Strona 1 z 2

Szarpanie i brak mocy na niskich obrotach

PostNapisane: 30 sty 2007, 16:17
przez mkraw2005
Witam !!!!
Słuchajcie jestem tutaj nowy na tym forum więc proszę o wyrozumiałość ;]
Posiadam od ok. miesiąca Mazde 323F 2.0 V6 wszystko było pięknie aż spadły te pierwsze śniegi i nie zdążyłem wymienić płynu w chłodnicy tylko było może z 1L boryga reszta woda (tak podejrzewam) i chyba mi przyłapał mrozek wodę w chłodnicy gdyż jadąc do warszawy zaczęła mi się fura grzać i żeby doczłapać się do domu musiałem robić postoje aż opadnie temp. i ruszać dalej no i jakoś się doczłapałem do domku od razu wjechałem do cieplutkiego garażu. Następnego dnia zacząłem spuszczać płyn z chłodnicy wyleciało go może z 0.5l może 1l i a woda chyba wyparowała jak fura się grzała. Wlałem nowiutki płyn do chłodnicy i postanowiłem pojeździć trochę czy nic się nie popsuło po tym przegrzaniu. Zrobiłem z 20-30km. i doszłem do wniosku że na pierwszym i drugim biegu jak wciskam gas do oporu to mi się fura dławi wogóle szarpie i się krztusi dopiero kopa niesamowitego dostaje od 5000obr. Czym ten spadek mocy i dławienie może być spowodowane. Najbardziej jest to odczuwalne na 1 i 2 biegu.
Z góry dzięki za pomoc.
Pozdro.

PostNapisane: 30 sty 2007, 16:31
przez Malutki
mkraw2005 napisał(a):Wlałem nowiutki płyn do chłodnicy

a odpowietrzyłeś dobrze? albo w ogóle?

PostNapisane: 30 sty 2007, 20:36
przez mkraw2005
nic nie odpowietrzałem bo się chyba nie odpowietrza ?

PostNapisane: 30 sty 2007, 20:49
przez tomekrvf
mkraw2005 napisał(a):Następnego dnia zacząłem spuszczać płyn z chłodnicy wyleciało go może z 0.5l może 1l

Na mój gust solidnie przegrzałeś motor.

PostNapisane: 30 sty 2007, 20:49
przez Beny
Jak sie nie odpowietrza jak sie odpowietrza <glupek2> odkrec korek na zbiorniczku wyrownawczym,zapal autko pozostaw na luzie az do momentu wlaczenia wentylatora i powietrze napewno poleci.Nie wiem czy to pomoze w twoim problemie ale co do ukladu chlodzenia to powinien byc odpowietrzony.

PostNapisane: 30 sty 2007, 20:58
przez tomekrvf
BenyV6 napisał(a):Jak sie nie odpowietrza jak sie odpowietrza

Odpowietrza się, ale po kilku nagrzaniach i ostygnięciach silnika odpowietrzy się sam. Zresztą po nalaniu płynu w silniku nie brakuje więcej jak 0.5 litra. Taki ubytek nie spowoduje przegrzewania silnika.

PostNapisane: 30 sty 2007, 21:14
przez Winetou
Przeczytaj proszę regulamin przyklejony na początku działu i nazwij prawidłowo temat.

PostNapisane: 30 sty 2007, 22:28
przez Malutki
BenyV6 napisał(a):odkrec korek na zbiorniczku wyrownawczym

Korek odkręca się przy silniku, a są dwa – jeden z prawej strony chłodnicy a drugi po lewej stronie silnika wraz z czujnikiem temperatury i ten właśnie odkręcasz. Odpalasz auto na zimnym silniku, dolewasz plyn... czekasz aż włączy sie wentylator – powinny uchodzić bąble powietrza i płyn opaść. Znów dolewasz płynu... czekasz aż wentylator ponownie sie uruchomi... gdy wyłączy sie po raz drugi dolewasz płynu pod korek, zakręcasz i układ powinien byc odpowietrzony.To pisałem ja – chudy – brat malutkiego :)

PostNapisane: 30 sty 2007, 22:43
przez xXx
Ktoś chyba w pięknym stylu zakatował KF-a... Jak dla mnie uszczelki pod głowicą do roboty, no i nie obędzie się bez wymiany pierścieni.


Jakby co to zapraszam, robię takie rzeczy...

PostNapisane: 30 sty 2007, 22:47
przez Malutki
mkraw2005 napisał(a):woda chyba wyparowała jak fura się grzała

a może fura się zagrzała bo już nie było wody <lol>

xXx napisał(a):Ktoś chyba w pięknym stylu zakatował KF-a...

:]

PostNapisane: 30 sty 2007, 22:51
przez Łukasz
Tak jak koledzy piszą powyżej,tak i ja muszę stwierdzić,że chyba przegrzałeś mazdę.A przegrzana mazda to........ech <dupa>

PostNapisane: 30 sty 2007, 23:00
przez Winetou
xXx napisał(a):Ktoś chyba w pięknym stylu zakatował KF-a... Jak dla mnie uszczelki pod głowicą do roboty, no i nie obędzie się bez wymiany pierścieni.

