Strona 1 z 2

Lakierowanie – Zmiana koloru nadwozia

PostNapisane: 3 mar 2011, 19:00
przez Spon3R
Witam :D
Mam pytanie otóż zakupiłem Mazdę MX3 chciałbym ją pomalować oczywiście w zakładzie lakierniczym ile może wynieść kwota takiego malowania? W grę wchodzi zmiana koloru. Proszę o przybliżone kwoty. Proszę nie pisać abym pojeździł po warsztatach i się popytał dlatego że pracuję do późnych godzin. Jeżeli temat już był to bardzo przepraszam. Liczę na waszą pomoc <glupek2>
PozdRawiam Łukasz papa

Re: Lakierowanie – Zmiana koloru nadwozia

PostNapisane: 3 mar 2011, 19:13
przez loockas
W taniej opcji ok 250zł za element. W codziennej opcji ok 350zł za element. Przy całym malowaniu wiadomo, że jest na czym targować. Wszystko zależy od stanu blachy. Jak trzeba coś wstawiać, spawać, poprawiać, szpachlować itd, to cena idzie w górę. Tak więc zabawa od 3000 do 5000zł. Czasem i więcej. Spore znaczenie będzie miał też lakier jaki wybierzesz czy też kolor, bo przy zmianie koloru dochodzi malowanie wnętrza.

Re: Lakierowanie – Zmiana koloru nadwozia

PostNapisane: 3 mar 2011, 19:31
przez Spon3R
To chciałem wiedzieć że przy zmianie koloru malują również wnętrze dlatego wolałem się upewnić ;) Oczywiście mazda z rocznika 92 więc ślady korozji zaczynają się pokazywać na tylnych nadkolach, lewych drzwiach, w komarze silnika, podłoga i bagażnik również jest obsypany rdzą (brak dziur). Jak myślicie roboty troszkę będzie ale chciałbym wiedzieć ile by mnie to kosztowało. Nie mogę patrzeć jak moja madzia rdzewieje :( A na złomowanie jej nie oddam :D <serduszka>

Re: Lakierowanie – Zmiana koloru nadwozia

PostNapisane: 3 mar 2011, 22:02
przez janiszzz_mx3
Mówisz że rdzewieje? :)
Najdroższa opcja to rozbebeszenie całości z wyjęciem silnika wyjdzie z 7tys a najtańsza z lekkim szpachlowaniem rdzy i wgniotek, z malowaniem bez rozbierania czegokolwiek, na założonych drzwiach i klapach to ok 2tys zł. Tyle że to takie malowanie na sztukę i jak otworzysz drzwi to góra progu będzie w innym kolorze itp ale z zewnątrz będzie w miarę. Najrozsądniejsza wersja to malowanie bez komory silnika z rozbrojeniem i demontażem drzwi ale to i tak wychodzi taniej kupić drugą mazdę :)

Re: Lakierowanie – Zmiana koloru nadwozia

PostNapisane: 3 mar 2011, 22:29
przez Spon3R
Pod względem mechanicznym wszystko jest spoko nic nie stuka silnik nie bierze oleju trzyma obroty takie jakie powinien mieć po prostu bajka jedynym minusem jest buda troszkę to będzie kosztować. Ale czy się opłaca sprzedać za grosze bo dużo za nią nie dostanę i kupić nową z którą mogę mieć problemy już po tygodniu użytkowania? Mi się wydaję że już lepiej będzie jak pozostanę przy niej i zrobię co się da z budą i będzie wypucowana na glanc :D Poza tym gdyby chętny na samochód się nie znalazł to szkoda byłoby ją zezłomować. Tylko mnie te koszta interesują.

Re: Lakierowanie – Zmiana koloru nadwozia

PostNapisane: 3 mar 2011, 22:42
przez teeste
a z ciekawości jaki masz ten kolor, że Ci nie odpowiada wściekły seledyn? :D

Re: Lakierowanie – Zmiana koloru nadwozia

PostNapisane: 3 mar 2011, 22:50
przez Spon3R
Jedyna MX3-jka w moich okolicach w kolorze żółtym. Więc powiem tak owszem zmiana koloru wchodzi w grę ale na inny odcień żółtego :D Mam już upatrzony odpowiedni lakier. A jak już malować to po całości i przy okazji podreperować blachę :D Poza tym lakier mam taki położony że w żadnym warsztacie nie mogli go dopasować :| Więc pozostaje mi pomalować całą budę :)

Re: Lakierowanie – Zmiana koloru nadwozia

PostNapisane: 4 mar 2011, 18:46
przez loockas
Jeżeli nie zależy ci na wyglądzie pod maską, to ja bym olał malowanie komory silnika. Skoro kolor będzie zbliżony, to nie będzie to aż tak razić w oczy. Na pewno zaoszczędzisz kilka stówek.

