się przyciśnie to zaczna się palić rezerwa.
A teraz jeszcze jedna ciekawoskta – pali się rezerwa – już normalnym mocnym światłem, wrzucam 5 i jadę 90km/h, dioda rezerwy przygasa a nawet niekedy gaśnie :] Co o tym myśleć?? Jak już jest naprawdę mało paliwa to wtedy nie ważne co się robi to już i tak świeci jasno.

A do głównego wątku wracając:
Tak po wskazanich dystybutora dochodzę do wniosku, że jak się rezerwa zaczyna tlić/świecić to w baku jest jeszcze z 15l

PostNapisane: 9 lis 2005, 20:30
przez homik
a to zabawne co gofnet pisze. mnie sie wydaje wlasnie ze na poczatku szybciej opada, a potem coraz wolniej. czyli na odwrot:–)

PostNapisane: 9 lis 2005, 20:33
przez Jaksa
brii napisał(a):Co o tym myśleć
Chyba normalne ,zbiornik paliwa ma przegrody i wszystko zalezy jak ( ile ) paliwa jest w danej przegrodzie – tak mi sie wydaje parę razy zagladałem do zbiornikow <lol>

PostNapisane: 9 lis 2005, 22:39
przez marek
Fiveopac napisał(a):Tną cie na litrach


??

Chyba tylko jeśli koleżanka nie tankuje do odbicia pistoletu.
Bo jak do odbicia to dystrybutor wskaże 45 (przy załozeniu że w zbiornkiu jest jeszcze 5l) wiec nikt nikogo nie oszukuje. A jeśli teoria 5 litrów bieże się tylko ze wskazania dystrybutora to raczej na stacji dodają (pusty 50litrowy zbiornik zalany 45 litrami do pełna).
Mam nadzieje ze zrozumiale to opisałem?

PS. Mi sie udało wyjeździć kiedyś 48 litrów, ale już się zastanawiałem kiedy na poboczu zaparkuję; a rezerwa zapala mi się przy wyjeżdżonych 40-41 litrach.

PostNapisane: 10 lis 2005, 00:13
przez Fiveopac
DorotaMX3 napisał(a):Już się spowiadam kolega ma tu racje co najwyżej stacja dodaje bo tankuje zazwyczaj pod korek:)


Zmienia to postac rzeczy. Na szczesci marek pilnuje by logika nie opuscila forum.
Nazwy preparatru nie pamietam, byla to mala niebieska butelka, na naklejce napis 3in1. Dostaniesz go w kazdym motoryzacyjnym,czysci wtryski, wiaze wode spiewa i tanczy. Full srervice.