Grzyby napisał(a):OsMax napisał(a):albo wyeksploatowany
To akurat nie ma nic do rzeczy w tym przypadku.
Taaaak... Bo i niby co miałoby mieć wspólnego. Jego właściwości odbierania ciepła się przecież nie zmieniają z biegiem czasu. Jedynie czystość płynu chłodzącego.
Cóż... Faktycznie może być wiele przyczyn. Jeżeli jest
Grzyby napisał(a):zapowietrzony układ
to objaw może być podobny. Tylko jaki byłby tego powód?

Niedawno wymianiano płyn chłodzący i nie odpowietrzono (prawidłowo) układu.
Co może być jeszcze?

Nieszczelność układu chłodzenia wywołuje nieustanne jego zapowietrzanie się? Jeśli tak, to również i silnik by się przegrzewał... No chyba, że nieszczelny jest sam wymiennik ciepła. Powietrze dostaje się przez nagrzewnicę, zaś układ chłodzenia nieustannie go odpowietrza... Czy to jest możliwe?
Co może być jeszcze przyczyną powyższych objawów?

Uszkodzony jest termostat. Jednak jeśli tak jest, to co prawda będzie chłodne powietrze leciało z nawiewów, lecz tylko w początkowej fazie. Mamy jesień. Temperatury w dzień są na poziomie 15-20ºC. Przy takiej temperaturze na postoju po 15 minutach załączyłby się wentylator, aby schłodzić układ. Jeśli tak by się stało, to płyn byłby na tyle gorący, aby ogrzewanie funkcjonowało poprawnie. Czy tak jest?

Zakamieniony wymiennik ciepła (nagrzewnica). Efekt byłby taki, iż mimo osiągniętej wysokiej temperatury cieczy chłodzącej i tak powietrze z dmuchawy byłoby chłodne. Procedura czyszczania jest jednak dość mało wygodna, ale bardzo często skuteczna (więcej na FORUM).

System klapek nie działa prawidłowo i/lub tunele prowadzące są nieszczelne. Historia byłaby podobna. Trzeba byłoby sprawdzić, czy wszystkie cięgna pracują prawidłowo i klapki do końca się domykają oraz czy przypadkiem powietrze nie omija częściowo nagrzewnicy (w/w nieszczelność).

Zabrudzona z zewnątrz nagrzewnica. Np. liście, patyki, inne śmieci, które skutecznie powstrzymują powietrze przed ogrzaniem.
Powodzenia
..::GofNet::..