Jeśli się nie przegrzewa, nie kopci, nie bierze oleju to nie można od razu przyjmować najgorszego scenariusza – nie tak łatwo jest przegrzać v6...

Na spokojnie, zrób reset ecu, odpowietrz układ i obserwuj zachowanie samochodu, nie zapomnij o regularnym sprawdzaniu stanu oleju. Po przejechaniu 1-2kkm będziesz miał więcej danych to i nam będzie łatwiej coś powiedzieć.

I nie zapomnij o poprawieniu tematu :>

PostNapisane: 30 sty 2007, 23:32
przez Beny
Malutki napisał(a):
BenyV6 napisał(a):odkrec korek na zbiorniczku wyrownawczym

Korek odkręca się przy silniku, a są dwa – jeden z prawej strony chłodnicy a drugi po lewej stronie silnika wraz z czujnikiem temperatury i ten właśnie odkręcasz. Odpalasz auto na zimnym silniku, dolewasz plyn... czekasz aż włączy sie wentylator – powinny uchodzić bąble powietrza i płyn opaść. Znów dolewasz płynu... czekasz aż wentylator ponownie sie uruchomi... gdy wyłączy sie po raz drugi dolewasz płynu pod korek, zakręcasz i układ powinien byc odpowietrzony.To pisałem ja – chudy – brat malutkiego :)

A czemu przy silniku ?Anie zbiorniczku,przez ten czujnik.Na forum czytalem i nawet ktos radzil zeby owinac zbiorniczek szmata zeby to co wyleci sobie wsiaklo.Dlatego myslalem ze odpowietrza sie przez korek na zbiorniczku?

PostNapisane: 31 sty 2007, 01:22
przez Udesky
BenyV6 napisał(a):korek na zbiorniczku

Jesli chodzi ci o ten plastikowy zbiorniczek to on jest tylko wyrownawczy. Jak poprzednio mialem Golfa to dolewalo sie i odpowietrzalu na zbiorniczku, a tu leje sie i sprawdza bezposrednio na chlodnicy. Tez kiedys mialem ten dylemat. :P

PostNapisane: 31 sty 2007, 09:49
przez Malutki
Udesky napisał(a):ten plastikowy zbiorniczek to on jest tylko wyrownawczy

inaczej mówiąc słuzy do zbierania nadmiaru płynu

PostNapisane: 31 sty 2007, 15:47
przez Beny
Udesky napisał(a):
BenyV6 napisał(a):korek na zbiorniczku

Jesli chodzi ci o ten plastikowy zbiorniczek to on jest tylko wyrownawczy. Jak poprzednio mialem Golfa to dolewalo sie i odpowietrzalu na zbiorniczku, a tu leje sie i sprawdza bezposrednio na chlodnicy. Tez kiedys mialem ten dylemat. :P

Tylko ze V6 nie ma korka na chlodnicy ale po lewej stronie silnika :D

PostNapisane: 31 sty 2007, 16:57
przez Adaś
mi tez cos ubywa ostatnio plynu chlodniczego:|

PostNapisane: 31 sty 2007, 19:03
przez Beny
Dolej zeby nie bylo problemow,moze jakas dziurka na chlodnicy??

PostNapisane: 31 sty 2007, 19:33
przez mkraw2005
Witam ponownie
Słuchajcie pojechałem do mechaniora i przyczyna najprawdopodobniej się znalazła.
Napiszę usterkę jutro co i jak było nie tak :P.
Po drugie jak czytam nie które komentarze to naprawdę mam wrażenie że nie mają zielonego pojęcia co piszą.
Po trzecię mazdę od razu odpowietrzyłem dolewając płyn po lewej stronie i po prawej na odpalonym silniku mój błąd że od razu nie napisałem o tym.
Po czwarte Winetu dobrze mówi V6 tak łatwo nie przegrzeje pozatym jak temp. Zaczeła rosnąć to się zatrzymywałem więc poniektórzy niech nie mówią że zakatowałem furę. Jak jechałem do mechanika to wszystko jest ok nie grzeje oprócz tego dławienia, szarpania.
Aha przede wszystkim nie kopci jak jest rozgrzana, tylko jak zimny motor ale chyba to objaw normalny.
P.S Przepraszam Winetu temat juz poprawiam.

Edit.
Powiem tyle że maźdźianka nie śmigała na wszystkich garach.
Pozdro.

PostNapisane: 31 sty 2007, 19:54
przez Winetou
mkraw2005 napisał(a):.S Przepraszam Winetu temat juz poprawiam

No i dalej nie poprawiłeś :|
Prawidłowo nazwany powinien wyglądać tak:
Temat: Szarpanie i brak mocy na niskich obrotach
Podtemat: 323F BA KF