HORN – czyli klakson – stracił moc ;)

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez yaqb » 24 cze 2006, 08:05

Podczas miłej jazdy, jakiś poniedziałkowy kierowca <jelen> (bo nawet nie niedzielny) ślicznie mi wyjechał z podporządkowanej <killer> , no to mu posłałem sygnała i jeszcze trochę <glupek2> . W tym czasie sygnał z mocnego, przejrzystego, wyrazistego zmienił się na jakiś taki cieniutki :| (kompletnie nie pasujący do mazdy oczywiście) – co jest drodzy przyjaciele???
ahaa – bezpiecznik ok – sprawdzałem
big thx
nie lękam się – bo wiem – na co stać mnie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2005, 10:12
Posty: 32
Skąd: Lublin
Auto: MX-3 1.6 DOHC 1994 /dzida/

Postprzez ravo » 24 cze 2006, 08:34

sygnal do reki i tam jest srubka, potem plus i masa do niego i krecisz srubka az zacznie ladnie trabic :)
italian boy
Avatar użytkownika
Zarząd – Vice Prezes
 
Od: 26 gru 2003, 13:24
Posty: 16249 (6/216)
Skąd: Wroc.love by night
Auto: Trophy & F1 R26

Postprzez ADI 33 » 26 cze 2006, 19:18

Dodam jeszcze, abyś wyczyśćil go.Moze umieszczony jest w miejscu, gdzie dostaje sie woda i brudy podczas jazdy.
MINI COOPER + D15B2 = :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 mar 2006, 00:38
Posty: 45
Skąd: kamień pom.
Auto: mazdaBA / Mini Cooper

Postprzez Mr.? » 26 cze 2006, 19:40

Miałem to samo w swojej 323F (BA). Miałem już sobie kupić dwa nowe klaksony, ale po 7 dniach wszystko wróciło do normy. :)
Muszę znaleźć trochę czasu na czyszczenie...

Pzdr.
Mr.?
Początkujący
 
Od: 2 sty 2006, 22:34
Posty: 25
Auto: może wreszcie "6", 2.2 AT

Postprzez SbN » 29 sie 2006, 10:34

ale gdzie szukać klaksonu, zawsze byłem zdania że nie mając wiedzy nie ma co łap pchać pod maskę, więc prosze nie wyrzucać tematu, a pomocnych ludzi prosze o szczególowe info na temat naprawy klaksonu, bo ciskając na klason w kierownicy momo... nic sie nie dzieje... bezpiecznik sprawdzony... tyle potrafiłem... a słowa klakson w rękę i plus i masa do niego nic mi nie mówi...
SbN
 

Postprzez ravo » 29 sie 2006, 17:12

SbN napisał(a): a słowa klakson w rękę i plus i masa do niego nic mi nie mówi...

to najlepiej do warsztatu :)
italian boy
Avatar użytkownika
Zarząd – Vice Prezes
 
Od: 26 gru 2003, 13:24
Posty: 16249 (6/216)
Skąd: Wroc.love by night
Auto: Trophy & F1 R26

Postprzez SbN » 29 sie 2006, 17:39

ehhh... a chciałem sobie coś pogrzebac w samochodzie... akurat myślałem że to prosta sprawa... od czegoś trzeba zacząć... wiec moze jednak? :D
SbN
 

Postprzez Master » 19 gru 2006, 22:29

SbN to jest prosta sprawa :] Trzeba tylko troche chęci ...
Ja też mam raczej wątłe pojęcie, a dzisiaj postanowiłem sobie do mojej 323f dołożyć drugi klaksonik, co by razem brzmiały potężniej :)

Do klaksonu dochodzi Ci tylko jeden kabelek – a mianowicie "+", nie masz drugiego kabelka, bo jest "Masa", masę klaksonik bierze z jakiegoś metalowego elementu karoserii, przy zazwyczaj od tego do którego jest przymocowany.
Weź sobie klakson, podepnij kabel, i przyłóż mocowanie, tak aby uzyskać masę, będziesz widział na klaksonie małą śróbkę, którą masz pokręcić aż do uzyskania pożądanego dźwięku.[o ile wogóle klakson jest sprawny]. Wcześniej spryskałbym ją jakimś WD-40 bo moja była strasznie zagrzana ... Po wszystkim przymocuj klakson spowrotem ...


SbN napisał(a):zawsze byłem zdania że nie mając wiedzy nie ma co łap pchać pod maskę,


Ja też jestem podobnego zdania, ale przy takich pierdołach, nie da się za wiele popsuć ;)
Obrazek
-----------------------------------------------------------
Mazda 323f GLX B6E ---> Honda Prelude V gen F20A4
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 sie 2006, 18:48
Posty: 105
Skąd: Częstochowa
Auto: BB6 SiR

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323