Brak świateł cofania

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez majorkca » 2 lis 2007, 11:58

Mam maly problem przestaly mi dzialac swiatla cofania. Dzis probowałem cos poombinowac wjechalem na kanal patrze na przelacznik w skrzyni i nie moge odpiac tej "kostki" nie chodzi mi o caly przełacznik który można wykręcic ale o sama wtyczke :P jako ze nic nie moglem zrobic to rozebrałem tylne swiątła wciągnołem zarówki i sa ok wrzuciłem wsteczny i nic no to sobie mysle zmierze napiecie i co sie okazalo pojawilo sie 12 v na jednej jak i drugiej lampie ale po wlozeniu 1 zarowki (nie wazne do której lampy) zniklo mysle ze styki sa zasniedziale przy skrzyni ale nie wiem jak to wyciagnac jakby ktos mial jakas rade to czekam :) Pozdrawiam
Ostatnio edytowano 25 mar 2015, 22:15 przez Piotrek_154, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Poprawianie tematu
i Love Mazda, Hate vw, Mitsubishi RULEZ
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?p=634613#634613 pierwsza magdalena :)
Forumowicz
 
Od: 15 cze 2007, 20:43
Posty: 184
Skąd: Nowy Sacz
Auto: jest M6 2.0b 141
colt 1.6
było mx-3 1.6

Postprzez michasiek » 3 lis 2007, 07:07

jak masz aparat cyfrowy to zrób prosze zdjęcie gdzie te kostki są, bo sam ich szukam a znaleźć bez kanału nie mogę :)

serio, będę wdzięczny za każdą fotkę ze wskazówką, gdzie ta kostka jest, bo u mnie też światła cofania nie bangla :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 mar 2007, 02:09
Posty: 268 (0/1)
Skąd: Rzeszów
Auto: 3MPS BL
RX7 FD

Postprzez majorkca » 3 lis 2007, 09:26

hm u mnie samo sie naprawilo :P pewnie od tego co ta kostka ruszalem albo cos... takze nie wiem czy bede na kanale bo to nie u mnie w domu tylko u tescia :P ale jak cos to podesle ci na maila fotki a narazie mniej wiecej napisze. Kostka jest wpieta w lewa strone skrzyni bigow patrzac od przodu samochodu ale jest jeden problem bo skrzynia jest tak jakby we wnece zeby owa kostka nie bylo za nisko i bez kanalu to ja tez jej szukalem dosc dlogo ale wpadlem na pomysl ze polowa auta wjechalem na kraweżnik a druga podnioslem na podnosnikach (taki zrob to sam kanal :P)wtaki sposob mozna sie jakos wsunac pod auto. Jak mi ktos napisze jak rozczepic ta kostke to napewno wjade na kanal bo chyba masa mi w niej nie zwiera za dobrze...
i Love Mazda, Hate vw, Mitsubishi RULEZ
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?p=634613#634613 pierwsza magdalena :)
Forumowicz
 
Od: 15 cze 2007, 20:43
Posty: 184
Skąd: Nowy Sacz
Auto: jest M6 2.0b 141
colt 1.6
było mx-3 1.6

Postprzez MiHaŁ » 3 lis 2007, 12:45

U mnie było podobnie – kostka, zaśniedziałe styki. WD40 pomogło :) Z tym, że u mnie problem był z kostką w komorze silnika, na prawo od wentylatora jest ona przytwierdzona (biała o ile dobrze pamiętam)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 lis 2004, 00:16
Posty: 457 (0/1)
Skąd: Poznań
Auto: 3 BK MPS rakietowóz
MX-3 taczkowóz

Postprzez loockas » 12 sty 2008, 23:59

Witam, odświeżę trochę temat. Padły światła cofania. Dzięki pomocy Brii udało mi się rozebrać tylne światło i sprawdzić żarówki. Są ok. Przypomniałem sobie o włączniku podłączonym do skrzyni biegów. Znalazłem włącznik i ową kostkę. Po przeczytaniu postów wyżej mam wrażenie, że to nie jest ta kostka. Fakt była przy samej skrzyni, jednak mogłem się do niej bezproblemowo dostać patrząc od góry. Zerkając na nią spod maski, można powiedzieć, że jest ona mniej więcej w linii prostej pod aparatem zapłonowym przytwierdzona do boku skrzyni. Jest taka biała, trudna do rozebrania i są w niej dwa kabelki. Czyżby to było coś innego niż wy opisujecie? Wracając do tej mojej kostki, postanowiłem ją zmierzyć. Odpaliłem silnik, wrzuciłem wsteczny i wyszedłem z auta... <lol> poważnie, to przekręciłem stacyjkę i wrzuciłem bieg wsteczny. Zabrałem w łapy miernik i do dzieła. Na kostce brak oznak życia. Zluzowałem auto, zmierzyłem jeszcze raz i było już 12V :| Czy jeśli to ta kostka, to czy nie powinno być 12V w momencie wrzucenia wstecznego? Pytanie może głupie, ale elektronik ze mnie żaden <diabełek> Myślę co tu jeszcze mogę sam sprawdzić zanim oddam auto do 'specjalisty'. Mam też dziwne wrażenie, że nie mam tego wstecznego od odbioru auta po naprawie wypadkowej... Może kolesie coś przypadkowo odłączyli lub zniszczyli przewód. Ciekawe czy dadzą się w to wrobić <diabełek> Przy okazji powalczyłem trochę z wolnymi obrotami, ale po przejechaniu 10km i tak wróciły ustawienia do normy :|
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (314/593)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Rex8HaPe
Kupra

Postprzez Melmack » 1 gru 2013, 17:09

U mnie też nie ma świateł cofania.A na tej kostce na jalowym jest +12V :| .Kostka od tylnych lamp jest jeszcze przy lewym tylnym błotniku.Kable oczywiście ciągłości kolorów nie mają.Syzyfowa praca nie ma co>Nie wiem co dalej z tym.Bezpiecznika od wstecznych chyba osobnego w MX-3 nie ma.pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 25 kwi 2012, 16:09
Posty: 10
Skąd: Smołdzino
Auto: Mazda 626 hatchback.2.0 benz 1998 rok
Mazda MX-3 1.6 DOHC 1995 rok

Postprzez Melmack » 15 gru 2013, 22:24

Loockas.W skrzyni sa dwa czujniki.Jeden z tyłu odbiegu neutralnego i tam jest rzeczywiści na lucie na dwóch biegunach masz a z przodu jest od wstecznego.Mialem tam urwane przewody.Naprawiłem i widno z tyłu jak cofam.Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 25 kwi 2012, 16:09
Posty: 10
Skąd: Smołdzino
Auto: Mazda 626 hatchback.2.0 benz 1998 rok
Mazda MX-3 1.6 DOHC 1995 rok

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323