Re: Lakierowanie – Zmiana koloru nadwozia

PostNapisane: 4 mar 2011, 19:34
przez Spon3R
Dzięki za info będę malował całe ;) Pojeżdżę w wolnym czasie po warsztatach i się popytam o koszta. Mam nadzieję że nie powali mnie kwota hahaha ;P Ale liczę że do 5 tyś ktoś się podejmie roboty ;)
PozdRawiam Łukasz

Re: Lakierowanie – Zmiana koloru nadwozia

PostNapisane: 4 mar 2011, 20:34
przez qazxsw1
5 tys to spokojnie. Jak ktoś będzie Cię naciągał to powiedz mu, że mx-3 to nie jest wielkie kombi i nie ma dużo powierzchni do malowania – a to też jest ważne. Dachu praktycznie nie ma w porównaniu do innych aut (duża tylna szyba) i choćby z tego powodu można się targować :)

Re: Lakierowanie – Zmiana koloru nadwozia

PostNapisane: 4 mar 2011, 20:46
przez Spon3R
Wielkie dzięki jak będzie trzeba to się potarguję :) Jeszcze raz THX temat można zamknąć :)
Pozdro dla wszystkich posiadaczy Mazd :)

Re: Lakierowanie – Zmiana koloru nadwozia

PostNapisane: 6 mar 2011, 22:18
przez mysliwy78
Witam czytam wasze wypowiedzi i powiem szczerze jestem troche w szoku nie wiem może w innych regionach polski są różne ceny ale u siebie z takimi cenami sie jeszcze nie spotkałem 7 klocków to u nas za splintera tylenie biorą ja zawołałem gosciowi za całe T4 3 tys. to swierdził ze drogo .

Re: Lakierowanie – Zmiana koloru nadwozia

PostNapisane: 6 mar 2011, 23:41
przez janiszzz_mx3
No najlepiej żeby za darmo komuś zrobić :) Ja prywatnie biorę 150zł za malowanie ładnego elementu, tzn bez klepania i kładzenia szpachli kilogramami. W normalnym zakładzie trudno znaleść za 300zł/element malowanko a jeszcze żeby silnik wydłubywać i te wszystkie przewody, kable to musi kosztować bo to zajmuje dużo czasu.

A jak przyjeżdża taki burak z t4 co 3tyś zł za malowanie auta to za drogo to musi usłyszeć "wyp*****daj". Ludzie sobie nie zdają sprawy ile to roboty. Nawet malując na sztukę.

Re: Lakierowanie – Zmiana koloru nadwozia

PostNapisane: 6 mar 2011, 23:50
przez teeste
a ja jestem zdania że zamiast wsadzać w auto 3 klocki to wolę kupić takie samo w innym kolorze w tych samych hajsach bo jeżeli Spon3R kupił mx-a z 92' to malowanie przewyższy cenę auta <oczko> bawić się tyle żeby zmienić kolor??po co tyle zachodu a jak przychodzi takie autko sprzedać to wtedy a dlaczego to było malowane a było bite a sklejane z dwóch itp,itd...

Re: Lakierowanie – Zmiana koloru nadwozia

PostNapisane: 7 mar 2011, 09:10
przez michalrak
Dokladnie szkoda hajsu chyba że bedzie go miał ohohoo i jeszcze dłużej :D

Re: Lakierowanie – Zmiana koloru nadwozia

PostNapisane: 7 mar 2011, 12:33
przez mysliwy78
No tu sie zgodze ze szkoda kasy ja swoją malowałem całą bez komory silnka ale kosztowało mnie to tylko towar bo sam sobie zrobiłem i przyznam racje koledze roboty jest sporo .

Re: Lakierowanie – Zmiana koloru nadwozia

PostNapisane: 7 mar 2011, 20:08
przez Kevin.
Zołty, bialy to sa najladniejsze kolory mx-3 wedlug mnie malo spotykane i w ogole zreszta ten co ja mam tak samo jest ladny :P a nie tylko czarne i czerwone <zygi> ;)

Re: Lakierowanie – Zmiana koloru nadwozia

PostNapisane: 7 mar 2011, 22:11
przez Spon3R
To raczej normalne że nie kupiłem samochodu na miesiąc trochę mi posłuży aczkolwiek dopóki się nie rozsypie :D Co do malowania lakier mam zmatowiały poza tym klapa bagażnika była malowana lecz problem był taki że nie mogli dobrać lakieru do reszty nadwozia i jest troszkę różnicy. Pieniądze mam więc się pomaluje. Żółty THE BEST!!! Jak już napisał Kevin9118 jest to najmniej spotykany kolor nadwozia w MX3 i rzuca się w oczy :D Widać to między innymi po kontrolach drogowych <lol> Do tego jeszcze wydech ULTER i kontrola gwarantowana.

Re: Lakierowanie – Zmiana koloru nadwozia

PostNapisane: 7 mar 2011, 22:26
przez mysliwy78
No to fakt co prawda ja mam czerwoną ale sam dobierałem odcień czerwieni i zmieniłem na bardzo żywy i ostry czerwień dobry wydech i nie ma opcji przejechac i nie byc zaóważonym he he. <spoko>

Re: Lakierowanie – Zmiana koloru nadwozia

PostNapisane: 13 mar 2011, 12:24
przez SponeR
kolego z podobnym nickiem :P jeśli to taki standartowy mazdowy matowy zółty to wiem jak wygląda :P
nie potrafili dobrać koloru :> ?? a to niedojdy
może spróbuj odnowić lakier czy coś taniej wyjdzie niż malowanie a spróbować zawsze warto